Tak, zawsze w przypadku (co zresztą wyraźnie napisałem) "nowych" czy "niesprawdzonych" technologii. Kolega Brylant wyraźnie napisał, że zaproponowali mu wykonanie usługi "nową" metodą.
Świetnym przykładem tutaj jest pralnia chemiczna, w której często jest napisane, że nie ponoszą odpowiedzialności za szkody w elementach plastikowych ubrań - bo nigdy nie wiadomo jak guzik zareaguje na mocną chemię. Dlatego nie dziw się, jak odbierzesz marynarkę z poobrzynanymi guzikami EOT
Brylant, napisz proszę jak się skończyło.
Wszystko OK. Ale skoro sami proponują mi nową technologię, to raczej ponoszą odpowiedzialność za powstałe szkody.O ile oczywiście jako klient nie zostałem ostrzeżony o możliwości zniszczenia.