Kurczę tak dziwnie piszesz powiem szczerze, po prostu robisz polerke auta i teraz po polerce ostatnia pasta działa praktycznie jak cleaner wiec odtłuszczasz po niej i nakładasz wosk, jeśli chodzi o woski naturalne to 2-3 miesiące to powiedzmy dobra trwałość, ale np Fusso Coat mi trzymał bite 7 miesięcy, przy aucie mytym na dwa wiadra, szamponami z neutralnymi PH i podbijany Auto Finesse Glisten, musisz tez pamiętać ze sztuczne woski lubią jałowa powierzchnie, całkowicie odtłuszczona po cleanerze, a naturalne woski lubią wiązać się z podkładami i nie ma potrzeby wymywania całkowicie cleanera, tylko poprostu wypracowujesz go na maszynie do zera i nakładasz wosk bez etapu ipy czy czegoś na wzór Gyeon Prep, spróbuj sobie Soft99 Fusso Coat, nada błysku i głębi dzięki polimerom, długo trzyma, bardzo fajnie kropelkuje i nie kosztuje majątku, ja teraz w końcu kupiłem sobie Auto Finesse Fusion wiec zobaczymy, opinie ma dobre, nie wiem jaki masz budżet ale na Fusso napewno się nie zawiedziesz tak sobie myśle, ja ogolnie lubie woski Auto Finesse, tyle ode mnie