Wczoraj popatrzyłem na alledrogo i znalazłem niby z takim samym oznaczeniem lakieru, tylko, że na jednej aukcji był bardziej fiolet, na innej znowu bordo. Że też nie mogłem mieć jakiegoś popularnego koloru Nie powiem, bo zacząłem się rozglądać, więc kto wie, kto wie
Po dość długiej przerwie nastał czas aby ponownie wziąć się za Wiśnię i szykować ją do przyszłego roku. Od jakiegoś czasu trapiło mnie jedno, mianowicie blenda tylnej szyby umieszczona przez kogoś, kim nie był poprzedni właściciel, ani nawet jeszcze wcześniejszy. Istnieją podejrzenia, że przyjechała tak zza zachodu.
Oko w oko z przeciwnikiem:
Nie myśląc zbyt wiele należało się zaopatrzyć w nożyki do tapet (komplet 5 szt. bardzo szybko nie wytrzymał presji i szlag je trafił ) oraz zadbać o bhp lakieru:
Zapytacie dlaczego od razu podjąłem decyzję o nożach. Przede wszystkim dlatego, że ze środka nie wyglądało na to aby blenda była klejona na klej do szyb, ale też nie sądziłem jakie pobojowisko pozostawił po sobie "autor" tego gadżetu.
Cięcia były bardzo powolne i jak najbliższe samej blendy zwłaszcza w okolicach uszczelek z wiadomych względów, a maksyma jaka towarzyszyła podczas prac, to "tnij k**wa!":
Tutaj już widzimy jak "góra" jest podcięta, chociaż nie sądziłem, że geniusz tjunera sięgnie inżynierskiego tytułu:
Po przejechaniu wokół blendy nożykiem nie mogło spotkać nic innego jak... Dalsze stabilne trzymanie jej na szybie, początkowo dało się podważyć i już były praktycznie wszystkie kwiatki na widoku:
Ale to nic w porównaniu z tym:
Randomowe miejsca lepienia na silikon wszystkiego i wszędzie- recepta na sukces Blenda ogólnie musiała zostać podzielona na trzy części tak aby szyba, ani uszczelki nie ucierpiały. Swoją drogą to dobrze, ponieważ nie będzie już szpecić innego auta
Po oszyszczeniu wszystkiego, odtłuszczenia i umyciu szyby wreszcie to jakoś wygląda jak powinno:
Słowem podsumowania: nigdy nie robiłem tego i nie życzę nikomu. Jeżeli nie ma się pewnej ręki, to bardzo łatwo schrzanić coś.
No to na chwilę obecną tyle. Następna grubsza akcja to pozbycie się nieszczęsnych lamp tylnych i zastanowienie się co się odwaliło z listwami progowymi w moim egzemplarzu. Po więcej zapraszam do tego tematu: Listwy progowe- prośba o pomoc "o co tu chodzi"?
Do następnego!