Skocz do zawartości

tracer123

Pasjonat
  • Postów

    441
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tracer123

  1. stary, ja wymieniłem filtr powietrza i dostałem +10 do mocy. przestańcie bawić się w mody bo to strata pieniędzy, lepiej wydać to na olej.
  2. widzę że robisz to u prawdziwego fachowca "nie da się" mimo że wszystko pasuje plug and play jak ma się cały osprzęt. rozumiem jakbyś chciał wstawić 1.9tdi do malucha, wtedy może by się nie dało
  3. co do swapu na 2.7 bit to pytaj tutaj https://www.facebook.com/Nosb-Performance-226817620715480/?hc_ref=ARTNorwZqKiWWiipIUG07GeG4xcMKNUSgk9kIwi7vptEkxCpmJK4Vk-njaVgTAeB4EI&fref=nf&pnref=story mój brat cioteczny robił swap 2.8 na 2.7 bit w passacie.
  4. w passacie wymieniałem słupek za 1000zł, cała robota. czyli 1.6 1000 zł + robota i drobne poprawki 1000zł . na twoim miejscu zastanawiałbym się na dołożeniu tysiaka do silnika i wziąłbym podstawowe 1.8t z osprzętem
  5. stary, przecinek i kropka. mówi ci to coś?
  6. podbijam pytanie, co zrobić z sondą po wspawaniu rurki w kata? /edit dzieki za pomoc trzeba zrobić "downpipe" z dziurami na sondy i dać podkładkę dystansową.
  7. no i 2.0 fsi czyli wtrysk bezpośredni ma wielką wadę, nawet branie oleju to pan pikuś. droga instalacja gazowa, dobrze że się nie wpakowałem w ten silnik, płakałbym bardziej niż przy ALT.
  8. w sumie w passacie jak mi szarpało w podobny sposób tylko że na 5 biegu to winne były poduszki silnika. ja u siebie już nic nie szukam, ale jakby się znalazło rozwiązanie to daj znać.
  9. lewe powietrze w układzie. temat jest wałkowany od dawna na forum. inne objawy to też opóźnione opadanie obrotow po wciśnięciu sprzęgła. sprawdź na początek stan przepustnicy, może wyczyszczenie jej da jakiś efekt.
  10. nikt nie pisał o tym że alt to dobry silnik. jest po prostu poprawny na tle wszystkich FSI/TFSI i 1.6 który też jest w audi. wyobraź co czują właściciele a4 b8 z 2.0 TFSI, auto sporo droższe, a żre 3 razy tyle oleju. 1.8TFSI to już legenda. jedyny koszt w ALT to wariator który hałasuje, oprócz tego silnik jest bezobsługowy. lejemy olej i jedziemy. nawet sobie policzyłem ile wydaje na olej na każde 10tys km. 3L na 10kkm czyli 43zł ekstra! więcej wydajecie na fajki albo na wódeczkę przy łikendzie. w tym roku zrobiłem 3 czy 4 dolewki na te 12tys km (w trasie mi nie bierze oleju, a miałem sporo długich tras).
  11. a ja się nie zgadzam. od 2 lat do silnika grosza nie dołożyłem, olej który dolewam wliczam sobie w koszt lpg. membrana jets cała od zawsze, przyspieszenia nie brak jak na 130km. co prawda 5 bieg rozczarowuje jak się zaczyna bujać od 70km/h ale to chyba nie powinno dziwić z takim momentem obrotowym (długie biegi i max moment od 3300rpm czyli ponad 120km/h). na 5 biegu przy 90km/h silnika nie słychać, na 4 biegu przy 55km/h silnika nie słychać więc gdzie jest on głośny? przy 150km/h gdzie już wszystko samo z siebie huczy? niektórzy utopili kupę kasy w ratowaniu tego silnika i niech teraz sami do siebie mają pretensje. inni dolewają i jeżdżą i nie potrzebują wyrzucać kilku tysięcy na poprawienie sobie humoru, już lepiej zbiera na nowe auto. mimo że stać mnie na jakąś cytrynę crossera w full pakiecie czy inne auto z 2012+ to nadal czekam, jak zacznie żłopać 0.5L na 700km to oddam na złom albo wystawie na alledrogo jako igła i jedyny minus będzie na akumulatorze.
