Skocz do zawartości

chołek_płock

Pasjonat
  • Postów

    82
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez chołek_płock

  1. Koledzy. Widzę, że niektórzy mają "klasyczny" problem z odkręceniem skorodowanych, pozapiekanych śrub. Sprzedam Wam kilka sposobów mojego ojca- który jest mechanikiem od 30 lat. 1. Przed założeniem klucza i mocowaniem się, należy śrubę "obudzić". Bierzemy młotek, jakiś sworzeń, bolec (coś, co nam pozwoli przekazać energię kinetyczną z młotka na łeb śruby) i lejemy kilkukrotnie czołowo w śrubę. Odradzam młotkiem bezpośrednio w śrubę, żeby jej nie zniszczyć. Sworzeń powinien być płaski i dobrze dolegać do łba śruby (nie znisczymy wtedy gniazda imbusowego do założenia klucza). Jeśli się delikatnie "sklepie" i klucz nie będzie chciał wejść, to należy go przyłożyć (tylko dokładnie) i młotkiem można go nabić. Nie ma takiej śruby, która by nie puściła. 2. Dodam, że bardzo często elementy wirujące i elementy odpowiedzialne są fabrycznie skręcone na specjalne kleje, spoiwa, etc. zabezpieczające przed odkręceniem tych śrub. W przypadku elementów wirujących (np. koła pasowe, rozrządu, przykręcone do wałków, wałów, itd.) od któregoś roku produkcji samochodu (jakaś dyrektywa to reguluje) muszą być skręcane na takie kleje (np.Loctite) i podczas montażu (po wymianie uszczelniaczy, itp) warto skręcić taką śrubę czy nakrętkę na taki klej. Śruby i nakrętki skręcane na te kleje wystarczy podgrzać do temp powyżej 80stC. 3. Śruby, nakrętki skręcające elementy układu wydechowego (przeważnie zawsze pozapiekane, skorodowane) należy podgrzać do czerwoności i wtedy odkręcać - jeśli ktoś przed nami nie przeciągnął, przesilił takiej śruby czy nakrętki, na pewno bez problemów się odkręci. uzupełnij profil
  2. Podepnę się do tematu. Zalazłem 20l i wskaźnik normalnie się podniósł, po ok. 40km spadł zo zera i rezerwa się zaświeciła. Myślałem, że jakieś dziadostwo zalazłem, więc pojechałem znowu na stację, zatankowałem znowu 20l i wskaźnik niewiele drgnął. Więc zacząłem szukać. Zdjąłem osłonę pompy paliwa i pływaka a tam ponad połowa zabiornika. Zamoczyłem rękę, pływak do góry i zero reakcji na wskaźniku. Więc myślałem, że pływak (część elektryczna, taka zewka z drutu oporowego), ale dobrze, że nie rozbierałem, tylko połączyłem styki (zwarłem) na przewodach, czyli wskaźnik powinien bujnąć się na max w górę, a tu zero. Czyli jest coś na drodze między kostką, a wskaźnikiem w liczniku. Wiązka nie jest ruszona, bo wszystki idzie wewnątrz samochodu. Dostałem się do kostek na lewym słupku przy nodze kierowcy i tam też wszystko ok. Pozostaje licznik i w nim wskaźnik paliwa. Wie ktoś może, jak go najlepiej sprawdzić? Dodam, że jak włączę zapłon, to minimalnie wskaźnik drga do góry (nawet gdy pływak jest odłączony). Idę walczyć, jak coś znajdę, to się podzielę...
  3. Mam dokładnie tak samo. Myślę, że jest to funkcja, która można uaktywnić, że po zamknięciu samochodu z kluczyka, radio zostanie wyłączone.
