Sulfur

Mam pytanie. Pacjent 2.0 Alt skrzynia Gbm jeżeli dobrze pamiętam. Psychicznie jestem gotowy do robienia skrzyni ale czy dźwiek "łu łu łu łu łu łu łu łu" (dość cichy ale jak wciskam gaz staje się trochę glosniejszy) na 5 biegu to może być np. objaw zbyt małej ilości oleju czy raczej łożysko szlak trafił? Będę niedługo chyba spr poziom oleju w skrzyni i jeżeli będzie mało to zastanawiam się czy wymiana coś da poza ubytkiem hajsu z portfela czy od razu walić remont. Tak czy siak jaki olej łac do Gbm, ASO czy inny? *cena nie gra roli - ma zapewnić skrzyni odp warunki pracy

Także mi się tak wydaje ale głowy nie dam. Zobaczymy jak FUYAO sobie poradzi. Pierwsze wrażenie oraz value per $ wypada świetnie.

Dzisiaj wstawiłem szybę Fuyao zamiast fabrycznego Sekurita. Jestem pod super wrażeniem, szyba dużo tańsza i... taka sama. A mam porównanie na żywo. Zapłaciłem 400zł z montażem (Sekurit ok. 200+ więcej, Pilkington ok. 100-150zł). Brak dziury/widoku bebechów spod deski rozdzielczej (tak jak obecne Sekurity i Pilkingtony z B7, które pakują do B6). Pozostaje sprawdzić jak będzie wyglądać po dłuższym czasie. Odporność na odpryski, piasek itp. I nigdy więcej skrobaczki

Głowy nie dam ale Leichtlauf chyba jest to olej czysto longflife m.in. do silników bez DPF. Synthoil to w 100% olej PAO, co do Leichtlaufa nie jestem pewien.

Ja u siebie mam tylko czwórnik z B7 (wymieniłem stockowy profilaktycznie). Reszty odmy nie ruszałem i jest git. Co roku wg. mnie warto podczas przeglądu w warsztacie sprawdzać przewody - ALT nie lubi zaniedbań (w sumie nadal lepiej je znosi niż nowoczesne silniki).

Jak z płukanką to liqui moly. Osobiście uważam że nie trzeba, chyba że długo nie wymieniałeś oleju. 5W40, dobrych olei jest sporo. Ja osobiście leje LM Synthoil + Ceratec (ale w mniejszej ilości niż podaje producent). Dobre "papu" olejowe (PAO).

Wyciągnąłem w końcu średnie spalanie u Siebie w ALT z moich pomiarów, potrzeba mi było dłuższego czasu na to. Zapomniałem wstawić. Wyniki z całych zbiorników (średnia z FIS + dystrybutor, co u mnie akurat się pokrywa). Paliwo zawsze z LUKOIL'a (zawsze tam tankuje bo pod nosem). Opony Michelin Energy Saver, 15 cali. Klima włączona. Temperatura otoczenia (max/min z okresu pomiarów) -7*c do +12*c (+-). TRASA: 6,5l (rekordy odcinkowe 6,0-6,2 przy bardzo mocnym ecodrivingu), przy prędkości 75-110km/h MIASTO (płynny ruch): 9,0l MIASTO (korki): 10,8/10,9l Styl jazdy: umiarkowany (zwyczajny ecodriving [ale nie skrajny, szkoda mi dwumasy i silnika] + czasami przyciśnięcie żeby nie zamulać jak przeciętny kierowca Yariski). Silnik zdrowy, korekty mieszanki książkowe (zakres +- 5%). Realna zużycie paliwa, bez przekłamań czy fanboystwa. W przypadku dużego spalania, jeżeli czyjeś wyniki mocno odbiegają od powyższych (pomijając styl jazdy) proponuję sprawdzić: - Zawór odp. zbiornika paliwa (EVAP) - Zawór ciśnienia & pompę paliwa - Wtryski (są przypadki gdy te w alcie zawodzą, łatwo i tanio można wymienić listwę) - Korektę mieszanki + pracę sond lambda. Powyższe z doświadczenia.

Coś z rodziny Huawei P20 lub poczekać na Xiaomi Mi 7. Samsung overpriced względem konkurencji.

