Witam,
Jestem po programie u naszego forumowego magika, Łukasza. Pozbyłem się kata na rzecz DP i kilka innych modów doszło. Auto odżyło, ale pojawiły się pewne problemy. Jestem na etapie szukania rozwiązań. Obecna moc to okolice 230km i 340nm. Przednionapędówka.
Pojawił się dość mocno wyczuwalny rezonans i buczenie idące z okolic podwozia, które czuć fizycznie przy mocnym wciśnięciu gazu także na karoserii, zwłaszcza na 3 i 4 biegu od około 2800obr. Nie jest to też powtarzalne, dużo zależy od tego jak z dołu przeciągnę biegi. Generalnie buczy i drży. Słyszę to też czasem podczas podjezdu lekkiego na pierwszym biegu. Jak gazuję na luzie, to jest raczej ok. Tak ogólnie być nie powinno.
Wymieniłem poduszkę skrzyni bez łapy na lemforder. Poprzednia była rozpruta. Nic nie pomogło, a może jest i gorzej.
Wymienię wkrótce półosie, bo i tak lewy zewnętrzny przegub stuka przy skrecie. Lewy jest zamiennikiem, a prawy ori do tej pory nie stuka. Myślę, że to i tak nie pomoże, więc wziąłbym się za wydech.
Stan wydechu nie wskazuje wizualnie na szmelc. Środkowy z zewnątrz skorodował w 2 miejscach i to tyle. Plecionka wygląda solidnie niby. Nic w środku rur i tłumików nie lata przy pukaniu z zewnątrz.
Pytanie jednak na co zmienić mam środkowy tłumik, by nie wydać worka kasy na coś, co zamieni mój pojazd w pierdzący tapczan.
Środkowy ori tłumik ponoć jest przelotowy, więc jakbym wstawił jakiś np magnaflow przelotowy, to coś by poprawił?
Co z końcowymi 2? one też mogą tak dudnić/buczeć? Jakie są alternatywy?
Nie miałbym nic przeciw temu, by auto nabrało nieco charakteru, ale też cenie sobie komfort.
Poradźcie, niewiele tu konkretów na tym podforum, poza jednym tematem, który nie odpowiada na moje pytania.