Mi tak od 2,5 zaczyna iść, ale dopiero powyżej 3,5 coś się dzieje . Tak czułem, że do 5,5 idzie później już szału nie ma. Koledzy, a co sądzicie o samym modzie by nie grzebać w aucie zbytnio (DP i cooler drugi) . Głównie jeżdżę w mieście i chciałbym poprawić kopa właśnie w dolnych partiach. Redukcja na 3 jest najszybsza, a tam często prędkość obrotowa jest za niska , by coś wskórać. Tym bardziej, że mi chu*** wchodzi drugi bieg.