  12. sam 1.8t bex z osprzętem to 4 tys zł (bo jak robić swap to na bex), komputer, kolektor, tłumik, robota, rozrząd. ni chu ja nie wyjdzie 5 tys zł. uwielbiam tych ewangelistów z 1.8t. nigdy na oczy nie widzieli 2.0, a najwięcej kłapią.
  13. zmienić silnik za 6? 7? tys zł tylko by poczuć moc od dołu, bo tak na prawdę ALT od 3300rpm dobrze ciągnie (tak jak olej)
  14. za 2 tys sam bym zrobił remont i jeździłbym do póki by go ruda szmata nie zjadła.
  15. 1150 km bierze 1-1.5l po "remoncie" nie powiem, zrobiło to na mnie wrażenie.
  16. wymiana silnika/wymiana auta/remont/utopienie w bagnie.
  17. https://www.facebook.com/Nosb-Performance-226817620715480/?hc_ref=ARR6788kf4-77tjXoBbhO51CGLon-39BggBHq9GROfs7tMYQ-mzsWfpRzjRhkhBUOLA znajomy przekładał 2.8 na 2.7bit. szybko i sprawnie.
  18. czujnik położenia wału. u mnie od takich objawów się zaczynało.
  19. rozwiązałem zagadkę spalania oleju w ALT !!! ALT ma technologię z formuły pierwszej: http://www.f1wm.pl/php/news_id-40408.html olej robi za paliwo i mamy więcej mocy nie mogłem się powstrzymać.
  20. szkło to nie problem jeśli ma się odwage na zakupy na aliexpress. stałkę 50mm f/1.8 idzie kupić za 160zł, yongnou jest nową firmą ale zbiera niezłe recenzje. sam będę w przyszłym miesiącu zamawiał takie szkło i zestaw filtrów więc mogę dać znać jak się sprawuje. http://www.yongnuo.eu/lens/
  21. czyli przy zmianie koła pasowego mechanik mógł to przestawić? bo same chyba się nie mogą przestawić? mi trzęsie coraz bardziej i nie wiem czy przy wymianie rozrządu nie zajrzeć nad misę olejową.
  22. w passacie b5 1.6 przerabiałem to. od razu szukaj drugiej głowicy bo inaczej osiwiejesz.
  23. jednak jeśli masz do wyboru nowy sprzęt w cenie używanego, w dodatku ten nowy sprzęt jest po prostu lepszy to lepiej wziąć nowy na gwarancji. fotografowanie nieba przy f/5.6 na 55mm to też nie jest problemem, a d3300 ma bardziej użyteczne wyższe iso, 800 wypadnie lepiej niż 400 w d90.
  24. czy za krótki? no nie wiem. czy za ciemny? taki sam jak 18-105mm. więc kupno d3100 +kitowiec (jest taki sam jak d3300) i do tego tamron f2.8 70-200 zmiecie d90. dla osoby początkującej w sam raz. całkiem możliwe że po kupnie lustra audicoman odpuści sobie zabawę w fotografię bo nie będzie widział efektów za te pieniądze. ja brałem d3300 za 400chf (body+18-55), za 18-105 trzeba jeszcze 100chf dorzucić. a kupno używanego d90 mija się z celem bo jest pod każdym względem gorszy od d3300, mniejszy zakres iso, ma większe szumy, gorsze nagrywanie filmów (hd 24fps vs fhd 60fps), gorsza seria, jest 2x cięższy. nawet brak drugiego pokrętła w d3300 jest rozwiązany przyciskiem funkcyjnym który można zaprogramować pod swoje preferencje. jak się bawić w uzywke to lepiej brac d7100 który jest sporo lepszy.
  25. amatorsko wygrywają lustra na aps-c typu Nikon d3400 (lub d3300/d3200/d3100) lub canon eos 1300d (eos 1200d). do 1500 zł (nówka) masz niezły sprzęt z niezłym kitowym obiektywem 18-55mm. wiele osób będzie ci doradzała taniego bezlusterkowca - który i tak będzie 500 zł droższy od wyżej wymienionych oraz będzi po prostu gorszy (słaby chwyt, większe szumy, brak pokręteł do trybu manualnego). jak ci się spodoba amatorska lustrzanka to możesz ją sprzedać i iść oczko wyżej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...