Grohu

Dokładnie tak jak spec od turbiny to sprawdzał to ciekawe. Miałem to samo na IHI u mnie była pęknięta turbina przy zaworze i po prostu brzęczało. Da się co prawda zakupić w ASO taką blaszkę, która podobno pomaga usztywniając ten luz ale już wielu pisało, że nie na długo.

Na prostych stuka i zauważyłem, że w momencie jak trzeszczy jak wersalka przy skręcaniu kołami w miejscu to prawe koło drga, a lewe jest sztywne. Ewidentnie gdzieś jest luz mam tylko nadzieje, że mechanik znajdzie.

To i ja mam pytanie bo zaraz mnie coś strzeli. Przy manewrowaniu na parkingu kręceniu w miejscu kierownicą skrzypi przedni zawias jak wersalka ale ewidentnie słychać bardziej w deszczowe i wilgotne dni. Dzieje się tak od powiedźmy roku i miałbym to gdzieś ale teraz coś zaczęło stukać z prawego przodu.(tak mi się wydaje siedząc jako kierowca). Stuka na dziurach typu studzienka, przy wjeżdżaniu na krawężnik ale hitem jest jazda 5 km/h na starym bruku wali wali i jeszcze raz wali ale tylko jak auto jedzie prawym kołem po dziurach. Najlepsze jest to, że pojechałem na szarpaki w dwóch niezależnych miejscach i diagności niczego nie widzą mówią, że wszystko jest sztywne i nie ma najmniejszego luzu. Dźwięk głuchy metaliczny, efekt coś jak niedokręcony amortyzator, który stuka w miejscu montażowym. Prowadzę w pon do mechanika i próbuje ustalić na co zwrócić uwagę skoro szarpaki nic nie wykazały. Pomyślałem może niesłusznie, że maglownica lub nawet poduszka silnika się wyrobiła i nagrałem filmik z próby ruszenia na zaciągniętym ręcznym oceńcie proszę czy silnik nie chodzi za mocno. Aha i jeszcze jedno, mam wrażenie, że auto na koleinach i ogólnie większych prędkościach straciło na precyzji i chętnie myszkuje lewo prawo. Geometria zrobiona nastawy idealne.

Oka dzięki tak zrobię

Dev ale jeździłbyś na tak popękanych tarczach bo na tym wolałbym nie oszczędzać jeżeli istnieje jakieś ryzyko.

Ferodo DS 2000 ale te zapchania już patrzyłem to syf po prostu można dmuchnąć i jest udrożniony.

Ale jaja jak boga kocham miesiąc temu nie było ani jednego. Przyszły temperatury trochę przyznaje polatałem i armagedon xD

Ty dobrze, że napisałeś bo ostatnio trochę polatałem po autostradach i obczaj co się dzieje przy otworach xD Przebieg chyba z 20k na jednych klockach i tarczach. Dużo za duże te pęknięcia czy jeszcze można bezpiecznie jeździć?

Testował ktoś nowe p zero? Bo właśnie widzę ze wyszło nowe

Pojechałem na płaskie dla testu z trzeciego biegu i wyszło tak;

Niestety nie było sucho cały czas wilgotno tutaj po prostu błota bylo w pewnym momencie i się uslizgnal normalnie na sucho trakcji nie zerwe z 2 od tych 50-60. Co do RL to nie wiem czy w Białymstoku da się wypożyczyć bo sam nie posiadam. RL napewno zrobię jak k04 wpadnie ale patrząc jak się przejechałem octavia rs 400 konna to po prostu z rolki oska leci niemiłosiernie. Cooler 4500 z korekta, montażem i wszystkim co potrzebne. Temp dolotu na serii 50 stopni po 2 przejazdach przy Temp otoczenia 15 stopni. A na unitronicu coś koło 20. Aha i pogadałem trochę i próbowali wystroić a5 na coolerze od biturbo i tragedia, a nie temperatury ?

Więc tak cooler założony auto po korekcie wypluło 292 konie i 466 nm więc coś tam doszło ale wiadomo kwestia błędu pomiarowego no i cooler nie jest od dodawania mocy, a od jej trzymania szczególnie jak jest ciepło. Na szybko nagrałem z ręki 100-200 startując z drugiego biegu i nie wiem czy nie lepiej byłoby zaczynać od trójki ale to kwestia sprawdzenia. Aha i najważniejsze było z górki więc wynik nie jest miarodajny. Po długim weekendzie przymocuje telefon na stałe do kierownicy i już porobię na płaskim bo dzisiaj za duży ruch. i filmik:

Jak jest Ci za sztywno na amortyzatorze 1BA + same sprężyny pro kit to dużo nie zdziałasz bo auto i tak super prowadzić się nie będzie na tym setupie. Sam przez to przechodziłem pierwszym etapem były sprężyny ale bez amorków billsteina B8 to było nieciekawie pod względem prowadzenia auto po prostu pływało. Dziwne jest to, że "aż w takim stopniu ci się auto usztywniło" bo z tego co ja pamiętam to było niżej trochę straciło na precyzji przy dynamicznych ruchach ale na komforcie to mało straciłem. Jesteś pewny, że masz na aucie 1BA ? Bo może były wymieniane i faktycznie siedzi coś innego.

