maru

A czy kierownica powietrza odpowiada za skład mieszanki? Czy tylko zmienia długość czy tam objętość kolektora?

Czyli ten olej działa czy przeróbka odmy jednak konieczna?

Jeśli masz stag qbox plus to właśnie jest testowane nowe oprogramowanie na moim samochodzie :-) ogólnie chodzi o zubozenie mieszanki na zimnym,które niestety nie działa tak jak powinno. Branie oleju i lewe powietrze jeśli wszystko hula na Pb nie powinno mieć znaczenia.

W sumie masz racje Dzięki wielkie za pomoc Po podpięciu Vaga źadnych błędów ? takźe śmigam tak sobie dalej i rozglądam się za używaną gruszka. Chociaż kusi żeby w ogóle to tak zostawić i jeździć bo furka chodzi REWELACYJNIE ?

Skąd i dlaczego takie rozbieżności??? Mnie wychodzi 12-13 litrów LPG przy bardzo krótkich przelotach miastowych ( do pracy mam 6 km )

To czegoś nie rozumiem :-/ Po moim zabiegu silnik jest mega żwawy od samego dołu, wręcz niesamowicie wkręca sie na obroty. Można dynamicznie śmigać zmieniając biegu w okolicach 2 tys. obrotów, no może 2300.

To jeśli jest pęknięta membrana i dzwigienka nie pracuje jak się dodaje gazu to wtedy jest krótki czy długi kolektor?

Oki,dzięki wielkie. Sprawdzę jak podjadę do kumpla bo nie mam vaga.

Dzisiaj okazało się, że moja "kierownica" nie działa niestety :-/ najprawdopodobniej dziurawa membrana. Wraz z moim kumplem mechaniorem zablokowaliśmy dzwigienke w pozycji wciśniętej na maxa blisko gruszki z membraną. Poza tym zatkalismy wężyk który "wciąga" podcisnieniem membranę w celu takim żeby nie było zakłóceń powietrza poprzez dziure w membranie. Po tym zabiegu autko wyraźnie żwawsze, lepiej sie zbiera. To na ciepłym silniku, a jutro zobacze co się dzieje na zimnym. Co myślicie o takim rozwiazaniu? Oczywiście to rozwiazanie tymczasowe - poszukuje nowej "kierownicy" Czy ktoś ma jakieś doświadczenie i odpowie czy można jazdzic cały czas z zablokowana kierownica powietrza w jednym położeniu? Silnik chodzi rewelacyjnie, zbiera się jak wściekły więc najchętniej bym to tak zostawił :-)

Hm...a mnie średnie spalanie (to które się samo resetuje po każdym odpaleniu) zawsze rano po ruszeniu pokazuje 99 litrów i szybko schodzi w dół do ok.15 litrów w zalezności od tego jak daleko jade. Po spokojenej jeździe po ok.10 km potrafi zejść poniżej 10 litrów w mieście. czy to tak ma działać?

ale kto to kupi i za ile jak już tyle kasy wpakowane...ech masakra. Na razie jeżdże i licze na cud cała wiara i nadzieja w motulu 15w50 pólsyntetyk przynajmniej sporo tańszy od syntetyków :/

A ja mam wrażenie w moim alt, że czasami na ciepłym łapie tzw. muła tzn. czuć wyraźny spadek mocy i towarzyszący temu inny dźwiek silnika (taki jakby bardziej "metaliczny"), nie wiem, tak jakby wtedy gdy jest max zagrzany, ale nie zawsze, raczej nie często. Zdecydowanie w większość jazdy śmiga żwawo, zbiera się z niskich pięknie i ma kopa raczej jak należy. Już głupi jestem przez ten silnik bo wpierdziela od 1 litra do 1,5 litra oleju na 1tys. km., a generalnie wszystko działa jak należy... Dodam, że błędów na VAS nie stwierdzono.

Tylko jak rozkminić dzialanie cerateca który jest dolany do oleju, z olejem zmieszany, a później z tym olejem spalany Na filmie reklamowym, gość z Liqui Moly mówi, że ceratec naprawde zaczyna działać po przejechaniu 7 tys. km....a za 7 tys. km mój ALT zje 7 litrów oleju, więc chyba większość tego cerateca spali niestety, zanim on zacznie działać Nie wiem czy dobrze kombinuje ?

a mnie bardzo ładnie się wkręca gdzieś od 1500-1600 obr/min, przy ok.3300 czuć wyraźnie kopa a do tej prędkości obrotowej plynnie przyspiesza. Zaskoczeniem dla mie na plus jest fakt, że przez wiochy i miasto można smyrać nie przekraczająć 2000 obr. A żeby nie było zbyt pięknie to potrzebuje do tego jakiś litr oleju na 1000 km :/

a czy komuś w ogóle w czymkolwiek pomogła płukanka lub nafta??

ale to chyba to samo co ceratec jeśli chodzi o sklad i własciwosci ??

Tylko jak już się rozbebeszy silnik to już nigdy nie będzie to samo.... więc moim zdaniem od remontu jaknajdalej. Poczytajcie na necie ilu gosci robilo remonty a i tak to nic nie dało...

a co tu próbować...norma 501.01 jest dla starych benzyniaków z dużym przebiegiem i to bez katalizatora. Do ALT chyba się średnio nadaje. Mój ALT ma 13 lat więc jest starym benzyniakiem norma 501.00 jest w specyfikacji tego silnika wpiasana w oryginalna instrukcję obsługi którą posiadam

Półsyntetyk z normami m.in. do ALT https://www.motul.com/pl/pl/products/oils-lubricants/4100-power-15w50 norma do ALT to 502.00/505.00 Norma 501.01 nadaje się do silników benzynowych ale starej generacji, na pewno starszej niż ALT. Nie wiem skąd ta norma 505.00.... bo w oryginalnej książce osługi jest mowa o normie właśnie 501.00 502.00 i 503.00

Półsyntetyk z normami m.in. do ALT https://www.motul.com/pl/pl/products/oils-lubricants/4100-power-15w50

Ale w jaki sposób, którędy?? Ja u siebie mam suchą odme i wszystkie przewody w jej okolicach silnik pracuje równo, cicho, przebieg potwierdzony 166 tys., nie kopci, autko ogólnie jak malina, a oleju wpierdziela 1l na 1000km albo nawet troche więcej Zmieniłem ostatnio olej na półsyntetyk Motula 15w50, może coś pomoże...

Nie rozumiem co Wy z tym mierzeniem oleju kombinujecie. Przecież oczywistym jest, że olej sprawdza się na zimnym silniku, a za zimny silnik uważa sie podobno taki który jest nie odpalany conajmniej 6 godzin

Czyli przeróbka odmy nie pomaga, różniste oleje również, remont silnika także :/ Gdzieś zaczytałem, że te silniki są luźno spasowane i oleje 5w40, a nawet 10w40 są za rzadkie. Pisałem już tutaj w innym wątku o oleju Motul 15w50 który na stronie producenta wytępuje jako jeden z wielu dedykowanych do tego silnika. Co o tym sądzicie?