  4. Filterek stożkowy daje bardzo ładne brzmienie, ale w przypadku turbo efekty są raczej marne. Dodatkowo przy przepływomierzu czasem pojawiają się problemy z pomiarami przez w/w i potem błędy w ECU. Nie wiem jak to jest w przypadku A4, ale miałem poprzednio FC z silnikiem 2.0 turbo i po założeniu stożka bardzo ładnie silnik zaczął brzmieć. Może popytaj w tą stronę, czy ktoś zamontował i jak to się sprawdza? Mój ojciec ma silnik 2,5 l V6 i po założeniu stożka dźwięk jest po prostu niesamowity!! Ale to V6... Może spróbuj... Powodzenia
  5. Ten kto nie był - nie musi żałować, bo impreza porażka. Mało aut startujących, ciągle jakieś przerwy techniczne- czasem bardzo długie, żadnych jakiś konkretnych wyników czasowych. Nikt nic ciekawego nie pokazał. Sponsorzy również wystawili kilka balonów, po dwa auta - tak na sztukę, aby coś było. Tak jakby na siłę tą imprezę zrobiono, bo jest w kalendarzu, to musi się odbyć. Mi się nie podobało i podsumowując: szkoda kasy i czasu - nad jeziorkiem bym sobie poleżał, to przynajmniej człowiek by odpoczął. Za to z Klubu oooo A3 chłopaki po prostu pokazali klasę... Podobno 70 aut się zjechało - nie liczyłem, ale wyglądało to na prawdę super. Stali w kręgu, po środku dwa autka z banerem i naklejkami klubowymi... GRATULACJE za zorganizowanie. Bardzo fajnie to wyglądało.
  6. Różnice między smt6 a smt7: - cena ;-) - smt7 jest następcą smt6, bardziej rozbudowaną, więcej ma funkcji, kanałów, itd. - i podobno - ale tu nie jestem pewien, że do przepływomierzy nie nadaje się smt6, tylko właśnie smt7 (chodzi o rodzaj sygnału, jaki jest podawany z tego czujnika do fabrycznego ECU), inny dla mapsensora i inny dla przepływomierza. Ale mój fachowiec stwierdził, ze bez problemu założy mi smt6 do AEB z przepływomierzem. Co do samego smt. Pełna modyfikacja map paliwa. Pełne sterowanie zaworem turbiny, a nawet całkowicie sie odłącza go od ECU i samym smt6 się steruje kiedy się włącza i wyłącza turbina, a precyzyjniej jak nią steruje WasteGate. Podobno - pełna modyfikacja zapłonu, łącznie ze zmianą przebiegów i charakterystyk, ale trzeba mieć oscyloskop. Przesunięcie odcinki. Wbrew prostoty tego urządzenia, jest ono bardzo rozbudowane i posiada bardzo wiele funkcji i myślę, że tak na prawdę, to jeszcze nikt go tak do końca nie rozgryzł.
  7. Według mojej wiedzy - trochę na ten temat czytałem, to samo założenie smt do silnika wolnossącego może przynieść podniesienie parametrów +5%. Rzeczywiście da sie zmodyfikować przebieg krzywych momentu i mocy, przec co można poprawić elastyczność silnika oraz zmniejszyć zużycie paliwa (jak ktoś to umiejętnie zrobi). Smt+ wałki i wydech - tu już większe pole do popisu.
  8. Przerabianie halogenów na światła dzienne ma mieć inne zadanie. Chodzi o zaświecenie z przodu żarówki o niewielkiej mocy tylko w ciągu dnia, nisko żeby nie oślepiały kierowców, a były widoczne - stąd pomysł-pytanie w sprawie halogenów. Tak, żeby zużycie energii elektrycznej zmniejszyć. Nie chodzi o oszczędzanie na żarówkach - tylko o oszczędzanie na poborze przez nich prądu. Układ mam już rozrysowany, zgodnie z zasadą jaką opisałem wyżej. U siebie nie będę zakładał, ale jeśli ktoś jest zainteresowany, to mogę podesłać schemat-opis. Do siebie zakładam brzęczyk/piszczek, który będzie działał w "dwie strony", tj. po włączeniu zapłonu będzie piszczał, dopóki nie zaświecę świateł, a po wyłączeniu zapłonu znów zacznie piszczeć, dopóki nie wyłączę świateł. Koszt urządzenia to 5zł. Czas montażu - 3 minuty. Kupię sobie dobrej jakości żarówki o niskim poborze mocy, a o zwiększonej emisji światła (dużo jest o nich na Forum). Z tyłu mam 5W żarówki, więc tu nie ma sensu nic kombinować, żeby zaoszczędzić tych np. 8W
