Łojezuuu - a Ty co, depresje jakas masz? Zauwazylem ze dosc czesto piszesz ten tekst o rodzinie.
Tez mam male dziecko - no juz nie takie dziecko, bo za miesiac konczy 3 lata i non stop powtarza ze juz nie jest maly dzidzius, za rok chcialbym miec kolejne, i w zyciu nie zgodze sie z tym co piszesz.
Ani zona ani dzicko/dzieci nie przeszkadzaja w spelnianiu marzen motoryzacyjnych jak i jakichkolwiek innych.
kazda sytuacja jest inna to ze komus jest lekko i super nie oznacza ze inny bedize mial tak samo , dziecko roczne to nie 3 latek ( masz wiec chyba wiesz o czym mowie ) .Do tego sa rozne sposoby , np: tata prowadzi firme zarabia kase , mam siedzi w domu wychowuje...... sa dziadkowie do ktorych zawsze mozna podrzucic , lub oni wpada podrzuca obiadki , tak to moza sobie wychowywac ........ ja duzo pracuje , moja zona tez , dzidkow mamy 1500 km od nas wiec jestesmy sami ze wszytkim wiec chyba nie trodno sie domyslec ze moze brakowac troche casu na wszystko.Tak wiec jak mam spedzic te pare godzin ktore mi z dnia zostalo , staram sie spedzic z malo a nie z autem.
Jezli chodzi o reszte to chyba nie powiesz ze przy rodzinie z dzickiem kupowanie np: 3d coupe ( ot bo takie sie mialo marzenie ) to troche zakladanie strupa na glowe.Moze ja mysle inaczej , ale ty chyba tez powodu nie miales Avanta , a teraz Q.Pewnie bys mial inne jak bys byl sam , ja tez np: EX