Wiem, że może już nieaktualne ale na pewno masz dobrane dwa takie same amortyzatory bo Billsteina B8 są różne do FWD, do Quattro, a nawet do wersji silnikowych. Może po prostu masz jeden amortyzator z innym numerem np od TFSI Quattro, a drugi do FWD i z tego powstaje różnica. Ja dobierałem swoje B12 to mi sprzedawca powiedział, żeby upewnić się przed montażem czy otrzymane amortyzatory i sprężyny są odpowiednie do danej wersji auta. Dane znajdziesz na tabliczce pod maską przy miejscu montażowym amortyzatora po stronie pasażera.

A olej wymieniałeś ? Jak Ci tylko na zimnym źle chodzi to masz to samo co ja w swoim, że zimą z rana ciężko było 1 wbić, a na rozgrzanym trzy razy lepiej działało. Po wymianie oleju pomogło i nawet przy mrozach -15*C skrzynia normalnie chodziła. Oczywiście w ASO dalej uważają, że oleju się nie wymienia chyba, że przy awarii i konieczności rozbierania skrzyni

A tak z ciekawości o ile to nie tajemnica ile dałeś za wydech Millteca jestem po prostu ciekaw jak to wypada cenowo w porównaniu do mojego z MG. Czy jest to cały wydech od turbo czy może końcowy.

A wydechu krzywo nie masz zamontowanego ?;)

Wygląd Fajnie by było jakby przedni napęd odłączyć i zrobić RWD W środek klatkę rozbudowaną, sportowe kubły Recaro i wtedy by było ciut bardziej DTM Ale tak czy siak auto za***iste - podziwiam za odwagę Dawaj Kamil od razu parapet z tyłu taki jak tu:

Zderzak od S4 to nic innego jak Sline od zwykłego A4 różniący się tylko dokładką. Więc jak masz Slina to możesz śmiało montować dokładki od S4. Aha i jak byś szukał dokładki od S4 to lepiej szukaj kompletnej z listwą bo miałem zimą puknięcie w tył i pękła na fakturze z PZU koszt listwy w ASO to 500 zł.... aha i są dwa rodzaje listw znaczy dwa odcienie chrom i titanium chrom czy jakoś tak koszt drugiej tej bardziej matowej to ponad 700 zl A zdjęć nie robiłem jak będę wymieniał olej to podjadę i porobię.

Haha Kosmicznie wygląda Super

Aż z ciekawości przetestowałem i efekt jest taki jakbym uderzył w hamulec nogą na maxa. Jakby komuś pedał odpadł to zawsze można się uratować

RL zrobię jak wstawię cooler za około miesiąc. Sam jestem ciekaw ile dostanę od 0-100, i czy coś zyskam z rolki. Napisze napewno

źle zrozumiałeś Tak zgadzam się quattro daje tą przewagę pomagając tyłem ale efekt wychodzi taki, że po prostu odjeżdżasz jak po szynach. I jak ktoś chce polatać to auta typu cupra, megane rs, focusy rs czy inne mocne ośki dla mnie są po prostu ciekawsze.

Chciałem BMW e46 m3 albo e92 335i ale kupić w tym kraju egzemplarz godny uwagi to można szybciej chyba w lotto wygrać i tak padło na audi a dlaczego to po prostu była okazja. No i łatwość modyfikacji 2.0tfsi tez była istotna. No i druga sprawa to koszty utrzymania bo utrzymać audi b8 w stanie wzorowym to da się ogarnąć ale ilość kasy potrzebnej do włożenia w m3 na topowych częściach to można się zdziwić. Wygrał trochę rozum

Jakoś w ogóle mi nie szkoda. Co mi z xenonu jak 90% czasu jeżdżę w dzień jak nie 95%. OK można powiedzieć ze dodaje plus 5 do wygladu i ogólnie prestiżu ale jak mam być szczery ten szlaczek kropkowany w b8 to mi się w ogóle nie podoba. Jak już bym zmieniał to na polifta bo tam robi Led robotę. Mocna oska to super sprawa daje sporo funu chociaż wiadomo ze wolałbym quattro. Zależy kto czego oczekuje od auta jedni patrzą na spalanie inni na wyposażenie, a ja po prostu lubię sobie na tor wyskoczyć, polatać i ogólnie czerpać frajdę z jazdy. Jezdzilem na torze a5 kolegi w quattro i wierz mi albo nie ale jadąc oska jest więcej funu niż czekanie z gazem na wyjściu wciśnięcie gazu i..... nic - pojechał? Do jazdy w trasę czy na wakacje mam inne auto, a to ma mi dawać fun. Jak ktoś kupuje Audi aby jeździć od punktu A do B czy zimą przebijać się przez zaspy, ogólnie auto rodzinne główne to też bym nie widział sensu kupować Audi w FWD i z takim wyposażeniem i tu się zgadzam. Lepiej kupić nie wiem Superba czy octavie, golfa, passata itp...