czarlo

WAUZZZ8E03A115890 Dzięki

Dolałem łącznie jakieś 2 litry oleju na 10 tys. Dużo jeżdżę po mieście. Zamówiłem motula 8100 x-clean 5W30. Zobaczymy.

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź

Witam. Mam do was pytanie. Czy ktokolwiek z was spotkał się z olejem Fuchs 5W30 PRO FLEX? Ostatnio gazownik mi taki polecił i zapewniał mnie że będę zadowolony. Stwierdził też że jeśli bierze mi olej to będzie najlepszym wyborem. Obecnie mam zalany LM SHT 5W40 i rzeczywiście zauważyłem że zaczął mi brać więcej oleju niż na poprzednim oleju (nie pamiętam nazwy ale był to 5W30). Będę wdzięczny za jakiekolwiek opinie.

241 tys. 2002 rok

Skoro rozwiązałeś problem to podziel się nim publicznie zamiast się obrażać jak dziecko i w dodatku piszesz głupoty że ludzie na tym forum nie pomagają innym. Widocznie nikt nie znał rozwiązania problemu, a może uznano że wystarczy wyjaśnienie które było opisane trochę wyżej. Koledzy, chce nie porozumień. Moje stwierdzenie o braku pomocy na forum wynika z tego, że zapytałem o syczenie przepustnicy - odpowiedzi brak, ktoś się chwali podniesieniem obrotów przez VCDS, pytam o login - odpowiedzi brak. Aż się boje o cokolwiek więcej pytać. Co do rozwiązania mojego problemu. U mnie winne były klapki wirowe, które były cały czas zamknięte. Podsunąłem ten kierunek dwóm osobom z tego forum, ale nie wiem jeszcze czy u nich pomogło. Dlatego też nie pisałem w wątku żeby nie wprowadzać zamieszania. Poniżej przedstawiam sposób sprawdzenia sprawności klapek wirowych: Na filmiku co wstawiłem - od 15 sekundy widać taką czarną gruszkę średnicy kilku cm i pod nią (trochę z lewej) czarną obudowę. Od frontu czarnej obudowy jest klapka którą należy zdjąć płaskim śrubokrętem. wtedy będzie widać dźwigienkę. Wsadź kogoś do auta i niech śmiało gazuje powiedzmy do 4000 obr. a ty patrz czy dźwignia się rusza. Powinna kilka cm wchodzić do gruszki przy dodawaniu gazu. Przy trzymaniu wysokich obrotów dźwignia nie może wracać na pozycję jak na wolnych obrotach. Ta właśnie dźwignia otwiera i zamyka klapki w kolektorze. Jeśli stoi w miejscu to klapki nie pracują i to może powodować problem przygasania. Zapytałeś się, cytuję "Na wstępnie się przywitam! Witam wszystkich. Mój nowy nabytek A4 B6 1.6 ALZ ma podobne objawy. Uporał się ktoś już z tym przygasaniem czy mam się przyzwyczajać powoli?" Nie dostałeś odpowiedzi bo widocznie nikt problemu się nie pozbył. A o login pytałeś się konkretnej osoby która nie wiadomo czy kiedykolwiek jeszcze tu zajrzy. Trzeba było pisać do niego na PW a nie od razu całe forum be.

Skoro rozwiązałeś problem to podziel się nim publicznie zamiast się obrażać jak dziecko i w dodatku piszesz głupoty że ludzie na tym forum nie pomagają innym. Widocznie nikt nie znał rozwiązania problemu, a może uznano że wystarczy wyjaśnienie które było opisane trochę wyżej.

1.6 w tej budzie jest ociężałe, pali prawie tyle samo paliwa co 1.8T i również potrafi łyknąć trochę oliwy, choć nie tyle co 2.0. Po za tym jest to prosty i mało awaryjny silnik. Mnie osobiście denerwował ze względu na małą moc, niestety mam ciężką nogę i tylko się męczyłem, dlatego zmieniłem.

A to nie jest tak że te silniki po prostu tak mają? Miałem wcześniej ten silnik i zachowywał się podobnie, szwagier też ma ten silnik w A3 i ma to samo. A zarówno jego motor jak i mój poprzedni był sprawny, przynajmniej tak mi się wydaje.