Cześć, chyba sentyment mnie złapał bo chcę okazać trochę miłości swojej B6. Chciałbym zrobić swap oryginalnego układu wydechowego (pojedynczego) na podwójny z 1.8T. Muszę wymienić i tak tłumik środkowy więc... jak już się bawić to po całości. I mam parę pytań: 1) Czy będzie zauważalna różnica w dźwięku? Basy i mruczenie to to co tygryski lubią najbardziej. 2) Co będzie potrzebne? O ile katalizatora jeszcze nie wymieniam bo zdrowy (jak już to metalowy dedykowany) więc chciałbym wymienić wszystko za nim (środkowy tłumik mi rdza bierze i powoli zaczynają się objawy pierdzenia). - układ wydechowy 1.8T - zderzak pod podwójny wydech - coś jeszcze? 3) [NAJWAŻNIEJSZE] Czy nie będzie żadnych problemów z przepływem spalin i czy nie wpłynie to negatywnie na pracę silnika i jego osiągi. Pytanie czy coś jeszcze? Z tego co mi wiadomo to płyty FWD są wszystkie jednolite i przygotowane pod oba rodzaje wydechów - jeżeli jestem w błędzie proszę o wiadro zimnej wody. Pod UMCS'em w Lublinie przejeżdżając często widuje niebiekie A4 z 2.0 ALT z takim wydechem i aż mnie zazdrość łapie.

Bo ma inną masę A4 B6 aż takie leciutkie nie jest. A tak swoją drogą jak u Ciebie wygląda sprawa z odmą oraz jaki masz odpowietrznik pokrywy zaworów ("okrągły" czy z "przyciętą" ścianką)? Dodatkowo stan odmy. Jaki filtr i olej w środku obecnie?

Dla tego trzeba uważać co się kupuje. ALT to dobry silnik, ale pod pewnymi warunkami... 1) Że był normalnie eksploatowany (u mnie 75% czasu pełnił rolę krążownika autostradowego przez prezesika w leasingu) 2) Właściciel omijał long-life szerokim łukiem (mój silnik przez 290kkm prawie nigdy nie widział longlife i ciągnie mi zero). 3) Dbano o regularne naprawy eksploatacyjne 4) Unikano shit-olejów typu CASTROL ("Dzień Dobry ASO!") A jak wiadomo 90% właścicieli aut... olewa takie rzeczy. A potem masz babo placucha z zakalcem. A tak to silnik spoko, mało pali (w trasie, a więc zależy od preferencji chociaż w Lublinie 9-9,5 po mieście da się zrobić bez większego mordoru omijając korki), w miarę ciągnie no i poza niesławnymi wariatorami, odmami oraz bogatą mieszanką paliwa nic się nie dzieje. Trafiłeś słabo więc twoja jednostka to autentycznie "padaka" i nie ma się co kłócić. Zawsze możesz przeszczepić 1.8T lub jakąś 6'stkę. Jak auto perfekt to czemu nie? ATL'ka jeszcze opchniesz jakiemuś mirkowi od szwajcarów to się zwróci część. Trzeba tylko znaleźć dobrego dawce. Chwalmy dobre altki, tak szybko odchodzą poprzez niedbałość ludzką. All hail wolnossące silniki!

Strzelam że blokada w wariatorze powiedziała bye bye adios muczaco. Prawie każdy ALT to ma lub zaraz będzie miał. Regeneracja wariatora ~~6 stówek chyba bez robocizny.

Diagnozujesz. U mnie np. uszkodzony EVAP powodował bogatą mieszankę na biegu jałowym (check + mega korekty i czuć było na jałowym że coś jest nie halo). Ale chyba gdyby były to jakieś skrajnie duże korekty to raczej by ci check wyskoczył (np. P1137/17545 itp).

Pytanie które 200 tysięcy ma na liczniku. To że z niemiec to nie znaczy że +/-. W rodzinie był przypadek gdzie auto miało 240k a potem po paru tele wyszło że 540k auto firmowe... Przebieg ma małe znaczenie - ważne jak auto jest utrzymane i w jakich warunkach jeździło. 300 tys. na autostradach to lepiej niż 100k po mieście - szczególnie dla kata. Ale jeżeli nie ma problemów z mieszanką (bogata mieszanka/uboga mieszanka) to raczej kat powiedział auf wiedersehen. Absolutnie nie polecam wycinania kata. Nowe przepisy już weszły i sprawdzają spaliny (ostatnio robiłem przegląd accordowi i mi sprawdzali - na szczęście honda ma nieśmiertelne katy). Poza tym taniej wyjdzie wsadzić porządnego kata od np. AWG Polonez niż wycinać + robić program żeby oszukać 2 sondę. Pomijając kwestie akustyczne...

Proszę o podanie ceny Sondy Lambda Bosch przed katalizatorem do 2.0 ALT jeżeli jest dostępna.

