Nie no jak już DPF-a wywaliłeś to tak jeździj
Pisałem w kwestii odpowiedniego podejścia do użytkowania auta z DPF-em, trzeba być czujnym , jeżeli chodzi o stan silnika.
Jeżeli się z nim coś dzieje a DPF jest na pokładzie , to trzeba szybko reagować żeby go nie zniszczyć.
A jak już jest po ptokach , to pozostaje albo wycinka, albo dprowadzenie silnika do dobrego stanu i montaż zamiennika.
Ktoś z forum montował i sobie chwali