Skocz do zawartości

Lishoo

Pasjonat
  • Postów

    326
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lishoo

  1. Jeżeli to byłby sam dekiel nastawnika to bez problemu mógłbyś go odkręcić i wymienić uszczelkę, troszkę ropki by się wylało, a jeżeli cieknie spod nastawnika to wyciągać można go bez problemu, nic się nie wysypie, tylko trochę ropki się wyleje. Problem może być z wsadzeniem z powrotem, gdyż trzeba włożyć go dokładnie tak samo jak był, co do 1/10mm Ale do tego nie trzeba pompiarza, tylko kogoś kto się na tym zna może ktoś na forum spróbuje Ci pomóc
  2. Witam, postaram Ci się pomóc A więc tak, wszystko Ci się troszkę pomieszało Jedyny elektryczny wiatrak jaki może u Ciebie być (o ile ktoś nie wywalił wiskozy) to ten od klimy po lewej stronie. Czasem ludzie wywalają wiskozę i montują elektryczny ze względu na koszty chyba. Tego to pewnie najstarsi górale nie wiedzą Tak, jak najbardziej A tak dokładniej, sprzęgło wiskotyczne to jest ta metalowa część wraz z rolką, do której przykręcony jest wiatrak. Zasada działania tego sprzęgła jest taka, że gdy silnik jest zimny to wiatrak albo nie będzie się wcale kręcił, albo bardzo powoli, gdyż sprzęgło będzie się ślizgać. Kiedy olej w sprzęgle wiskotycznym się nagrzeje, zwiększa się jego lepkość i wiatrak kręci się tak szybko jak rolka
  3. A dokładniej z której części pompy ? jeżeli z dekla nastawnika lub z pod nastawnika to będzie tylko uszczelka do wymiany
  4. Jeżeli masz VAGa to zaloguj grupę 003, 010, 011 statycznie i dynamicznie, będzie więcej wiadomo
  5. Tak jak kolega napisał wyżej , ale tak w skrócie to jeżeli silnik nie jest pod obciążeniem to zamiast czystego powietrza wpuszcza trochę spalin do silnika, tyle teorii A zauważyłem dopiero po wyciągnięciu, przeczyszczeniu i dmuchnięciu w niego, powinien być szczelny, a nie był, później zauważyłem że jest taka małe wyżłobienie i przechodzi tamtędy powietrze/spaliny. W praktyce, uszczelniło zawór EGR nie dokłada mi cały czas spalin do czystego powietrza, więc troszkę lepiej się jeździ
  6. Dziwne, wygląda na to że po prostu coś nie łączy, sprawdź dokładniej wtyczkę, wyciąg i wsadź ją parę razy, sprawdź i dociśnij kable do wtyczki, skasuj błąd i sprawdź czy wyskoczy, na moje oko jakby przepływka była padnięta to nie było by błędu że jest wypięta
  7. To samo chciałem napisać, po logach wygląda że wszystko powinno być dobrze, ale ja proponuje zrobić jeszcze coś takiego Silnik -> Logowanie -> wpisujesz 12233 i dajesz ok -> naciskasz adaptacja -> zmieniasz na grupę 01 i zmieniasz wartość w górę lub w dół i dajesz test, a na końcu save I u góry dawka paliwa będzie się zmieniać i ustaw tak żeby przy temp. płynu chłodzącego 90* dawka paliwa wynosiła 3mg/R, bo teraz przy 90* masz 4,8mg - 5,2mg, później dajesz save, gasisz silnik odpalasz i w blokach wartości mierzonych w grupie 001 widać jaka jest dawka, jeżeli będzie 3mg/R to przejedź się i zobacz czy jeździ się żwawiej Jeżeli będzie bez różnicy to możesz jeszcze spróbować zamienić miejscami n75 i n18 i sprawdzić czy jest jakaś różnica... Pozdrawiam
  8. Dobrze było by sprawdzić czy nie ciągnie powietrza, jeżeli masz oryginalnie czarne wężyki od filtra paliwa to zaraz przed pompą możesz założyć przeźroczysty i obserwować czy na wolnych obrotach i po dodaniu gazu nie ciągnie powietrza, zdarza się czasem że filtr paliwa jest za wysoko umieszczony i wężyk ociera się, po czym powstają małe dziurki. Jeżeli problem pojawia się tylko podczas jazdy, to obowiązkowo logi dynamiczne Warto też zastanowić się czy nie tankowałeś gdzieś tańszej ropki
  9. Witam, dość ciężki jak dla mnie przypadek Co do błędu poduszki, przypuszczam że gdzieś jakiś kabel nie łączy i obawiam się że mogła by poduszka nie zadziałać, być może ten kabel od alternatora ma z tym coś wspólnego, poprzez przerwanie go, zmienia się przepływ prądu i oporność układu, na sam początek zlutowałbym go. Chociaż przydała by się informacja który dokładnie to jest kabel. Z tego co pamiętam to jest do alternatora przykręcona masa i wtyczka do regulatora napięcia, jeżeli kabel jest od regulatora to na VAGu w grupie 013 w pozycji 3, po dodaniu gazu przypuszczam że wartość powinna się zmieniać, ale nie przekraczać 14,5V, jeżeli przekroczy to niedobrze bo można spalić jakieś układy elektryczne. Ten drugi błąd, 17978 przypuszczam że związany jest z immobilizerem, albo spowodowany jest tym co poprzednio, albo wina leży w samym kluczyku czy komputerze, na sam początek sprawdziłbym ten kabel od alternatora, może on zakłóca sygnały.. Zresztą zobaczymy co powiedzą inni
