Przemek.1997

Temat trochę stary ale mam podobny problem, Tobie udało się go rozwiązać? Co było przyczyną?

W 1.8 wolnossącym jest jedna cewka na 4 gary. Pomyliłeś z 1.8T. Co do pytania autora sam byłem postawiony przed wyborem, zamienników zbytnio nie polecają ze względu na krótką żywotność no i jak się uda dana sztuka więc poszedłem w używkę. Śmigam już szmat czasu i nic się nie dzieje

Siemka, miałem to samo, bierz się od razu za napinacz z łańcuszkiem, nie wiem czy znajdę filmik ale pokazałbym że mój tak samo chodził, i też wystarczyło musnąć gaz...

Jasne, przepływka Bosch 0 280 218 013 06B 133 471

Ja pamiętam że na starej przepływce miałem podobne wskazania jak u Ciebie, ale i wywalało błąd, kupiłem używkę, miała być sprawna a okazało się że tak dawkowała że miał problem nawet odpalić, zwróciłem i kupiłem ori nowy z takimi samymi numerami. Ponad 3 lata i spokój

Trochę dużo mi się wydaje, gdzieś chyba czytałem swego czasu że ma być od 2-3,5g. U mnie na rozgrzanym silniku jest 2,4-2,7g. Dane na podstawie kilku podpięć w różnym czasie. Dzieje się coś więcej?

Cięgno możesz sam naprawić tylko inwencji twórczej potrzeba, są pomysły na necie można podpatrzeć, a membranę powinieneś dorwać na głupim allegro bo widziałem do 1.8 a kupić używkę dobrą graniczy z cudem, sam się przejechałem. Kupiłem nową membranę i spokój na lata.

Pompa paliwa na zapłonie się uruchamia?

Widziałem ale że w tym temacie więcej jakichkolwiek informacji to tu odpisałem

Trochę mało składnie napisane więc zacznijmy od początku. Masz tam 2 kable na dwa pierwsze cylindry, 3 i 4 cylinder ma założone fajki bezpośrednio na świece. Każdy styk do świecy jest w gumowej osłonie po to żeby nie przeskoczyła iskra i żeby sama fajka pewnie siedziała. Jeśli gumy są spękane lub źle siedzą może przeskakiwać iskra i stąd nierówna praca silnika. Miałem podobnie u siebie. Na 1 i 2 cylindrze czyli na kablach fajki masz na wcisk natomiast te bezpośrednio z cewki na 3 i 4 cylinder są na sprężynie i dociskając cewkę do silnika dobrze stykasz fajkę z świecą. Dlatego cewka musi być dobrze dokręcona ale wiadomo że z umiarem. Zobacz też czy sama cewka zapłonowa nie jest gdzieś popękana (miejsce przykręcenia kabelka z oczkiem głównie oraz od dołu, tam miałem u siebie pęknięte). Świece wymień na nowe, gumy na fajkach jeśli spękane to też. Jeśli świece pływają w oleju to do wymiany uszczelka pod pokrywą bo to też skraca żywotność a tym olejem który spłynął się nie przejmuj, przepali.

Na to też są sposoby, trzeba poszukać na necie, u siebie też to naprawiałem. Śmigam parę lat i nic się nie dzieje.

Przerabiałem temat i klejenie nie utrzyma, zostaje wymiana na nową. Idzie dostać na allegro teraz.

Są sposoby na naprawę tej gruszki, nawet chyba w tym temacie trzeba były dodawane zdjęcia, trzeba przeglądnąć i poszukać, ale najlepszy sposób to własna inwencja twórcza, sam u siebie to naprawiałem. Sprawdź też czy membrana jest cała bo jeśli jest uszkodzona naprawa cięgna nic nie da. A to nie są żadne kable tylko wężyki w których jest podciśnienie do sterowania tą gruszką. Skoro są sprzecierane to zacznij od ich wymiany i naprawy cięgna. Jak nie będzie działać to do sprawdzenia membrana.

Wymieniony na ori czy jakiś zamiennik? Miałem ten sam problem ale wymiana na ori czujnik pomogła.

To jest kostka stacyjki.

Nie mruga kontrolka od immo?

Oki, priv

Świece u siebie stosuje tylko i wyłącznie NGK BKUR6ET-10. Co do przewodów to niestety na temat nowych się nie wypowiem, u mnie padł jeden ale miałem już kupioną drugą ori cewke z kablami na zapas więc przełożyłem tylko tamten ori kabel i hula na razie

Jaki silnik dokładnie?

Z tego co widzę to masz dobrze podpięte, 1 czujnik 4-pinowy, drugi może ktoś po prostu wsadził żeby zatkać dziurę w tym króćcu bo tam powinna być zaślepka

Miałem podobną sytuację ale może opowiem. Ja mierzyłem ciśnienie oleju bo szukałem przyczyny terkotania łańcucha, ciśnienie okazało się bardzo dobre, wyjechałem od mechanika 200m i zaświecił się alladyn czerwony czyli brak ciśnienia oleju. Wiedziałem że ciśnienie jest dobre ale myślałem może że niedokręcony czujnik czy coś, wróciłem się do niego i okazało się że przy ściąganiu wtyczki od czujnika ten zatrzask który blokuje ją na miejscu i zabezpiecza ją przed wysunięciem ułamał się i wtyczka sobie tańcowała. Umocowaliśmy ją tymczasowo na trytytkach ale i tak czasami potrafiła zaświecić w różnych sytuacjach a sobie zamówiłem nową wtyczkę na allegro. Jak dotarła przełożyłem nawet samą tą obudowę z wierzchu i od tego czasu aż ręką odjął. Sprawdź też to u siebie zanim wydasz parę stów być może na marne. Ta stara obudowa rozleciała się w mak. Jest to ok 20 letni plastik, przegrzany itd i mogło się ułamać

Koledze chodzi o klapy w kolektorze dolotowym. Przy kolektorze masz taką gruszkę sterowaną podciśnieniem która steruje klapami w kolektorze zmieniając długość przepływu powietrza. Skoro twierdzisz że dźwięk dochodzi z kolektora to może coś tam się podziało z tymi klapami.

Dokładnie jak kolega wyżej. Sam miałem ten sam problem, uszkodzony przepływomierz. Kupiłem używkę ori i niestety padnięty, tyle tylko że mogłem zwrócić i odzyskać kasę, nowe zamienniki ponoć zaraz siadają albo od razu błędnie wskazują dane, tym sposobem zabuliłem 400zł i kupiłem nowy oryginał ale nie żałuję ani grosza bo już parę lat i żadnego kłopotu. Chcesz ryzykować to kupuj, może akurat Ci się trafi

Hydrauliczny jest każdy, z tym że w poliftach jest jeszcze z cewką i wtyczką i po tym poznasz. Zobacz pod maskę czy przy napinaczu masz wtyczkę z kablem czy nie. Jeśli bez wtyczki tańszy, z wtyczką droższy. Łańcuch bodajże jest taki sam.

Siemka, miałem ten sam problem, skracałem wężyk ale nic to nie dało, dopiero kupiłem nowy wężyk i zbiorniczek i teraz problem z głowy, przynajmniej ten bo zaczęło się lać z tyłu silnika... hehe, ps też mam 1.8 APT