Skocz do zawartości

maciej_m

Pasjonat
  • Postów

    139
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez maciej_m

  1. Źródeł problemów może być sporo. Tutaj możemy Ci powróżyć z fusów. Napisz co zapisało się ECU. Obejrzyj porządnie układ dolotowy, wężyki podciśnienia a przede wszystkim układ zapłonowy. Jeżeli przewody do świec się gdzieś ocierają z innymi elementami silnika i uszkodziła się izolacja przewodów to może powodować problemy. B6 też mojej małżonce czasami robi takie fochy (rzuca na chwilę palenie na 3 cylindrze) ale tylko na chwile a potem jest OK. Ponieważ niedługo ma mieć duży serwis to na razie tego nie ruszam. Od kiedy poprawiłem ułożenie przewodów zapłonowych problem chyba ustał bo żona nic nie melduje. Niestety przewody zazwyczaj są trochę za długie i jest problem żeby je prawidłowo ułożyć wzdłuż bloku. W B5 też miałem problem z wypadaniem zapłonów i nierówną pracą, szczególnie pod dużym obciążeniem (małe obroty i pełne wciśnięcie pedału gazu). Pomogła wymiana przewodów zapłonowych ale miały już około 40kkm przebiegu.
  2. Jeżeli masz jakikolwiek interface do komunikacji z ECU pod OBD to będzie OK do tego silnika i wg. mnie na tą chwilę nic nowego nie potrzebujesz kupować. Ważne żebyś mógł odczytać i skasować błędy zapisane w ECU. Ja do B5 i B6 używam prostego VAG-KKL za 30 PLN + VCDS-Lite. Do prostej diagnostyki wystarcza. Mam też prosty tester ręczny - jakiś najtańszy chińczyk ale mogę podłączyć się do OBD bez komputera więc zawsze mam w aucie pod ręką. W dziale diagnostyka VAG koledzy opisują i polecają bardziej profesjonalny sprzęt do samochodów gdzie CAN pełni już istotną rolę. Tego oleju to wciąga sporo. Przyczyny mogą być różne. Można zacząć od uszczelniaczy zaworów i poobserwować np. na odcinku 10kkm czyli od wymiany do wymiany oleju. To najprostsza, mało inwazyjna i dość tania naprawa. Jeżeli jeszcze nikt ich nie wymieniał to gumki mogą być już stwardniałe i olej dostaje się do komór spalania z góry. I zalej silnik 5W40.
  3. Masz tylko listę błędów, które nagromadziły się się w pamięci ECU przej jakiś bliżej nie określony czas. Zrób tak jak pisze kolega przem8 i co jakiś czas odczytaj co zapisało się w pamięci ECU. Teraz VAG musi być twoim dobrym przyjacielem;) Na ile km silnik spala 0.4 - 1L? na 100? Na 1000? Czemu wymieniłeś cewkę, przewody i świece - awaria cewki? Jakiegoś mechanika mogę polecić ale najpierw ustal czy silnik ma jakiś problem.
  4. Kolego w profilu rocznik to nie twój tylko twoich czterech zer. Pochwal się ile ten pojazd ma nalotu. Co do oleju to ja bym się nie przejmował. Jak zacznie znikać 1L na 1000km to będziesz miał powody do zaniepokojenia. To może nie jest wzorowo ale u mnie na 10kkm też tyle ubywa. Co do płynu to musisz obejrzeć porządnie silnik od góry i od dołu. Masz Lepszy Pałer zainstalowany więc może uciekać gdzieś z na połączeniach gdzie wpięty jest obieg do ogrzewania parownika. Płyn zostawia ślady bo zazwyczaj jest barwiony. Tam gdzie ucieka będą plamy. Auto na kanał, latarka w dłoń i do dzieła.
  5. Witaj. Ceny gratów możesz sobie oszacować np. tu: autoPlus - największy sklep VAG w sieci - Katalog AUDI AUTO-PLUS.PL Wszystkie części do VW Audi Skoda Seat. Największy sklep VAG. Katalog... Swoją drogą miły i uczciwy obywatel Niedorzecza Ci się trafił.
