Witajcie. Pół roku temu wymieniłem tarcze,klocki i jarzma na 312mm. Klocki ferodo, tarcza zimmermann. Kilka dni później zaczęły się te dziwne trzeszczenia. Dzieje się to tylko podczas jazdy, nie mam za bardzo jak nagrać. Myślałem że to pedał ociera o jakiś plastik ale to nie to. Hamulce działają ok. Pamietam ze dolalem podczas wymiany plynu dot 4, czy to moglo jakoś uszkodzić serwo? Jakie są opcje do sprawdzenia?
Błędy montażowe raczej nie wchodzą w grę. Piasty oczyszczone bardzo dokładnie " włosami murzyna", jarzma wypiaskowane, pomalowane, zaciski regenerowane 2 lata temu na nowych tłoczkach. Pomiar bicia tarcz też był poprawny. Ogólnie wszystko super tylko te trzeszczenie/skrzypienie.