Skocz do zawartości

siemian

Klubowicze
  • Postów

    2655
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez siemian

  1. witaj :hi:
  2. witaj :hi:
  3. witaj :hi:
  4. Aaaaa, bo Ty masz LPG... Nie zwróciłem uwagi. No tak CompSporty gazu się nie tykają. Miejmy nadzieje że w TTC Ci ładnie programik zrobią. BTW... może wiesz, ile kosztuje u nich hamowanie autka? Pozdrawiam[br]Dopisany: 12 Maj 2009, 19:30_________________________________________________Pani prosi do odpowiedzi Jasia. Chłopiec nie może poradzić sobie z zadaniem, więc zaczyna pluć na rękę i wycierać ślinę w głowę. Pani się pyta: - Jasiu co robisz? - Słyszałem wczoraj wieczorem jak tatuś mówił do mamusi: "Kochanie pośliń główkę to na pewno Ci lepiej pójdzie"
  5. Do sypialni, w momencie zakładania przez tate prezerwatywy, bezceremonialnie wkracza maly Jasio. Żeby ukryć swój stan, tata udając, że niby nic się nie dzieje schyla się i szuka czegoś pod łóżkiem. - Co robisz? -pyta Jasio - A szukam kota - odpowiada tatuś. - I co, będziesz go ruchał?![br]Dopisany: 12 Maj 2009, 18:41_________________________________________________wpada króliczek do nory i wali pięścią w stół krzycząc : HAŃBA co się stało ? - pyta matka niedźwiedź ojcem d*pę podtarł[br]Dopisany: 12 Maj 2009, 18:41_________________________________________________Diabeł złapał Polaka, Rosjanina i Niemca. Mówi do nich: - Wypuszczę was dopiero za rok, ale musicie spełnić 1 warunek. Dam wam po psie i musicie przez ten rok nauczyć go jakiejś sztuczki. Musicie również wiedzieć, że każdy z was dostanie jedzenie tylko dla jednej osoby, albo pies będzie jadł, albo ty. Przychodzi diabeł po roku, wchodzi do Niemca, patrzy Niemiec chudy jak sztacheta, pies gruby jak beka. - No Niemiec, coś nauczył tego psa? Niemiec mówi osłabionym głosem: - S ss s siad (pies siadł). Diabeł: - OK Niemiec, jesteś wolny, chodźmy do Rosjanina. Wchodzą do Rosjanina, patrzą Rosjanin chudy jak sztacheta, pies gruby jak beka. Diabeł: - Dobra, a ty czego nauczyłeś psa? Rosjanin mówi osłabionym głosem do psa: - l ll ll leżeć (pies się położył). - OK Ruski, jesteś wolny, chodźmy do Polaka. Wchodzą do Polaka. Patrzą, Polak gruby jak beka pies chudy jak sztacheta. Diabeł: - Polak. Ty to sobie jeszcze rok posiedzisz. Polak: - Zaraz, zaraz. Polak usiadł sobie wygodnie na kanapie, wziął w dłoń pęto kiełbasy i zaczyna jeść. Pies patrzy na niego i mówi: - HHHHeeeniuś, daj gryza.[br]Dopisany: 12 Maj 2009, 18:47_________________________________________________jak Angielscy policjanci zatrzymują samochód... http://www.youtube.com/watch?v=Ezx5s95Yz98 ...z dedykacją dla Boserona :decayed:
  6. nex kolega się dzisiaj umawiał u CompSportów na program i dali mu termin na czwartek...
  7. Jedzie rusek swoja lada po autostradzie i nagle zatrzymuje go dziwka: -Cześć misiu, zrobie ci loda za free -jasne mala, wskakuj Laska mu obciaga a nagle mowi: -Dawaj 100 zl bo gryze Ten sie przestraszyl i dal Pozniej jedzie niemiec BMW i ta sama dziwka go zatrzymuje -Czesc, zlaskac ci za free -Jasne,mloda wskakuj Ta mowi po chwili i ze go ugryzie jak nie da jej 100 zl. Ten sie spekal i daje jej kase Na trzeci dzień jedzie polak polonezem i wyskakuje ta sama dziwka -Cze, ojebać ci kolbe za free ???? -Jasne mala Ta po chwili puszcza swoj dobrze opracowany tekst: -Dawaj 100 zl albo ci go odgryze A polak na to: -Dawaj 200 bo sikam[br]Dopisany: 12 Maj 2009, 12:47_________________________________________________Przy skrzyżowaniu siedzi na koniu Strażnik Miejski. Z naprzeciwka w jego kierunku jedzie na rowerku mały chłopiec. Strażnik woła go do siebie. - E, mały chodź no tu. Chłopczyk podjeżdza, a strażnik pyta: - Święty Mikołaj przyniósł ci ten rower? - Tak.- Odpowiada chłopczyk. - To napisz mu, żeby w tym roku przyniósł ci lampkę do tego roweru. I zadowolony z siebie ukarał młodego mandatem za 50 złotych. - A pan to od Mikołaja dostał tego konika? - pyta dziecko. - Tak. - Odpowiada Strażnik Miejski. - To niech pan napisze Mikołajowi w tym roku, żeby kutasa montował konikowi między nogami, a nie na grzbiecie.
