Dokładnie
Jak chcesz pomocy (nieodpłatnej) musisz się troszkę więcej wysilić, nie ma tak, że podjeżdżasz na spota albo do kogoś do domu i "za darmochę" ktoś VAGuje Ci auto a po Tobie "słuch zanika" i pojawiasz się dopiero wtedy jak znowu potrzebujesz pomocy