domelq

Ja kupowałem u kolegi z forum TOM77

Proponuje filterek MANN. Niespotkałem się, żeby ktoś narzekał. Sam taki stosuję i nie ma problemów z doborem

Skręc koła na maxa i bedziesz widział czy masz podłączone kabelki. Wówczas będziesz wiedział, ze masz czujnik Jeśli nie masz czujnika to i tak spoko. Twoje klocki Ci bez problemu podejdą, po prostu odetniesz kable. Klacki z czujnikiem i bez mają takie same wymiary. Co do pyt. 2 to proponuję poszukać troszkę po forum. Na pewno znajdziesz. Poza tym ratuje Cię instrukcja obsługi Twojego auta

Poczytaj umowę to sam stwierdzisz czy wszystko jest OK. Ja osobiście nie miałem kontaktów z tą firmą.

Te znaczki oznaczają spację lub ENtrer Nic one nie przeszkadzają, po prostu to jest taki podgląd formatowania tekstu. Aby Ci to znikło wyciśnij na pasku u góry przycisk, który u Ciebie oznacza Enter (ta złamana strzałka)

to jest oznaka prawodłowego działania systemu ABS

Najpierw przekoduj sobiie to radio co masz w aucie. Ustaw nowy kod. Więc potem będziesz mógł je odpinać nie mając obaw, że się nie uruchomi. Nie wiem czy ty tak masz, ale czasami jest możliwość wogóle zlikwidowania kodu i wówczas także nie ma problemu.

Poszukaj oprogramowania ETKA, tam znajdziesz

Zgodzę się z kolegami. Po samym wypolerowaniu, każdy (najmniejsza forma tłuszczu) odcisk będzie widoczny, przez co będziesz miał wrażenie, że są non stop brudne...

spoko, tylko chwila cierpliwosci, jestem teraz na wakacjach. Jak wroce to rozesle

No to fajnie, ale jakbysmy mogli ją obejrzec to byłby super. Także jakieś foto byś wrzucił.

To sobie chłopaki będą pedałować

YATES W to, że ta składka (ojciec+syn) będzie ponad 50% wyższa to nikt chyba nie wątpił. Jak zarejestruje tylko na ojca a on i tak będzie jeździł tym autem, to co wtedy jak zrobi stłuczkę? Przecie tacie też zabiorą (czy tam pomniejszą) zniżkę. A jakby zarejstrował tylko na siebie to by więcej zapłacił. A znizki lecą. Chyba nikt nie zakłada wsiadając do auta, ze za chwilkę będzie miał stłuczkę.

To wszyscy wiedzą, że na tanie to stac tylko bogatych !!!

Szkoda czasu na szukanie. Jak Ci się nie uda dorobić to wtedy można tracić czas, jeździć i szukać

Bez urazy, nikt nie twierdzi, że jesteś idiotą. Lażdemu się zapomni. Nawet zawodowiec coś może przeoczyć.

Nie ma za co. Po to jest to forum

Oni dobre rzeczy odkrywają, tylko jak już eszyscy o tym wiedzą. W sumie to nie którzy chcieliby, żeby tak nie było to im przecierają oczy

Wiem, że ori ciężko dostać. Ale już na forum się dzielili uwagami na temat jakiś zamieników docinanych z metra z Allegro i sobie chwalili.

Też jestem za BOSCH. Tylko poszukaj bo tam są jakieś klasy tych akumulatorów. Jakbym wymieniał to pewnie bym wziął jakiegoś BOSCHa. Ja obecnie mam akumulator URSUS Nie wiem co to za cudo (jak kupiłem autko to taki był). Ale na razie nie narzekam, oczywiście wszystko wyjdzie po zimie. Tak na boku spotkał się ktoś z takimi akumulatorami jak URSUS?

Też sprawdzałem w ASO, VAG'iem i nic nie wskazuje, że licznik był kręcony. A jeśli chodzi o problem 999999... to chyba trzeba podjechać do dobrego speca od "przekrętów" licznikowych i poprosić go o ustawienie takiej ilości kilometrów na liczniku jak Cię będzie satysfakcjonowała :polew: (Vagtacho ) VAGiem nie potwierdzisz prawdziwego przebiegu auta. Możesz , już troszkę o tym było [br] [br]Dopisany: 22 Sierpień 2008, 12:21 _________________________________________________[br][br]Wchodzę poczytać jakieś informację ze świata i od razu wpadam na temat :gwizdanie:http://www.onet.tv/28962,4451,1,3851913,1,1,0,0,wideo.html

a dlaczego do nacinanych nie warto waskipl Jestem odlewnikiem i jak miałem kupić tarcze to od razu zadzwoniłem do odlewni, które odlewają tarcze i podpytałem znajomych. W przypadku tarcz ATE (pomijając te sportowe), nacięcie ma za zadanie informować nas o stanie zużycia tarczy (informacja taka nawet jest podana na stronie producenta). Więc takie nacięcie nie ma wpływu na jakość pracy tarczy a poza tym to ładnie tylko wygląda (do czasu ztarcia) i szybciej klocki się zcierają. Oczywiście nie twierdzę, że 2x szybciej. Tarcze odlewane są z żeliwa szarego (super pojemność cieplna, dobra odporność na zużycie cierne i super tłumienie drgań - takie właściwości materiału). Być może w przypadku innych nacięć (inny producent tarcz) jest inaczej. W przypadku ATE klasycznych nacięcie to taka mała "użytkowa ściema". Sportowe tarcze są robione z innych stopów (często nadstopy - wyższa temperatura pracy, topienia i przemian, w której tworzą się lub zanikają odpowiednie właściwości stopu) i wtedy nacięcia lub otwory mają jakąś konkretną technologiczną funkcję. Dlatego, sam chciałem kupić nacinane, postanowiłem nie dopłacać i sam kupiłem nie nacinane ATE.

ja nie mam pojęcia

w ASO to może Ci wygną taki drucik i skasują 150 PLN :polew: Także lepiej weź i sam wygnij, a jak Ci nie wyjdzie to poszukasz na szrotach

Myślę, że możesz śmiało odpuścić sobie ASO i kupić gdzie indziej. Jak poszukasz to znajdziesz opinie użytkowników różnych modeli. Proponuję podjechać do jakiegoś serwisu czy warsztatu i sprawdzić czy naprawdę ten akumulator już do niczego się nie nadaje.