-
Postów
155 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez darayus
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7
-
Dzięki. Będzie możliwość, to sprawdzę. Sam nie mam jak niestety :-| korekty o ile się znowu nie rozjechały, to były w granicy 3 czy 4 % podczas ostatniej wizyty u gaziarza. Zależało mi na tym, by to wystroić, bo zawory itd. Ale na ile landi pozwala, to już chyba wiesz.
-
Podzielam opinię. Taki niestety już kupiłem. Będę w przyszłości raczej montował LPGTECH'a na wtryskach barracudy (3-4x tańsze wtryski, nie wspomnę o reduktorze i lepszych możliwościach strojenia). A przy ~173k najechane to chyba katalizator ma już prawo być zjechany. No bo przecież.. korekty ustawione. Spalanie w okolicy 11-13 litrów gazu. Jeśli masz jakieś sugestie , to chętnie "wysłucham". Screen:
-
Przeglądając forum niczego klaroqnego się nie dowiesz. Zacznij je czytać. Odpowiedź na Tqwoje pytanie kryje się raptem KILKA postów wyżej od Twojego. Co do pojemności to 2.20/2.25 jakoś. także 3 butelki litrowe trzeba kupić.
-
LPG było strojone 3-4 krotnie u gaziarza. Był wczesniej problem także z za ubogą mieszanką [kodu błędu już nie pamiętam], który zniknął, bo po 3,4 razie korekty były niemal perfekcyjne i nie rozjeżdzały się jak po pierwszych kontrolach. Niestety sterownik Landi Renzo nie pozwalał na precyzyjną kalibrację, więc było trzeba się najeździć. Kat już pewnie zaśpiewał "dobry jezu", albo któraś sonda padła, bo inaczej tego nie umiem wyjaśnić :C
-
Mi też cieknie olej (bardzo delikatnie) z okolicy napinacza. Własnie co zalałem świeży olej. Po 12 tys km (do wymiany) wciągnął 0.5 L oleju. W tym roku będzie trzeba się za to wziąć. Oby na tym się skończyło.
-
Potwierdzam, też mam błędy na desce od katalizatora P0420 - System katalizatora. Zbyt niska wydajność. Te sondy lambda to skaranie boskie, po skasowaniu błędu zapalają się średnio co 100-300KM. Auto na instalacji gazowej Landi Renzo IV gen. W A4B5 tego nie miałem, i żyłem (póki się nie rozbiłem:P ) Zamierzam wyciąć kata i pozbyć się sond z ecu, bo w planach jest modzenie.
-
Otóź stąd wynikała moja konsternacja. Dziękuję za wskazania. Wychodzi na to, że obaj macie rację, ale przekonało mnie to, że 75w80 spełnia normy 75w90 i jest w zasadzie "upgrade'm". W pełni potwierdza to mój przypadek, gdzie zalany był po wymianie z ori olej 75w90 marki Febi i zaczęły opornie wchodzić pierwsze 2 biegi podczas początkowej fazy jazdy. Zalałem 75w80 Ravenol'a i jest znaczna poprawa. Biegi wchodzą lekko i znikło lekkie zgrzytanie. Ciężko uwierzyć, jak wiele może zepsuć kiepskiej jakości olej! SZCZERZE POLECAM
-
Mam podobny wyciek w moim bfb. Sprawdzę to rękami mojego mechanika wedle sugestii ? choć i tak rozrząd w przyszłym roku do wymiany.
-
W porządku, mam jednak małe wątpliwości. Audi Workshop Manuals > A4 Mk2 > Power transmission > 5-speed manual gearbox 012, 01W, 0A9, front-wheel drive > Technical data > Gearbox identification > Code letters, allocation, transmission ratios, capacities WORKSHOP-MANUALS.COM A4 Mk2 > Audi Workshop Manuals > Power transmission > 5-speed manual gearbox 012, 01W, 0A9, front-wheel drive > Technical data > Gearbox identification > Code letters, allocation, transmission ratios, capacities tutaj piszą że do HFD należy lać 75W-90 ? Na stronie ravenola: Normalne (standardowe) warunki eksploatacji Częstotliwość : Kontrola 30000 km/ 24 mies. Produkty : RAVENOL TGO SAE 75W-90 : RAVENOL VSG SAE 75W-90 Skąd więc ten wybór na 75W80? Odciąży mi skrzynie po tym FEBI shicie?
-
Witam, Proszę o pomoc w jednoznacznym określeniu jaki olej mam kupić. Wymieniłem po zakupie auta olej na FEBI, w wyniku czego zaczęły gorzej wchodzić 1 i 2 bieg, szczególnie gdy się pojazd nie rozgrzeje. Potrzebuje olej możliwie najbardziej zbliżony klasą do oryginału, ten FEBI to się nawet do kosiarek nie nadaje. Skrzynia HFD, napęd ośka. Kod VAG z Etki: G 052911 Który w końcu z tych ma być, bo naprawde opinie są tu wymieszane: (są to opinie zebrane z tego tematu) Ravenol TSG 75W90 RAVENOL VSG SAE 75W-90 Ravenol-MTF2 75W80 albo Fuchs / Castrol ??? POMOCY
-
Piękne dzięki wszystkim. Informacje zebrane w mniej-więcej sensowną całość. Czas na realizację. W ciągu tygodnia - max kilku powinienem to ogarnąć. Zależy jak z czasem. Po udanej operacji zaktualizuję temat. Rzecz jasna na sugestie wciąż jestem otwarty
-
Czy bezpiecznik trzeba dać przez masę i +12 osobno? czy tylko przez kabel +12? Druga sprawa - skąd wziąć "masę"? Ze śruby czy z konkretnrego przewodu?
