marewel

to jest taka sama nasada filtra oleju jak u mnie w 1.8 ADR i gdzieś tam właśnie był wyciek w moim przypadku oring z uszami wewnątrz i uszczelka przy łączeniu z blokiem ale to już omawialiśmy :twisted: a jeśli chodzi o chłodniczkę oleju to wygląda prawie tak samo jak chłodniczka np. klimy tylko jest trochę mniejsza i zazwyczaj umieszcza się ją w dolnej partii zderzaka a tak przynajmniej jest w mocnych oplach lub mocnych fordach :frown: myślę że w audi podobnie jest A na zdjeciu widac silnik 1.6 z chlodniczka oleju(taki aluminiowy pojemniczek nad filtrem oleju),a w moim z 95 roku nie ma nic takiego.

Polski vag na USB,mozesz podlaczyc do dowolnego programu obslugujacego com,poniewaz dziala on na zasadzie usb-com czyli program widzi go jako zwyklego com.

Odbiegajac od tematu,jaki silnik jest na zdjeciu bo widze tu chlodniczke oleju a w moim nie ma.

Mysle ze nie ma co sie bawic w odlaczanie roznych kabelkow przy silniku tylko,podlaczyc do VAGa i zobaczyc co jest ciete.

Nie wydaje mi sie zeby dalo sie to zamontowac

A co sadzicie o zawiasach firmy Delphi?