  9. Chiptuning: 1500-2000pln. Smt6: 600pln plus jak dla mnie 200pln montaż i strojenie, czyli połowa. Smt6 przy sprzedaży wyciągam i zabieram do następnego auta. Chip - mogę zabrać, ale jeśli kupię kolejną a4, a nie wiem co mnie strzeli za jakiś czas. Smt6 pełna modyfikacja map paliwa, doładowania, zapłon, odcięcie obrotów i wiele innych i największa zaleta: można napisać dwie mapy (soft - ekonomiczną i hard - dynamiczną) i przerzucać je kiedy się chce za naciśnięciem przycisku. Tak miałem w poprzednim aucie - na co dzień 0,8bara i ok 170KM i do ruszania za świateł 1,05bara i 225KM. Niestety chip tego nie da. To zalety. Wad - nie znalazłem jak dotąd. Pytam dlatego, że smt6 głównie współpracuje z mapsensorami. Czasem nie ma problemu z przepływomierzami, ale myślę, że to zależy od modelu samochodu, rodzaju wtrysku i rodzaju przepływomierza. Dlatego pytam, czy ktoś założył i czy nie było problemu z podłączeniem, wystrojeniem a potem z eksploatacją - czy ECU nie łapie jakiś błędów, etc. W zasadzie za pomocą smt6 można uzyskać przyrosty jakie się chce - jedynym ograniczeniem będzie wydajność oraz ciśnienie jakie może maksymalnie i bezpiecznie wytworzyć turbina oraz wydajność wtrysków (pompy wtryskowej). Skoro na chipie jest możliwe uzyskanie bez ingerencji mechanicznej w turbo, wtryski, itd. przyrostów na poziomie +20-30%, to na smt6 jest to identycznie osiągalne. Poza tym mam bardzo dobrego fachowca od smt6, który już trochę tego porobił, więc mi to bez problemu założy i powiedział, że do mojej też bez problemu założy - ale nigdy tego w AEB nie robił, więc wolałbym, żeby nie eksperymentować na moim aucie, tylko spytać najpierw o opinię tych, co już eksperymenty mają za sobą. To tyle. Myślę, że zrobię tak jak ze swoim poprzednim autem - zaryzykuję, wstawię, zrobię, a potem i tak mi nikt nie uwierzy, że to działa .
  10. W tym tygodniu usiądę i zrobię urządzenie, które będzie za nas pamiętało o włączeniu świateł. Projekt jest taki, że zaświecamy normalnie światła włącznikiem, ale gdybyśmy zapomnieli, to włączą się one samoczynnie po odpaleniu samochodu i rozwiązania 2: 1. po określonym czasie. (wersja odrobinę droższa) 2. po wciśnięciu hamulca. (tanie i bardzo proste rozwiązanie). Będę obstawał przy wersji 2. Czyli wsiadamy, odpalamy i gdy zapomnimy włączyć świateł, to włączą się one przy pierwszym wciśnięciu stopu i będą się świeciły (niezależnie od oryginalnego włącznika) do momentu zgaszenia silnika (wyłączenia zapłonu), Potem od nowa. Oczywiście układ będzie z możliwością wyłączenia. Do tego mam zamiar na tył założyć zamiast żarówek zestawy diodowe (dostępne na allegro) i coś pomyśleć o przodzie. Mam opcję na zbudowanie czegoś, co będzie zmniejszało pobór prądu przez przednie światła (coś w rodzaju świateł dziennych, ale w oryginalnych lampach, żeby nie kaleczyć auta jakimiś dodatkowymi światłami. Zastanawiam się, żeby wykorzystać halogeny (te wbudowane w światła). Tak na prawdę bardzo rzadko się ich używa, więc można z nich zrobić światła dzienne i wysterować wyżej wspomnianym urządzeniem. Dla policji ważne żeby się świeciły. Za dnia w życiu się nie kapną, że to świecą halogeny, które w mojej wersji są w lampach przednich. A dodatkowy plus, to że nie będę oślepiał kierowców z przeciwka, a i tak będą widoczne. Jak Wasze opinie na temat zrobienia z halogenów świateł do jazdy dziennej - przejdzie?
  11. U mnie jest identycznie. Jak wkręcę na wyższe obroty, to długo schodzi z nich. Przepustnicę wyczyściłem, adaptacja ok. Trzyma obroty jak żyleta. Po podpięciu do egazminera - zero błędów. Spalanie: trasa (100-120km/h) - ok 7-8 litrów/100km miasto (dynamicznie) - ok 12-13litrów/100km Więc chyba w normie. Myślę, że to jednak taka przypadłość tego silnika.