Mi też się bardzo nowe Polo podoba i ma ten sam silnik 1.0 TSI co SKODA, bez opcji 1.5 TSI ale pewny nie jestem. 1.5 TSI byłoby strzałem w dziesiątkę z Polo. Jest jeszcze niby Opel Corsa 1.4 Turbo ale nigdy nie miałem opla i nie wiem jak się sprawują jego jednostki benzynowe. W ostateczności zostaje Mazda 2 1.5 wolnossak 115 kunia. I pewnie dostał bym ekspres do kawy jako stały klient... ale rabat...

3 lata i się pozbyć. Jeżeli przebieg mały to może i 5, ale na bank nie dłużej bo będzie trzeba brać nowe auto. Przebieg będzie max 80-90kkm przy sprzedaży. Ja i pracownik - nie wszędzie warto się wciskać CX5 w mieście + to aby dojazd z pkt A do pkt B. Szukałem hardo silników 4 cylindrowych ale znalazłem tylko Yariske w Hybrydzie 1.5. Ale brak Turbo czyli słabo z momentem obrotowym... A mało litrowe silniki mają słaby dół. :/ Honda Jazz 1.3 lub 1.5 Sport mi się podoba ale... cena zabija (w hondzie ktoś upadł na głowę). Jednym z wymagań jest także kamera cofania. Alternatywą chyba jest tylko Seat Ibiza FR 1.5 FSI 150km + 6b manual. Ale nie wiem jak z rabatami w Seacie dla firm, a wiem że Ford i Skoda potrafią ładnie ściąć cenę (tak samo jak Nissan).

Cześć, pod koniec roku będę myślał nad zakupem drugiego auta do firmy. I chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z was miał do czynienia z tymi silnikami lub ich pochodnymi (Ecoboost 1.0 3C lub 1.0 FSI 3C od 2017). Interesujące mnie autka to Ford Fiesta (lubię fordy gównoworty, mam dobre doświadczenia z nimi i uwielbiam ich układ kierowniczy) oraz Skoda Fabia, która wg. mnie jest bardzo ładna i ma panoramiczny dach. Zostają mi do wyboru 1L kartony mleka z 3 cylindrami. 1) 1.0 EcoBoost 125 koni. Ponoć najlepsza jednostka jeżeli chodzi o wytrzymałość i obsługę (sprawdzona jednostka dostępna od 2012) 2) 1.0 FSI 110 koni od roku 2017 (były przypadki stopienia się (??) trzeciego cylindra na autostradzie... więc mam obawy) Przyjmując że wymiana oleju co 15kkm/1rok a nie tak jak podaje producent 30kkm. Oba silniki byłyby sparowane potencjalnie z 6 biegowym manualem. Auto docelowo do miasta, rzadziej trasy (ekspresówka, krótkie dystanse autostradą do 200km w jedną stronę). Główne kryterium to cena po rabatach ale... no silnik ważna rzecz. Auto nie będzie pokonywało rocznie więcej jak 15kkm plus jak trzeba to nawet Cerateca będę dolewał. Ważne są koszta eksploatacji bo utrata wartości raczej w obu przypadkach jest dokładnie taka sama. Jeżeli ktoś miał do czynienia z tymi silnikami to proszę o opinie, nie interesuję mnie historie typu "brat kolegi co pracował gdzieś na Wólce w warsztacie mówił że trzy ekobusty umarły po 10kkm".

Zawór wysokiego ciśnienia? :/ Jedyne co mi przychodzi do głowy po napinaczu.

Może napinacz się poddał?

Gruszka podciśnienia na 95%. Sprawdź membranę oraz ramie (plastikowe dziadostwo lubi się złamać jak polski dresiarz podczas solówki).

Nie wszyscy. 1.8 nie powinien mieć takiego poboru oleju jak 2.0, ale może np. w tym przypadku stan turbiny pomaga w ucieczce olejowi. Bądźmy szczerzy, silniki VW czasami lubią brać olej, tak samo jak silniki Toyoty (znany 1.6, 2.0 w RAV4 oraz 2.4 w Avensisie).

Katalizator się tłucze? Hałasuje?

2.0 ALT? Olej, filtry, odma, odp. pokrywy zaworów sprawne? Dolot nie jest pełny oleju? Styl jazdy, stan "zakatowania silnika"? Jest kupa czynników.

Jak nie widzisz ile oleju jest na bagnecie (bo jest czarny) to wytrzyj odpowiednio ścierkę/papier niepozostawiający pyłów i zobacz na papierze jak się odbije