  6. Kolego trochę pokrętnie to tłumaczysz. Powierzchnia styku tego samego klocka z tarczą niezależnie od średnicy tarczy będzie taka sama a zatem samej pracy to klocki wykonają tyle samo. Przesunięcie punktu przyłożenia siły dalej od osi obrotu (osi koła) daje nam jednak dłuższą "dźwignię" a co za tym idzie większy moment hamujący. Mamy więcej Nm (niutonometrów) bo niutonów mamy tyle samo ale metrów robi się więcej. Sorry za OT.
  7. Co trzeba zrobić żeby podwoić wartość trabanta - trzeba go zatankować do pełna. Jak widać są inne sposoby na podwojenie wartości samochodu Mam nadzieję że to jest warte takich pieniędzy Parafrazując Janusza i Grażynkę z RMF FM - Ja nie jestem aż takim "melinomanem". Spoko ja ładuje kasę w mechanikę mojego gruza.
  8. maciej_m

    Wymiana węża,

    Kup cały wężyk i wymień. A jak masz dwie lewe ręce to oddaj mechanikowi żebyś wozu z przyległościami nie puścił z dymem. Mechanik też nic nie będzie zakuwał tylko kupi nowy i skasuje Cię za robotę, która zajmie mu z 15 minut - jak przez 10 będzie palił peta. Musisz robić na wyłączonym zapłonie. I na zimnym silniku. Dla pewności możesz wyłączyć Aku. Jak odkręcisz od listwy wtryskowej albo odepniesz od strony obejmy to może polecieć (siknąć) trochę paliwa - resztka z przewodu. Ten przewód jest króciutki i drugi koniec jest zaciśnięty na metalowej rurce na ścianie grodziowej komory silnika. Wg ETKI to powinien być wężyk 4B0201541C - cena ori 210. Ale tu masz np. ORI za 140 PLN: https://allegro.pl/oferta/waz-paliwowy-4b0201541c-7860413346 Może Ci się Jeszcze przydać obejma N90768301. PozdrawiaMM
  9. Auto plus to jest niezły sklep ale części w grupie VAG generalnie jest mnóstwo i jak się wie że coś jest trudno dostępne to najlepiej wcześniej do nich zatelefonować i się dopytać. Mają naprawdę fachową obsługę. Ja te części kupowałem bezpośrednio w ASO i były raczej dość tanie. Jak rozebrałem to ani blacha ani guma podporowa sprężyny nie wyglądały źle. Może powinieneś się rozejrzeć za tym na szrocie? Blachę można dać do piaskowania i malowania proszkowego. Audi tradition to jest dział VAG zajmujący się częściami do starszych samochodów. Być może za jakiś czas te części będą tam dostępne. PozdrawiaMM
  10. 0,1A to jest około 1,2W (wata). Z dnia na dzień to Ci raczej akumulatora nie powinno załatwić. Pamiętaj, że niektóre elementu pozostają aktywne (np. odbiornik od centralnego zamka) i jakąś ilość energii muszą pobierać. W tym wątku, który wskazałeś są takie proste obliczenia i wskazanie że 0,1A to jeszcze nie powód do problemów. Na razie miałeś jeden przypadek problemu. Więc może należy zastosować się do typowego powiedzenia mechaników: Jeździć, obserwować? Może zostawiłeś włączoną jakąś lampkę np. tą do czytania mapy na tylnej kanapie. U mnie syn rutynowo zostawia to światełko włączone a ono jak jest załączone z przycisku to się nie wyłączy automatycznie jak auto przechodzi na stadby.
  11. To widzę że kupiłem te części "rzutem na taśmę" w 2018 roku. Sprawdzałem akurat części do sedana a Ty chyba potrzebujesz do avanta. Część elementów kolumny pokazuje się jako dostępna w Audi Tradition. Reszta pewnie też będzie tam dostępna ale będzie trzeba trochę poczekać. No i będzie drożej. Rzuć sobie okiem tu: https://auto-plus.pl/make.asp
  12. Ok. Dziękuję Panom za garść cennych informacji.
  13. Niestety tam tak już miejscami jest. Październik 2019. W trakcie spaceru wychodzimy z kolegami z przejścia podziemnego pod Haupbahnhoff w Gelsenkirchen. Po 5 minutach mówię do kolegów ze tu chyba jest tunel czasoprzestrzenny bo chyba wyszliśmy z tego przejścia w Istambule.
