Dbaluch
-
Postów
326 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez Dbaluch
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 14
-
Dla potomnych Daj znać po montażu jak to wszystko wyszło , amorki zostawiasz te które masz czy też zmieniasz ?
-
To u mnie nie czuć żadnych luzów na kierownicy , bardziej by pasowało na drążki bo jak zjedzam z krawężnika to puka no i podczas jazdy na nierównośćiach również
-
Więc nie wiadomo czy nie mam luzów w kilku miejscach , co najciekawsze to mam drugą taką audi i przy ostatniej wymianie opon zauważyłem że końcówką ma bardzo duże luzy i co ciekawe w aucie dotalna cisza , żadnego pukniećia , nie wiem czy dobrze myślę ale jeśli była by to maglownica to pukało by zawsze tzn u mnie jest tak że jak zjade z krawężnika prawym kołem to puknie w prawym , zjade lewym to puknie w lewym , zjade jednocześnie prawym i lewym to puknie tu i tu , co o tym myślisz ?
-
Jak wymieniałem końcówki to szarpałem za drążki i ani na drążkach ani za drążkami nic nie czułem żadnego luzu , sam już nie wiem, ja podejrzewam amortyzatory , ty też miałeś długą drogę zanim usunołeś u siebie luzy , drążki, krzyżak , magiel
-
No to wychodzi ze u mnie to nie kolumnie puka bo na kierownicy nic nie czuć , według mnie to coś puka bliżej zawieszenia , zjeżdżając dwoma kołami jednocześnie np z krawężnika słyszę to jak by na obydwu kołach , zjeżdżając z np krawężnika skosem to słyszę to najpierw z jednej strony ba potem z drugiej , no chyba że tak to się wszystko przenosi po wszystkim , sam już nie wiem
-
No to u mnie w czasie jazdy puka ale nic na kierownicy nie czuć ,
-
Czuć w rękach na kierownicy tzn na postoju czy w czasie jazdy ?
-
A nowy domyślam się że nie do kupienia
-
Masz może taki krzyżak na zbyciu bez luzu ?
-
Inni pisali ze mieli taki luz i winowajcą był krzyżak , co o tym myślisz?
-
U mnie na odpalonym robiąc szybkie ruchy słychać takie coś VID_20220802_055303.mp4
-
U mnie jak jadę po kosce to jest cicza
-
Kręcąc kierownicą krótki energicznymi ruchami na postoju to czy Na kierownicy nie było tego luzu czuc ?
-
Czyli jednak nie ma na to reguły
-
Dodam że po odkreceniu końcówki drążka sam drążek pod swoim ciężarem się utrzymywał w powietrzu co według mnie świadczy o tym iż drążek nie jest nadmiernie wyeksplatowany
-
Końcówki drążków wymieniłem w ciemno , były pierwsze od nowości i niczym nie odbiegały od tych Lemforderów które wyciągłem z kartonika jako nowe więc czy jest możliwość że końcówki po tylu latach bez najmniejszych luzów a drążki wyrobione ? Czy jak już czy nie powinno być to odwrotnie że jako pierwsze padają końcówki a później drążki ?
-
No tak ale zjeżdżając z krawężnika amortyzator jest poddany rozciąganiu i on w tym dolnym położeniu może mieć wyrobiony luz i może pukać , jeśli gadam głupoty to proszę mnie poprawic
-
Miałem je nawet kupione lecz ich nie założyłem , szarpałem za nie i nic nie mogłem wyczuć żadnego luzu , nie wiem może to wina tego że mam ręce jak kowal , u mnie najbardziej słychać jak zjade np z krawężnika i na dziurawe drodze też to słychać
-
Ogólnie to jedna wielka porażka z wykrywaniem luzów przy naszych a4 b6 , ja już wymieniłem wszystkie górne wachacze prawa + lewa strona , tuleje dolnych tylnych wahaczy strona prawa + lewa , końcówki drążków prawa + lewa strona i nadal coś puka , puka np przy zjeżdżaniu z krawężnika i po nierównośćiach., mam już kuźwa tego auta dość , byłem u 3 mechaników na 3 stacjach diagnostycznych i lipa , już kuźwa nigdy więcej pier**lonego wielowachaczu
-
No tak tylko zanim niepotrzebnie wymieniłem górne wachacze to też tak samo pukało , a nikt tam wcześniej nie grzebał bo całe zawieszenie w oryginale od nowości
-
Jaki gwint od nich brałeś ?
-
To muśiał Elbach coś spierniczyć bo nie widze innej możliwości., teraz to już sam nie wiem w co pójść skoro Elbach wali takie zonki
-
Witam kolego , i co wybrałeś któryś wariant ? Jeśli tak to opisz co i jak, jak z komfortem , wysokością itp , ja też mam w głowie te same opcje jak ty i nie wiem która jest lepsza
-
Czyli standardowo , jak kupowałeś sprężyny to brałeś w tej samej klasie wagowej co miałeś fabrycznie przy aucie czy może zanizałes żeby niżej usiadł ?
-
Czyli standardowo , jak kupowałeś sprężyny to brałeś w tej samej klasie wagowej co miałeś fabrycznie przy aucie czy może zanizałes żeby niżej usiadł ?
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 14