  12. chołek_płock

    SMT6 w 1.8 T AEB

    Witam. Mam pytanie, czy ktoś z Kolegów z Forum, ewentualnie Waszych znajomych założył smt6 ewentualnie smt7 w swojej a4? Czy nie ma z tym problemu? Jak się sprawuje? Tylko proszę o opinię tych, którzy coś wiedzą, a nie tych, co "coś tam słyszeli"? Swego czasu miałem Fiata Coupe 2.0 16VT i zadałem podobne pytanie na Forum FC. Posypały się odpowiedzi, żebym odpuścił, że się nie da, że mi tłoki spłyną, itd. itd. Tylko pisali wszyscy, którzy nawet na oczy smt nie widzieli - coś tam ktoś powiedział, inny powtórzył dodając coś od siebie, itd.. Zaryzykowałem i się okazało, że nie ma najmniejszego problemu. Co więcej: z fabrycznych 190KM, przy tym samym doładowaniu udało się uzyskać ponad 220KM. Mam bardzo dobrego kolegę, który mi to założy, napisze mapę, shamuje i wszystko ustawi, ale nie chciałbym eksperymentować na sobie. Proszę o rzeczowe odpowiedzi, czy ktoś ma, jak się sprawuje i czy warto? Jeśli tak, to spróbuję u siebie. Jak wyjdzie, to polecę innym. Dodam, że koszt smt6 to ok 600zł, plus założenie i shamowanie powinno się spokojnie w 1kpln zmieścić. Następne pytanie, niby nie do końca w temacie, ale bardo się z nim wiąże. Ile się da z tej fabrycznej turbinki nadmuchać, żeby było bezpiecznie dla niej, a żeby jednak różnica w mocy była odczuwalna...?? Zamierzam założyć smt6, zwiększyć doładowanie i wysterować nową mapę paliwka. + 20-30% na mocy i momencie nie jest żadnym problemem i myślę, że takie wartości są bezpieczne dla silnika, turbinki i reszty (sprzęgło, przekłądnia, skrzynka b.).
  13. Miałem zawór blow-off od Propera w poprzednim samochodzie. Jeśli nie jest nowy, to lubi się przycinać... Rozkręć go, wyjmij tłoczek, wyczyść bardzo dokładnie i tłoczek i cylinderek. Potem nasmaruj jakimś rzadkim smarkiem (smar rozrobiony z olejem).. Możliwe, że blow-off nie zamyka do końca i ciśnienie ucieka przez niego. (miałem taki przypadek).
  14. Dzisiaj wymieniłem u siebie, bo też nie działał. Zamontowałem zwykły przetwornik piezzoelektryczny. Piszczy jak talala. Koszt części: 4zł Czas 45min. (zgodnie z opisem wyżej).
  15. Może Ci to pomoże jakoś obrazowo naświetlić te wartości (wielkość, szerokość, ET, itd): Ja mam u siebie 18``x 8`` i do tej felgi "akurat" jest szerokość 225-235 (o te dugie trudniej). ET35 przy tym rozmiarze jest również "akurat", bo jest delikatny odstęp między elementami zawieszenia a ranten nadkola błotnika od wewnątrz... Proponuję (jeśli to możliwe) założyć samą felgę na piastę koła i pomierzyć, czy w ogóle wejdzie? Potem martwić się dalej co z oponą.
  16. To zależy, jakie mają ET, ono decyduje ile felga wystaje, a ile się chowa... Czy będzie obcierała o nadkole (zewnętrznym rantem), a może o elementy zawieszenia (wewnętrznym). Tu na Forum już było o tym wskaźniku (wartości) ET. Poszukaj...
  17. Przy tym przeglądzie, co go wyżej na zdjeciach pokazałem, była wymiana kpl. rozrządu. Więcej na stronie o moim aucie, bo nie chciałem robić OT. U mnie posypała się pompa, dlatego hałasowało... Więcej szczegółów: http://www.a4-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=101428#101428 Koszty: Pompa wody Dolz - 65zł Pasek wielorowkowy rozrządu Gates: 55zł Łożysko napinacza paska wieloklinowego - 2zł Robocizna: 5h własnej pracy... [ Dodano: 03-04-2007, 14:22 ] Jestem w szoku... Podam ceny, za ile ja mogę to mieć od ręki, tak dla przeciwwagi... Zetaw naprawczy rozrzady czyli pasek i napinacze 131+61+55= 247zł (pasek Gates, rolka i napinacz INA) Amort.Pasa napinacz 180 zł (jakaś włoszczyzna) Do tego wymienialem pierscienie uszczelniajace (simeringi) 3 szt po 12zł = 36zł Paski klinowe 35+22+7zł = 64zł (Gates) Uchwyt ---zł (nie wiem jaki uchwyt... Pompa wody Dolz - 65zł Kosztów robocizny nie jestem w stanie dokładnie określić, bo sam robiłe sobie, ale jakby komuś robił to mój ojciec w swoim warsztacie, to za 5 h pracy (bo tyle poświęciłem na swój samochód, łącznie z umyciem wszystkiego, etc.) to by wyszło ok 300-350zł za wszystko!! A więc całkowity koszt to ok 900-950zł (połowa tego co w ASO, a gwarancja rok). Tak jak Szogun0 tu ładnie podsumował... Wolny wybór....
