no poza PD to i czujnikiem cisnienia od DPF to nic sie nie dzialo.A no dwumas jeszcze wynienilem bo jz byl padniety ( kolejna czesc ktorej konstrukcja sama w sobie jest zj***na od samego poczatku w tym konkretnym silniku 2.0 TDI)
Do tego w zimie ma drgawki na jalowym , czasem zabuja buda , po dlugim postoju pracowal jak by na 3 gary , o dziwo przeszlo nie wiem co to bylo i oglnie jazda z duszana ramieniu co kiedy padnie.[br]Dopisany: 23 Styczeń 2011, 17:48_________________________________________________
dalej mam w rodzinie sliczna BAU ma juz prawie 180K i dalej pracuje i jedzi aksamitnie , jak na samochod tej klasy przystalo.