Przekładka silnika nie ma sensu, za duże koszty wyjdą. Też jeździłem 4 miesiące temu B6 1.6. Udało mi się ją sprzedać za dobre pieniądze i kupić drugą B6 z 1.8T z niewielką dopłatą. W wersjach z silnikiem 1.6 było naprawdę ubogie wyposażenie i w dodatku dużo zachodu. Jak za jakiś czas stwierdzisz że chcesz się pozbyć tego samochodu to będziesz długo sprzedawał, bo nikt nie chce kombinowanych aut. A już tym bardziej nie wstawiaj silnika 2.0.

No to nie ma tragedii. Myślałem że droższe są te instalacje.

Tak z ciekawości, ile kosztowała Cię ta instalacja?

Witam. Proszę o wycenę oleju Liqui Moly Synthoil High Tech 5w40 4L plus filtr oleju do 1.8t. , kod BFB, rok 2002?

Powiedziałem bratu że jak będzie zmieniał samochód to niech pakuje w kontener i wysyła do mnie

Mój brat mieszka w USA i jakieś 2 lata temu kupił Audi A4 B8 2.0 TFSI quattro 211 KM z 2009r. Po zakupie też miał problem ze znikającym olejem. Udał się z tym do serwisu i na początku nie bardzo chcieli z nim rozmawiać. Ale za jakiś czas dostał informację żeby się stawić na zrobienie stage 1. Po wykonaniu stage 1 okazało się że niezbędnym będzie stage 2 i został wykonany oczywiście bezpłatnie. Brat mówił że to w ramach jakiejś akcji serwisowej AUDI, jedynym warunkiem była przez jakiś czas wymiana oleju w serwisie. A Polsce oczywiście za wszystko trzeba płacić. Niestety klienta w USA traktuje się trochę inaczej niż tu.

Gorzej jak ci pewnego razu na stacji diagnostycznej zbadają jakość spalin. Jeden ci odpuści a drugi już nie.

A no to grubsza sprawa. Ale mimo wszystko ja bym do niego zadzwonił i pogadał. Może się wystraszy że wcisnął ci szmelc. Jak nie spróbujesz to się nie przekonasz. Słyszałem że ludzie czasami odkręcają takie umowy.

I spróbuj wyrwać jakąś kasę od sprzedającego. Może uda ci się z nim dogadać skoro tego samego dnia co kupiłeś silnik uległ awarii.

Powód zatarcia - nie wiem mechanik jeszcze mi nie powiedział. Wiem tylko że jak wykręcił stare turbo to ponoć wirnik był pęknięty. Koniecznie sprawdź tą pompę bo to bardzo częsta awaria w tym silniku. Założysz nowe turbo z niesprawną pompą i zaraz będziesz miał to samo. Znajomy jeździł passatem B6 z tym silnikiem i też robił turbo które padło przez pompę. Z resztą, jeśli zakład który ci regenerował turbo i udzielił gwarancji powinien zalecić wymianę oleju, sprawdzenie pompy oleju oraz wyczyszczenie przewodów i IC.

A ustaliłeś przyczynę dlaczego turbo padło? W tych silnikach często występował problem z pompą oleju napędzanej jakimś szybko wycierającym się "imbusem" lub wyciągającym się łańcuchem. Niesprawność pompy najczęściej doprowadza do zatarcia turbo a czasem nawet uszkodzenia silnika. Chyba że czegoś nie doczytałem ale nie widziałem żeby ktoś o tym wspominał.

Nie mogę zrozumieć dlaczego silnik 1.6 był montowany do tej budy. Przecież można było włożyć 1.8 bez turbo to chociaż jakoś to by jeździło.

Moje 1.6 pali tyle co 1.8 t Ehh...

Po co zamykać temat? Jeśli uda ci się ogarnąć auto to podziel się z nami w tym temacie. Wątków jest tu niewiele i każda uwaga odnośnie rozwiązań różnych problemów się przyda.

I pewnie jakbyś wyjął zapas to byś złapał gumę Shit happens

Raczej na pewno Jest to twardy lakier, pokryty bezbarwnym wiec przy normalnym użytkowaniu nie do zdarcia Dzięki za info.