  18. Witam Również się przymierzam do wymiany rozrządu w swoim autku. Coś zaczęło hałasować i sprawdzając stetoskopem, wychodzi, ze albo rolka pośrednia albo pompa. Dzisiaj zrobiłem rozeznanie w częściach i tak: - hydronapinacz - 180 zł - rolka napinająca - 132 zł (INA) - pasek rozrządu - 63 zł (GATES) - rolka prowadząca - 43 zł (INA) Ceny pompy nie znam. Spróbuję zrobić dokumentację fotograficzną i może mi się uda założyć temat typu: "sam wymieniam rozrząd w 1,8T". Narazie proszę kolegów, któzy znają niemiecki o pomoc w odczytaniu dokumentacji z ostatniego przeglądu w Niemczech, czy rozrząd był wymianiany? A jeśli nie, to co było zrobione, bo niestety w ząb nie znam niemieckiego... Oto fotki dokumentu: A może tak na prawdę nic tam nie ma- nie mam pojęcia...
  19. Mam klimatronic. Gdy nacisnę przycisk z symbolem śnieżki załącza się sprężarka i jednocześnie wentylator elektryczny. Gdy wcisnę drugi raz symbol śniezki, sprężarka klimatyzacji się wyłącza, ale wentylator nadal pracuje... i tak do momentu aż zgaszę samochód i zapalę drugi raz (wyłącze zapłon). Wtedy się nie włączy (do momentu wciśnięcia przycisku od klimy). Wcale nie prawda, że steruje nim czujnik wysokiego ciśnienia czynnika chłodzącego instalacji klimatyzacji. U mnie na tą chwilę tego czynnika brak (po zimie po prostu znikł), bo klimatyzacja prawie w wogóle nie chłodzi, a po wciśnięciu przycisku ze śnieżką załącza się sprężarka i wentylator. (chłodzi bardzo delikatnie, bo brak czynnika). Muszę jechać do serwisu klimatyzacji i dopełnić czynnika. Więc ciśnienie jest bardzo niskie, a jednak wentylator się włącza - więc bzdura, że załącza się tylko w wyniku wzrostu ciśnienia. Mam też przy okazji pytanie. Załączam zwykły nawiew, ustawiam sobie manualnie temp. na "LOW" i pracuje sam nawiew (bez klimy). Gdy wcisnę przycisk zamkniętego obiegu, to załącza się klima i pojawia symbol śnieżki... Czy to prawidłowe działanie? Pytam, bo to trochę uciążliwe, gdy jadę np za ciężarówką i chcę zamknąć obieg, by nie czerpał powietrza z zawnątrz, a od razu się klima załącza.
  20. Nie wolno z taką prędkością jeździć po polskich drogach... ;-) Świrki oczywiście. Przejechałem się od zimnego silnika ok 12km i zatrzymałem. Pod maską jest gorąco, w okolicy turbiny zwłaszcza - ale to oczywiste. Natomiast nie zauważyłem, żeby turbo w części wydechowej (ciepłej) nagrzało się do takiego stopnia, żeby "świeciło". W nocy, jak tak poganiałem mocniej (ale bez przesady), to miała kolor czerwony i jasny czerwony (zależy w którym miejscu). Natomiast za dnia tego nie widać. Myślę, że to w normie.