  14. Oj....marudzisz. Tylko się trochę przygrilował
  15. Jeżeli dysponujesz VAG-iem to spróbuj może odczytać błędy zapisane w ECU i w sterowniku zegarów. W każdym możesz też w blokach pomiarowych zobaczyć jakie jest napięcie zasilania, które mierzy dany moduł. Być może uszkodził się obwód pomiaru napięcia albo znajdziesz inne błędy, które nakierują Cię na problem. Wstępnie jeżeli mówisz że na Aku masz 12.55V a kontrolka pokazuje problem z akumulatorem to uszkodzony może być obwód pomiaru napięcia albo gdzieś jest słaby styk (może wtyczka w zegarach poluzowana) ale to gdybanie. Zasilanie poszczególnych obwodów nie jest wyłączane od razu ale po jakimś czasie. Dlatego pomiar poboru prądu należałoby zrobić po jakimś czasie od wyłączenia i zamknięcia samochodu. Tu znalazłem ciekawy wątek, który może być Ci pomocny. https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3481503.html
  16. Bo jak rzecze stara anegdota (...) Przebieg do uzgodnienia. W Polsce najbardziej popularny to 160kkm (...) Życzę jeszcze wielu satysfakcjonujących kilometrów.
  17. No właśnie.... Pytanko odnośnie regeracji tyłu. Też jestem blisko tej operacji. Czy w trakcie lub po montażu tylnego "wózka" ustawiałeś jakoś jego położenie na tych czterech poduszkach, na których jest zamocowany do nadwozia? Czy tam wogóle jest możliwa jakaś regulacja położenia wózka względem nadwozia? Chcę kupić i wyremontować drugi "wózek" a potem zamienić pod autem żeby samochód jak najszybciej wrócił do ruchu. Dlatego zastanawiam się czy wózek można po prostu dokręcić czy trzeba go potem jakoś regulować. Z góry dzięki za informacje i gratulacja za solidna robotę. PozdrawiaMM
  18. Jeżeli kolega jest 1986 rocznik to chyba jeszcze wtedy uczyli w podstawówce gramatyki i interpunkcji. Czytanie pierwszego posta to istna mordęga.
  19. Ledwo dotarty Zbigniew Łomnik #zawszegratem Taki żarcik bo autko eleganckie. Mój też jest 300+.
  20. Nie wiem jaki masz obecnie przebieg i ile czasu minęło od regeneracji alternatora (a może jest "dziewiczy"), ale może to być właśnie objaw "kończącego" się alternatora. Tzn. mogły wytrzeć się szczotki i pierścienie ślizgowe na wirniku. Przytarta szczotka mogła się przywiesić a jak znów odpaliłeś to wróciła na miejsce. Może dość ma już regulator. Jeżeli usterka znów się pojawi albo kontrolka ładowania będzie się w czasie jazdy zapalała w losowych momentach a jednocześnie przebieg alternatora jest już duży, to czym prędzej umów się na regenerację alternatora. Sam zabieg (bez demontażu) w Łodzi około 250 PLN. Naprawa jest typowa i prosta ale lepiej szukać wyspecjalizowanego warsztatu. Powinni wymienić regulator napięcia (w nim siedzą szczotki), pierścienie ślizgowe i łożyska. Jak będę mili to wyszkiełkują obudowe. Moje auto od pierwszych objawów do zgonu alternatora przejechało około 5kkm. A sam alternator padł przy przebiegu około 170 kkm (a sądząc po przeciętnej kręcenia liczników to pewnie przy 270kkm ;). Żonce zawsze nie pasowało żeby odstawić wóz na jeden dzień i potem skończyła podróż do domu w polu przy -10 na termometrze A za każdym razem palił "od strzała". Sama woda na zacisku minusowym nic złego nie zrobi. Poniżej masz fotki jak u mnie wyglądały rzeczone szczotki i pierścienie.
