Skocz do zawartości

TomOskroba

Pasjonat
  • Postów

    950
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez TomOskroba

  1. dlatego olewamy czujnik i sprawdzamy sami, eliminujemy możliwość jazdy na minimalnym poziomie oleju, skutki moga być opłakane... niektórym bierze 250 ml na 1000km wiec może nie być tak źle
  2. czy aby to nie jeden po generalnym remoncie dlaej płakał że olej bierze ? życzę oczywiście sukcesu, lecz wiele metod stosowano, a olej w 2.0 dalej dolewano
  3. Mam to samo, potencjometr od silniczka obiegu wewnętrznego powietrza szwankuje. Czyszczenie daje rezultat na krótko więc wymiana silniczka nadchodzi nieubłaganie. Na szczęście nie są to drogie rzeczy ale zabawy przysparza. Dobrze jest kupić silniczek z B7, bo są poprawione i pasują P&P. Więcej informacji znajdziesz w tym temacie http://a4-klub.pl/index.php?/topic/119271-bledy-silnikow-klap-nagrzewnicy-rozmieszczenie-opis-nastawy-podstawowe/ dziekuje, no niestety podsumowując strasznie ostatnio jestem naciskany przez jakieś błędy w ALT. caly czas coś, nie poddaję się i walcze dalej, wierzę że w koncu mi odpuści Dobrze więc udało mi się zrobić logi ! ten pierwszy log prosze pominąć, kobitka niechcący kliknela na postoju http://vaglog.pl/log_258841.html te dwa ostatnie robione (1-LPG 2-PB) pomiar bloku 002 jutro zrobię i wkleję 003 jakie jeszcze logi wykonać ?
  4. Super, może już dzisiaj wykonam odpowiednie logi i podziele się informacjami wykorzystam do tego moją kobietę, na coś się dziś przyda :> zrobiłem skany błędów, i pierwszy błąd jaki miałem (odnośnie złych wartości katalizatora ) nie pojawił się po czyszczeniu przepływówki, pojawił się tak jak wcześniej czujnik g83 (wymienię go) i 00604 - Potentiometer Positioning Motor for Air Flow Flap (G113) 30-10 - Open or Short to B+ - Intermittent zapewne coś od klimatyzacji, przestała mi działać. reszta jest wporządku
  5. Witam ponownie wracam do tematu kilka postów wcześniej odnośnie czyszczenia przepływomierza. wyjałem i okazało się że prawie brudny nie był no ale dla pewności go wyczyściłem włożyłem z powrotem i na gazie zaczeły falować obroty(podobno trzeba skasować błąd przepustnicy ) nie pomogło to również dla MASS FLOW o którym pisałem że przy maksymalnych obrotach nie przekraczał 90 G/s. muszę szukać dalej. chciałem zrobić sobie logi ale nie umiem tego robic więc wklejam tutaj link, zrobiłem screena wczoraj z bloków 002 032 033. (rozgrzany silnik , LPG) http://www105.zippyshare.com/i/UhkkcCg4/13617/Beztytułu.jpg i pytanko jeszcze jedno, 3 mies, temu czyściłem przepustnice, włożyłem ją z powrotem i nie zaadaptowałem, czy adaptacja jest niezbędna ? ważna ? i jak ją zrobić ? Pozdrawiam
  6. ja mam jeszcze 2 opcje do sprawdzenia, szczelność dolotu i czyszczenie przepływówki. po cichu sądzę że to tylko kwestia ustawień. sproboje ustawić takl jak ty ; )
  7. Więc zapraszam na piwko lub kawkę,chetnie porozmawiam. Daleko nie masz. ja również, ale do mnie tylko na piwko