-
Okey, zaczynam powoli "łapać" o co chodzi. Do końca tygodnia może to ogarnę. Zdam relację, żeby się odwdzięczyć za przekazane przez Was sugestie. Jeśli ktoś ma jeszcze inne wskazówki, bądź coś do dodania w tym temacie, to chętnie "wysłucham".
-
Skoro wpinałeś się pod kable oświetlenia to jak tam dałeś bezpiecznik? Wiem, że da się zrobić bypasem od skrzynki bezp, ale ciągnąc kabel od innego elementu wyposażenia(czyt oświetlenia podsufitki) to już pojęcia zielonego nie mam ;|
-
Wygląda schludnie. Zastanawiałem się nad montażem od podsufitki, tylko nie wiem, czy trzeba dołączyć tam jakiś bezpiecznik? Albo przekaźnik? Bo chyba to trochę niebezpieczne po prostu wpiąć się kablem . . .
-
Wystarczy wyjąć wtyczkę znajdującą się pomiędzy siedzeniem, a tunelem środkowym. 30 sek i szlus.
-
Ten bezpiecznik zajęty jest już przez niefabryczne radio.
-
Witam, Proszę o pomoc, sugestie, poradę w następującej sprawie: Noszę się z zamiarem instalacji kamery samochodowej, ale niestety moje Audi a4b7 ma zapalniczkę zasilaną stale, więc ten motyw odpada. Wiedząc o tym, zapobiegawczo kupiłem tzw. Hardwire ACC kit, który ma 3 kable (ground - czarny, ACC - źółty, +12v - czerwony) Zdjęcie poglądowe: Służy on do aktywacji funkcji parkingowej, której de facto nie potrzebuję. Chcę, by kamerka po prostu działała. W związku z powyższym chciałbym się dowiedzieć, jak to zamontować w możliwie najprostszy sposób, by kamera odpalana była po zapaleniu auta i po jego zgaszeniu wyłączała się samoczynnie. _______________________________________________________ Dodatkowe informacje: Do skrzynki bezpieczników w 31 pozycji podłączone mam niefabryczne radio w tandemie ze wzmacniaczem, wzbudzane cieńkim przewodem remote (więc podłączenie tam kamerki raczej nie wchodzi w grę, chyba, że podłącze radio inaczej, jestem otwarty na sugestie). Tam jedynie znalazłem +12 po stacyjce. Które i tak działa średnio, bo stacyjka wzbudza radio dopiero gdy zapalę lampki na desce rozdzielczej (środkowa pozycja) :((( Korzystając z okazji - Czy jest na to jakiś skuteczny sposób, by to obejść i zmusić radio by zgasło dopiero po wyjęciu kluczyków ze stacyjki? Dodam, że bezpiecznik jest 15A w skrzynce, wzmacniacz zaś jest zabezpieczony bezp 40A. Czy to ma jakieś znaczenie dla działania sprzętu? Jeśli coś pominąłem, to zaktualizuję post. Proszę o zrozumiałe, przejrzyste odpowiedzi - jestem laikiem. Z góry dzięki za jakąkolwiek pomoc.
-
Auto zmienione. Jakby ktoś chciał wiedzieć, to winne uchwyty skrzyni biegów. Padły mi 2x przy mojej jeździe.
-
U mnie za chrobotanie odpowiedzialne okazały się pekniete uchwyty gumowe od)tzw łapy skrzyni biegów. Po wymianie problem ustał.
-
Jest już październik. Wymieniłem złącze elastyczne na wydechu, przeguby zew., amortyzatory i sprężyny na obu osiach, tuleje belki tylnej, radziłem się u tłumikarza (aczkolwiek nie ręczę za jego ekspertyzę), sprawdzałem stan zawieszenia na dwóch stacjach diag (wszystko tip top) Wynik: BEZ POPRAWY. Po przejechaniu ok 15 km zaczyna coś grzechotać [jakby od spodu, co potwierdza niemal każdy mechanik, u którego byłem] Dźwięk ten jednorazowo słychać także przy wjechaniu na nierówność. Nikt się nie chce tego podjąć. Unikają sprawy jak ognia.
-
Mi jak szarpało, to zmieniłem świece. pomogło.
-
Byłem już wcześniej. Tuleje belki tylnej do wymiany i amor jeden wylany. Tylko że docelowy mechanik wspomniał, że to raczej nie to puka. Ciekawostka ... Tak czy inaczej będę z tym walczył w przyszłym tygodniu na kanale.
-
Zwrócę na to uwagę, podczas wizyty u mecha w przyszłym tyg. Przyczynę ciężko określić, po prostu poszedł do remontu, bo silnik miał już nieco najechane. Był problem z kompresją na jednym z 4 "garów". Także głowica ponoć była w opłakanym stanie, ale nie tylko ona była remontowana, tylko po całości z uszczelnianiem itd/p. Koszt wyniósł mnie więcej, niż kupno kolejnego silnika, ale wiem, że i tak było warto. Inny spec podczas jazdy stwierdził, że dźwięk dochodzi od zawieszenia, ale póki nie trafi na kanał, to chyba za wiele nie poradzę. Stąd poszukiwanie wskazówek, bo problem nie jest oczywisty.
-
Witaj, Co do silnika był przeprowadzany kompleksowy (kapitalny) remont i były wymieniane wszystkie filtry, nawet kabinowy. Ale czy smok był czyszczony? Nie wiem, ale się dowiem. Objawy niedomagania jakiegokolwiek łańcucha powinny się objawiać (wg mnie) także podczas gazowania na "jałówce", a tak się nie dzieje. Dodam, że rozrząd też był wymieniany.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7