  21. Koledzy zrobiliście tu niezły OT. I chwała wam za . To zrobiło mi dziś wieczór. Cieszę się, że są jeszcze osoby, które oprócz wiedzy (szacunek Panowie) mają jeszcze trochę zdrowego podejścia do kwestii motoryzacyjnych najogólniej ujmując. Dzięki za namiar na ten kanał. PozdrawiaMM
  22. Kolega @BayerBrown może się zbyt dosadnie wyraził ale osobiście brakuje mi samochodów utrzymanych po prostu w nienagannym stanie ale bez "grubych" modyfikacji ograniczających się zazwyczaj tylko do wyglądu. Trochę mnie bawi jak ktoś kupuje zajeżdżony gruz i zaczyna od felgi, grilla i "nalypek". Ale jak sam autor zauważył - co kto lubi Ale co by kto nie robił - auto ma cieszyć właściciela. Aaa i niech właściciel wątku i auta nie bierze tych słów do siebie bo bo tylko obrazowo ich użyłem. B5 i B6 to już powoli idą w kierunku yountimerów - no może jeszcze im z dekadę brakuje;) Wszystkiego dobrego w nowym roku
  23. Witaj. Dziś miałem trochę wolnego czasu i poszperałem sobie w temacie, który Cię frapuje - fabryka przed Sylwestrem wrzuciła wolniejszy bieg;) Co do interpretacji schematu, który załączyłeś, to składam samokrytykę bo doszedłem do wniosku, że na pinie 67 ECU jest podawana masa a nie "+". Czyli tak jak sugerowałeś w swoim poście. To pasuje do ogólnego schematu aplikacyjnego czujnika Halla, który ma wyjście z tranzystorem w układzie Open Collector. W skrócie działa to tak, że kiedy czujnik jest wzbudzony to zwiera pin 1 do masy na pinie 3. To by też wyjaśniało czemu dwa z trzech pinów czujnika spalania stukowego "dzwonią do masy". Jeden z nich to ekran (oplot) przewodu, który powinien być podłączony do masy a drugi to wspólna masa, która jest doprowadzana z pinu 67 ECU. A teraz idąc dalej. Być może błąd czujnika jest spowodowany awarią wewnątrz aparatu zapłonowego albo źle ustawionym aparatem zapłonowym. Może problem jest z palcem rozdzielacza? Najlepiej byłoby sprawdzić czy czujnik rzeczywiście daje sygnał np. za pomocą diody led. Metodę sam opisałeś w pierwszym poście. Albo np. https://www.youtube.com/watch?v=W_OBB30qbx0. W kilku miejscach pojawiają się sugestie, że nawet jeżeli czujnik halla jest sprawny ale aparat źle ustawiony to błąd i tak będzie się zgłaszał. Temat z forum, do którego link zamieszczam poniżej może być pomocny. Najciekawsze jest od postu #11. https://a4-klub.pl/topic/401712-16-adp-skaczące-obroty-brak-pomysłów/ Tu jeszcze więcej cennych informacji: https://a4-klub.pl/topic/370424-16-adp-poprawne-ustawienie-i-paramtery-zapłonu/ Daj znać czy udało się coś lepszyć. PozdrawiaMM
  24. Odpowiedzi na 100% nie dam bo sterowników aż tak gruntownie nie diagnozowałem ale mam do czynienia z pojazdami elektrycznymi (takimi po 40 ton i z furą elektroniki). Jeżeli mierzysz przejście na wtyczce czujnika od strony ECU to problem może nie być ECU tylko w gdzieś w kalbach. Musiałbyś zmierzyć bezpośrednio na 67 pinie ECU do pinu 2 czy jest zwarcie. Poza tym ten pin (67) zasila 4 różne czujniki. Jeżeli jest odczyt temperatury płynu (czujniki 11, 12), odczyt położenia przepustnicy to 67 pin nie ma zwarcia do masy. Skoro jest spalanie stukowe to sprawdź w blokach pomiarowych (kanał 20) jakie jest napięcie z czujnika - jak spalanie jest OK to powinien pokazywać 0V. Jeżeli słychać bębnienie a napięcie będzie 0V to może być ubity czujnik spalania stukowego. Ja bym zaczął od wyeliminowania problemu z czujnikiem Halla. Jak usuniesz ten problem i objawy nie ustąpią to zabierał bym się za kolejne tematy.
  25. Błąd zapisny w sterowniku mówi, że zwarcie nie jest do masy tylko do plusa (short to plus) albo jest brak sygnału (open). Tu masz opisane możliwe przyczy błędu. 00515 - Ross-Tech Wiki WIKI.ROSS-TECH.COM - źle ustawiony rozrząd - błędy w okablowaniu czujnika - uszkodzony czujnik halla - niesprawy ECU Skoro nie ma w ECU błędu związanego z czujnikiem spalania stukowego to czemu się nim przejmujesz?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...