  8. :hi: ale sie chu**wo czuje... ;( ;( ;(
  9. Na przesłuchaniu policjant mówi: - No to niech pan opowie jak to bylo - No kazali mi się oprzeć o maskę samochodu i wypiąć - Napastowali pana? - Nie... na sucho mnie jebali..[br]Dopisany: 12 Maj 2009, 01:55_________________________________________________Czterech Murzynów niesie na lektyce szejka... Biegną przez dżungle... Nagle pada strzał, jeden Murzyn pada... Szejk schodzi z lektyki, patrzy na Murzyna i mówi: -k**wa, to już czwarta opona w tym miesiącu...[br]Dopisany: 12 Maj 2009, 01:56_________________________________________________Lecą ludzie samolotem. Nagle z głośnika głos pilota. - Proszę państwa, proszę się nie denerwować, mamy małą awarię. Proszę przejść na lewą stronę samolotu i spojrzeć przez okienka. Ludzie przechodzą na lewą stronę, samolot się przechyla, a pilot: - Jak państwo słusznie zauważyli, lewy silnik płonie. Mała panika na pokładzie ale od czego drugi silnik... Za chwilę jednak znów głos... - Proszę państwa, a teraz spokojnie, powoli proszę przejść na drugą stronę samolotu i spojrzeć przez okienka... Ludzie już bardziej podenerwowani przebiegają na drugą stronę. - Jak widać proszę państwa, drugi silnik również płonie... Panika zaczyna wybuchać na pokładzie... - A teraz proszę spojrzeć w dół. Wszyscy przylepili się do okienek. - Jak widać, pod nami rozpościera się duże, piękne jezioro, a pośrodku widać mały żółty pontonik. - Z małego żółtego pontonika, mówiła dla państwa załoga samolotu...
  10. heh dobre. Ja odpadam Panowie... mam 39 stopni gorączki i już ledwo na oczy widze... ;(
  11. hmmm w b7 osłony przy 288-321mm są takie same... Niestety nie wiem jak jest w b5. Mówimy o przednich hamulcach tak?
  12. ja miałem podobnie i na 29 listopada naprawili wzmacniacz i działa teraz. koszt 250zł niestety na przeciwko akademi rolniczej. Boseron to troszke przepłąciłeś bo one na allegro taniej chodzą. Ja ostantnio kupiłem wzmaczniacz BOSE z wooferem za 200zł...
  13. :polew: Mały Rysio napisał list: Panie Jezu, byłem grzecznym chłopcem, czy mógłbym dostać rowerek? Twój oddany Rysio Jednak Rysio wiedział, że Jezus wie wszystko, czyli również to, jakim chłopcem Rysio był na prawdę. Chłopiec podarł więc list i napisał nowy: Panie Jezu, byłem w miarę grzecznym chłopcem, czy mógłbym dostać rowerek? Na zawsze ufajacy Tobie Rysio Pomyslał, chwilę Rysio i doszedł do wniosku, że i to "niedomówienie" nie pozostanie przez Jezusa niezauważone. Podarł list i napisał tak: Panie Jezu, myślałem o tym, by być grzecznym chłopcem, czy mógłbym dostać rowerek? Wielbiacy Ciebie Rysio Popatrzał Rysio na list, zajrzał w głąb swego serca i wiedział, że był tak złym i niedobrym chłopcem, że nie ma szans na to, by Jezus go wysłuchał. Wziął więc podarł list i wybiegł na ulice ze łzami w oczach. Chodził bez celu po ulicach, rozmyślając nad swoją krnąbrnością, wszystkimi złośliwościami jakich się dopuścił, gdy nagle znalazł sie pod kościołem. Wszedł do środka, przeszedł środkiem pod ołtarz i uklęknął. Łzy jak grochy spływały mu po policzkach. Po chwili wstał i udał się w kierunku wyjścia. Zanim jednak wyszedł złapał stojącą na postumencie małą figurkę i pobiegł szybko do domu. W domu schował figurkę pod łóżko, złapał długopis i kartkę i napisał: Panie Jezu. Mam twoją matkę. Jesli chcesz ją jeszcze kiedyś zobaczyć, to jutro pod domem widzę nowy rowerek. Twój oddany ty już wiesz kto.