  21. Przy okazji zakładania domykania szyb za pomocą alarmu, zajrzałem jak jest to rozwiązane? Przy bębenku zamka jest wyłącznik krańcowy z dwoma położeniami. Gdy się przekręci kluczyk na zamykanie drzwi, to zwierany jest jeden układ, gdy się w drugą przekręci zamkiem, to drugi. Od tej krańcówki wychodzą 3 przewody: zasilanie oraz sygnał dla otwierania szyb (tzw. funkcja wietrzenia auta) i sygnałowy domykania szyb (gdy zamkykamy samochód kluczykiem). Na wysokości klamki jest kostka połączeniowa (w moim poście odnośnie domykania szyb alarmem jest ona sfotografowana), do której dochodzą 3 przewody, a odchodzą 2 ( i tu jest właśnie ten problem). U mnie również nie ma funkcji wietrzenia auta. Domyślam się, że w tych samochodach, w których jest, będą odchodziły 3 przewody i wchodziły w instalację, gdzieś do przekaźników sterujących otwieraniem i zamykaniem szyb. Jak znajdę więcej czasu, to będe podłączał funkcję wietrzenia auta sterowaną alarmem. Proszę więc śledzić temat:link Jak uruchomię i przetestuję, że prawidłowo funkcjonuje, to umieszczę stosowny opis z dokumentacją fotograficzną.
  22. chołek_płock

    Auto bylo malowane ?

    Tak całkowicie nie w temacie, ale może ułatwienie na przyszłość dla innych. Pierwsze zdjęcie było słabej jakości - powiem dlaczego. Jeśli chcecie robić z bliska ładne, ostre zdjęcia, to przydaje się funkcja "makro" w aparacie. Jest zazwyczaj oznaczona symbolem małego tulipana. I wtedy można pstrykać fotki z odległości kilku cm. A wracając do tematu. Spróbuj lekko popodginać uszczelki i zobacz, czy nie ma widocznego odcięcia nowego i starego lakieru. Będziesz miał 100% pewności (no chyba, że komuś się chciało ściągać uszczelki do malowania, ale wątpię widząc taką popelinę z tym progiem).
  23. Ok, wszystko rozumiem, ale od razu wyjaśniam dla innych. Można tak zrobić w momencie, gdy masz fabryczny alarm... A co zrobić, gdy alarm jest niefabryczny, zakładany prywatnie i nie jest "połączony z komputerem"? Nie da sie przez żadne progamy, kable, egazaminery, czy OBD2, bo nie ma fizycznego połączenia alarmu z instalacją elektrycznego otwierania/zamykania szyb. Opisane przeze mnie "ustrojstwo" pozwala na połączenie alarmu z instalacją elektryczną odpowiedzialną za domykanie szyb. Więc jeśli ktoś ma fabryczny alarm, to rzeczywiście polecam zrobić to co kolega Thomas (bo po co się bawić w ingerencję w instalację skoro programowo można tą funkcję uaktywnić), nastomiast jesli alarm nie jest fabryczny, to trzeba kombinować, stosując dodatkowe urządzenia: np. takie jakie poleca kapsel lub wyżej opisane przeze mnie.
  24. Już odpowiadam: NE555 pracuje w 12V Poniżej zamieszczam klucz do tego scalaka. Opis nóżek jest zgodny ze schematem z pierwszej strony i należy podłączyć elementy odpowiednio z tym schematem. Wszystko jest sprawdzone i funkcjonuje prawidłowo, bez żadnych problemów. Oczywiście scalak stawiamy na nóżkach (czasem zamiast wcięcia jest otworek lub inny symbol) aby owalne wcięcie było po lewej stronie patrząc z góry (zgodnie z powyższym rysunkiem). Uwaga- należy zachowac polaryzację kondensatorów, bo to jest istotne!! Polaryzacja jest zaznaczona plusikami na schemacie (kondensatory mają zaznaczony biegun "-"). Rezystory oczywiście obojętne. Jeśli w sklepie nie opisali Wam rezystorów, to można po paskach odkodować ich wartość. Myślę, że w necie bez problemu można znaleźć jakąś instrukcję. Ja nie mam literatury i poprosiłem w sklepie, aby mi Pan opisał, który rezystor jaką ma wartość. Przekaźnik musi być oczywiście 12V.
  25. chołek_płock

    Żaróweczki

    Nie rozgryzłem całej elektryki samochodu, są tu tacy co lepiej się znają, ale stawiam na jakąś kostkę połączeniową instalacji. Spróbuj zdjąć boczne trójkątne plastiki przy nogach i wszystkie kostki rozpiąć, psiukąć jakimś specyfikiem do czyszczenie połączeń elektrycznych (jest tego mnóstwo w areozolach) i połączyć na nowo...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...