  8. dokladnie ! mi się nie pali od kilku miesięcy, prawdopodobnie trzepnięta, ale nie ma to znaczenia ! nigdy nie ufaj kontrolce i sam sprawdzaj ! nie jest to żaden problem, ten pobór trzeba wyczuć, jeżdżę od października 2015 roku i już jestem przyzwyczajony mniej wiecej wiem kiedy dolewać, każdy dolewa inaczej, zależy od naszej jazdy, wiadomo że w mieście chlupnie więcej, krótkie dystanse też sprawiają że olej znika na spokojnie ; ) nie ma co panikować, ważne żeby nie jeździł na tym minimalnym poziomie ot co
  9. patrzyłeś przy akumulatorze ? zaśniedziałe, poluzowane styki ? klemy ? druga sprawa to alternator ( być może nadaje się na stół ), u mnie np; ostro dostaje po d*pie gdy dotykam elektryki w samochodzie (szyby,ogrzewanie tylniej szyby) z tym że obroty wtedy spadają a nie idą w górę.
  10. No tak,tu nie chodzi o kasę ale lipa jak nie starcza mi jedna dolewka na pokonanie jednej trasy od a do z i muszę stawać na autostradzie i machać maską :/ no i przyglądać się czy już kontrolka się świeci czy jeszcze nie kwestia wyliczenia, w trasie z pewnością nie weźmnie Ci 1l na 1000km ja w październiku jechałem z warszawy do zakopanego. masz te 500 km i miałem 1 dolewkę 250ml na 1000KM (dwie strony) w dłuższej trasie i tak czy siak stajesz na stacji, nie ma takiej siły że nie odczekasz 15 minut zajrzysz pod maske w razie co robisz dolewke i jedziesz dalej słuchaj dla niektórych to absurd i męczarnia , ja tam nie mam z tym problemu
  11. jest na forum temat odnośnie remontu generalnego silnika, gość zrobił dobrą robotę, opisał każdy detal + wstawił zdjęcia. niestety nie wyeliminował poboru oleju, jedyne go zmniejszył, wydał 5+K na remont, czy jest to tego warte ? remont zrobisz jak (odpukać) silnik padnie. mi też bierze 1L= 1000KM i co ? leje i jade dalej
  12. gościu podaj namiar na priv to skrzynke piwa wysyłam dzieki wielkie, jutro po pracy zabieram się do działania, postaram sie wczyścic maf, podłączę do kompa i zobaczymy jak wtedy wychodzi log zamówiłem w piątek ten specyfik który podałeś w opisie, czekam na dostawę w między czasie sprawdziłem filtr kabinowy i powietrza, oba nadają się jeszcze śmiało do jazdy więc podstawy wykluczam. wyczyszczę ten maf. jeżeli to nie pomoże, musze się zabrać za dolot bo więcej pomysłów już raczej nie mam.(potem ponownie sprawdzę pomiar) dodam tylko że gdy samochód przełącza się na gaz, zaczyna trzęść mi delikatnie samochodem aż do momentu rozgrzania.
  13. tak więc będę musiał się zaopatrzyć ! na początku chcę wyczyścić MAF tylko nie wiem jak to zrobic w miarę profesjonalnie i nie wiem jak wygląda ten cały układ ;P jakoś w internecie nie mogę znaleźć konkretnego opisu
  14. Gościu jesteś wielki ! solidny opis, nawet amator może sprawdzić bloki pomiarowe i dociec prawdy co jest nie tak ! odkryłem u siebie niską wartość MAF przy obciążeniu 5k+ obrotów w górę wartość nie przekracza 60 g/s ! naspiałeś tam wzmiankę o sprawdzeniu szczelności dolotu/kolektora za pomocą wakumetra. tylko jak zlokalizować w Vag'u ten pomiar ? może czegoś nie doczytałem
  15. super dzie ki tylko ze moj nie ma turbo
  16. Odświeżam temat, Panowie gdzie znajduję się dolot ? w razie podejrzeń dziurawego dolotu... chciałem sprawdzić czy aby nie mam dziury bo jak daje na benzynie gaszu przy zmianie biegu to jest takie csssssssssssssssss dosyć głośne
  17. TomOskroba