[br]Dopisany: 11 Maj 2009, 20:23_________________________________________________Einstein pojawia się przy bramie do niebios. Św. Piotr stwierdza: - Hmm... Wyglądasz jak Einstein, ale czy naprawdę nim jesteś? Nawet nie wiesz, jak różnych metod ludzie próbują, żeby się tu prześlizgnąć. - Mogę prosić kawałek kredy i tablicę? Św. Piotr pstryknął palcami, pojawiła się tablica i kreda. Einstein zaczął objaśniać zasady matematyki i fizyki, rysować na tablicy wykresy, itp. - Ok, wierzę Ci, wchodź. Następny był Picasso. Scena się powtarza, Picasso prosi o to samo co Einstein. Otrzymuje tablicę i kredę - paroma maźnięciami kredy tworzy surrealistyczny obraz. - Na pewno jesteś Picassem, wchodź! Po jakimś czasie do nieba przychodzi Lepper. - Picasso i Einstein udowodnili kim są. W jaki sposób Ty możesz udowodnić? - A kto to Picasso i Einstein? - Wchodź, Andrzej![br]Dopisany: 11 Maj 2009, 20:28_________________________________________________Facet lekko na bani wraca do domu. Żona od razu, srata- tata, pijak, tylko wódka ci w głowie itp... Facet sięga do kieszeni, wyciąga kartkę i mówi: - OK, przyniosłem test, zaraz zobaczymy jaka ty obeznana i kulturalna jesteś! Żona: - Zobaczymy, czytaj. - Taaak, pytanie pierwsze. Podaj jakieś dwie waluty. - Łatwizna! No chociażby dolar i euro. - Dobra, podaj dwa typy środków antykoncepcyjnych. - Jejku, mogę ci co najmniej 10 podać! - Wierzę. Pytanie trzecie. Podaj mi nazwy dwóch rzek w Islandii... Żona: - .........?......... - Milczysz? Ha! Wiedziałem! Oprócz szmalu i seksu, żadnych, k*rwa, zainteresowań!...
  14. Pablo linia jest taka jaka była... Różnią się tylko lampami i zderzakiami (minimalnie)[br]Dopisany: 11 Maj 2009, 14:06_________________________________________________Pomnażajcie swoje pieniądze... http://www.youtube.com/watch?v=WQF0ZuL8vus
  15. czemu na ostatniej fotce jest q5?? [br]Dopisany: 11 Maj 2009, 13:42_________________________________________________Pablo chyba pomyślał ze q5 z ostatniego zdjecia to nowe a6. Pablo a6 przeszlo tylko delikatny lifting praktycznie
  16. Cuber nie pozwole żeby ktoś mnie tu niesłusznie obrażał...[br]Dopisany: 11 Maj 2009, 13:35_________________________________________________ale spoko, koniec tematu
  17. dokładnie tak KERCZI. Ostatnio prawie każda Twoja auzja jest do mnie dlatego profilaktycznie każdą sprawdzam... Nie wiem może się we mnie zabujałeś...
  18. Trzeniu to nie ja zacząłem...
  19. Przypuszczam że to było do mnie... Heh, nawet nie zaglądałem ostatnio do stronki z opisem Twojego autka. (a zniemiłeś ją ostatnio) No wiesz jakby Ci to powiedzieć... co do opisu modów to powinieneś sam to do siebie powiedzieć, bo patrząc na swój wątek mam wrażenie jakbym czytał swój... tyle że mój w obecnej wersji wisi już od dobrych paru miesięcy a Twój od paru tygodni (teraz dopisałem tylko na fioletowo liste wyposażenie które dorobiłem- bo chciałem to uporządkować, bo nei każdemu chce sięczytać całego posta ze zdjęciami modów przed-po... - zresztą z tego co widzę Ty tego na szczęscie nie masz...) Więc sam skserowałeś więc nie wiem w czym problem... Więc drogi Kerczi jak drugi raz ucieszysz pupke że możesz mi dowalić, zaciśnij pośladki i sprawdz dokłądnie czy nie jest na odwrót... Co do fotek... pewnie chodzi Ci o lotnistko... w takim razie 75% osób w Krakowie kseruje od Ciebie fotki... pogratulować Pozdrawiam serdecznie
  20. No możnaby się gdzieś spotkać. Mnnie dopadła coprawda jakaś angina i ledwo mówie ale podjechać, chętnie podjade... :>
  21. a to moja kobieta chciała na lody do mca. Pozdrawiam i idę spać. A Ty Cuber nie szpieguj :> :>
  22. Czym się różni kobieta od komara? -Komara nie musisz głaskać po głowie kiedy ssie.
  23. nowe fotki plus lekko zmodyfikowany opis na stronie pierwszej. Dodatkowo pare fotek z dzisiejszego wypadu na lotnisko: Zapraszam do czytania i komentowania Pozdrawiam
  24. aż do żegnania się i gaszenia światła... :polew:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...