ok , ja osobiście bym nie zapłacił jeżeli to autoryzowany serwis .
To ich wina że na wstępie całych prac nie spradzili poprawnego napięcuia i polaryzacji .
2ga sprawa że 100% elektroniki ma zabezpieczenia przeciw złej polaryzacji (w pierwszej fazie pali się warystor lub bezpiecznik)
Dla mnie to urban legen , wina obsługi serwisu
Takia zmiana pinów w porcie obd to jasne , typowa płapka . Ale nie ogarnięcie polaryzacji w napięciu ecu gdzie jest podejrzenie uszkodzenia to śmiech na sali .