    Jaki olej do 2.0 ALT?

    ja jeżdżę na castrol 10w40 i pije 1L na 1000KM alkoholik jeden osobiście skłonny był bym na MOTUL 10w40 z racji tego że większość osób odradza stanowczo castrola... znaczna większosć wg. mnie doszukiwanie się ''złotego środka'' na zmniejszenie spalania jest trochę bez sensu bo i tak będzie pił skupiłbym się bardziej na '' wartościach odżywczych '' oleju które są zdrowsze dla silnika
  18. no mam alaske i juz od nie jednej osoby słyszę że jest to za słaby reduktor który obsłuży maxymalnie silnik 1.6 .. wtryski hana cold kurde no ale to gazownik powinien wiedziec ze w tym samochodzie ten reduktor bedzie za slaby i to on ponosi odpowiedzialnosc wiec mysle że powinien mi to trzasnąć na gwarancji jeżeli ta teza się potwierdzi. narazie skasowałem te błędy i jeżdże na benzynie przez 2 dni. jezeli po nastepnym skanie bledy sie nie pojawią, to wiadomo ze to wina gazu.
  19. http://www.directupload.net/file/d/4311/6fa64tr9_jpg.htm http://www.directupload.net/file/d/4311/9yzhef9b_jpg.htm http://www.directupload.net/file/d/4311/k2iz5tli_jpg.htm http://www.directupload.net/file/d/4311/yz5ys2io_jpg.htm http://www.directupload.net/file/d/4311/6lc5nqnd_jpg.htm odswieżam ! odświeżam ! znalazłem trochę czasu, zainstalowałem vaga no i przeskanowałem dziada wyskoczyły 2 następujące błędy: 16804 - Rząd cylindrów 1, system katalizatora działanie nieskuteczne. za mała skuteczność Dolna wartość skrajna przekroczona 17698 - Czujnik G83 temperatury płynu chłodzącego (wyjście z chłodnicy) za duża wartość sygnału (w ostatnim logu wyskoczyły również błędy odnoście zamka centralnego tj. nie odryglowuje drzwi, nie zabezpiecza itp - tego nie licze bo to elektryka która została już zrobiona i wszystko się domyka, ot co błędy zostały) czy może mieć to wpływ na moje problemy z gazem ? w koncu to czujnik temperatury który wariuje. nie bede dalej opowiadać swojej amatorszczyzny liczę na drobne podpowiedzi pozdrawiam !
  20. NA LPG CZY PB ? pierwsze slysze, wg mnie benzyna potrzebuje obrotów, tzw przepalenia. jak nie wykręcasz takich obrotów i jezdzisz cały czas do 3000 to może poprostu sam go zamuliłeś ? ja przepalam raz na jakiś czas i nie mam problemu. na benzynie ciągnie jak zły
  21. panowie podpinam się mam taki sam problem jak kolega tyle że u mnie od początku instalacji występował ten problem ! od pierwszego dnia kiedy wyjechałem, gazownik bawił sie ustawiał, nic. przyczepiał się do odmy i przepustnicy, ogarnalem to... problem dalej ten sam, ostatnio slyszalem ze mam za slaby reduktor (ALASKA) no i wtryski mogą być kiepskie (HANA) ktos napisał mi że ALASKA do 2.0 przy 131 KM nie wyrobi. chce to wyeliminować bo problem jest tragicznie uprzykrzający jazde
  22. mi już wcina 1l/1000km ale dużą winą są moje krótkie odcinki pokonywane w zimie. w trasie obstwiam tak 1l/2000km mam castrola 10w40 polsyntetyk, rówinez na jesieni zmienie olej na jakis inny. nie martwie sie, dolewam, jeżdże. 30zl miesiecznie po kieszeniach nie daje, są inne ważniejsze rzeczy w ALT do roboty ; ) a propo silników to jezeli sie dba to przejedzie i 2-3 razy tyle
  23. zabłysnałeś, powiedz to kolegom na podwórku silnik nie silnik też trzeba robić, ale co? po remontach dalej wpierdala olej, więc co z tym silnikiem nie tak? a no ma wade konstrukcyjna i zawsze bedzie zjebany bez odbioru, ta przepychanka przestaje mieć sens stary zawsze jest jakiś mankament, to samochód - nie czołg błysnąłem tak samo jak ty wcześniej, idealne porównanie jesteśmy tu po to żeby sobie pomagać zamykam
  24. to zależy po jakich drogach się jeździ i jeszcze jak się jeździ nie ? w oleśnicy droga nie pozwala pewnie na rozwiniecie 50km teraz wymieniałem dwa przednie na TRW. osprzęt nie osprzęt TURBO TRZEBA ROBIC, a w skali roku kasowo wychodzi to tak samo jak kupywanie oleju KAZDE AUTO MA SWOJE WADY I ZALETY ALE TY UJEBAŁEŚ SIE OLEJU I JUZ. KONIEC KROPKA, SAMOCHOD ZEZLOMOWAC BO OLEJ BIERZE
  25. @uszolek "dolewanie oleju w ogóle nie świadczy o tym, że jednostka jest awaryjna to świadczy o tym, że jest spierdolona... śmiać mi sie chce jak czytam takie posty, wszystko fajnie, igła tylko wpierdala olej litrami... oh god Bez odbioru." okej spierdolili tą serie 2.0 przez dolewanie oleju, ale wytknąłeś ten błąd jakby to był jedyny smaochod w którym się cos psuje, w 1.8 TURBO turbiny jeżdżą dożywotnio ? nic się nie psuje ? sam mam problemy teraz bo co 500km jakis czujnik czy coś i tak ciągle cos do wymiany, zawieszenie wiadomo raz w roku trzeba robic bo wahaczy troche jest ale za to komfort jazdy to wynagradza. mam nadzieje że to okres przejsciowy dla mnie żal jest coś takiego wypisywac. jest masa samochodów 2.0 i jakos ludzie jeżdża i nie płaczą. zinterpretowałeś jego posta tak jakby był idiotą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...