Niestety tłumik środkowy odmawia współpracy i po oględzinach okazało się, że nie ma co ratować. Łącznik elastyczny też okazał się w nie najlepszym stanie, więc nadążyła się okazja, żeby kupić rurę zastępczą z kwasu.
Turbo też poleciało do regeneracjii. Tym razem padło na Geremiego. Wlecą też większe wtryski i potem strojenie wszystkiego od nowa.