  10. I tu masz rację ale jeżeli nie ma możliwości zgrzania, to trzeba po prostu użyć dobrej lutownicy,cyny, kwasu i kogoś kto ma wprawę w lutowaniu wtedy nie ma prawa puścić
  11. Nie strasz nam kolegi
  12. Turbina słabo pompuje. Tak jak pisze kolega spanky, sprawdź szczelność rur od IC, wężyk który wchodzi do kompa do MAP sensora, sprawdź też jego wyjście z rury od IC, powinien siedzieć mocno, jeżeli da się go leciutko zsunąć palcami, to trzeba ścisnąć go opaską 6-10mm, tak samo sprawdź wężyki które nachodzą na n75, jeżeli będzie nieszczelność to będzie lekko mokre takim jakby olejem. Jeżeli masz możliwość to podmień z kimś zaworek n75 (nie wiem czy da radę podmienić n75 z n18 w 1z bo zaworki są całkiem inne, n75 steruje ciśnienie, a n18 steruje podciśnienie) bardzo często w tym n75 zużywa się ze starości sprężynka i łamie się w pół, co z kolei powoduje zacinanie się zaworka. Jeżeli wszystko będzie bez zmian to pozostaje tylko regulacja sztangi, ale to zostaw sobie na koniec
  13. Pytanie czy została dobrze wyczyszczona w każdym razie pozostaje sprawdzić szczelność układu no i zaworki, może któryś się nie zamyka? jeżeli masz możliwość to pożycz od kogoś zaworek n75 i n18, a jak nie masz to na chwile zamień je miejscami bo z tego co pamiętam u Ciebie są takie same tylko kolorem się różnią i zobacz czy jest różnica. Jeszcze odepnij wtyczkę od przepływomierza i spróbuj się przejechać i zobacz czy jest różnica na lepsze/gorsze czy nie ma żadnej Powodzenia
  14. Jeżeli masz dostęp do VAGa to zrób logi, jeżeli nie masz to na Twoim miejscu sprawdziłbym rury od Inter Coolera i wężyki od n75 i n18, w poszukiwaniu nieszczelności, sprawdź też czy wszystkie opaski są dobrze dokręcone. Wielu jednak pewnie powie zgodnie, że masz zapieczone kierownice w turbinie i to pewnie będzie przyczyną, ale warto sprawdzić najpierw najprostsze rzeczy Pozdrawiam
  15. Ahh, no niestety nie trafiłem ale cieszę się że problem rozwiązany.
  16. No oczywiście odpowietrzałem już, ale zrobię to dzisiaj kolejny raz, bo palił mi od strzała i ciężko było tak odpowietrzać. A oto logi statyczne: Plus Basic Settings (które w 1Z nie wiele dają ) Co do kąta wtrysku w BS u mnie jest 000 i cały czas tak było, ale palił od kopa więc nie bawiłem się w to na razie. Edit: Na tym obrazku po prawej stronie, ten u góry jest dla automatu. Teraz tak, jak patrzę na znak na kole zamachowym od góry to jest idealnie tak jak na obrazku, jednak jak popatrzę bardziej z prawej strony, czyli prostopadle do obudowy to znak jest za daleko o jeden ząbek. Może jednak ustawię go tak bardziej w lewo ??[br]Dopisany: 04 Maj 2009, 10:02_________________________________________________OK po wielu dniach szukania przyczyny znalazłem je, a było ich kilka i stopniowo autko bardziej ożywało Rozrząd był jednak dobrze ustawiony, bo jak się go przestawiło o ząbek to autko już nie paliło. No więc tak, na początku wężyk który wchodził do filtra paliwa był dziurawy i ciągnął powietrze, co zapowietrzyło pompę i wtryski, po wymianie wężyka i odpowietrzeniu, było dużo lepiej, ale niestety to jeszcze nie było to. Przy szukaniu nieszczelności przypadkiem napiłem się trochę paliwa i ku mojemu zdziwieniu z ropą to nie miało zbyt wiele wspólnego gdyż smakowało jak woda - przypomniałem sobie że kiedyś tankowałem na takim małym CPNie gdzie mieli bardzo tanią ropę i pewnie z ropą nie miało to zbyt dużo wspólnego, przy okazji samochód stał ponad tydzień i przypuszczam że woda osadziła się na dnie, a ropa wyszła na wierzch i jak spiło ropę to zaczęło ciągnąć wodę. Po zalaniu baku i dodaniu środka do czyszczenia wtryskiwaczy samochód odzyskał moc i pracował prawie dobrze. Czasem było wszystko ok, a czasem szarpało co jakiś czas po lekkim zagrzaniu silnika, długo nie mogłem znaleźć przyczyny, ale udało się. Okazało się że styki w nastawniku które lutowałem kiepską lutownicą puściły, a dokładniej 1 i 3 styk. Kolega zlutował mi wszystkie jeszcze raz porządną lutownicą i wszystko śmiga jak należy Oby jak najdłużej
  17. U mnie w 1z jak termostat się nie otworzy to dolne rury od cieczy chłodzącej są gorące, a górna która wchodzi do zbiorniczka wyrównawczego jest zimna, a jak termostat się otworzy to ta rurka jest gorąca i leje się z niej płyn do zbiorniczka jak z węża
  18. A sprawdzałeś jak to jest z tą dawką paliwa na VAGu? i czy silnik pracuje tak jakby chwile normalnie a co chwile jakby szarpnięcie ? czy cały czas szarpie jakby się dusił? Ja ostatnio też z tym walczyłem i u mnie przyczyny trochę się skumulowały ale za szarpanie na rozgrzanym silniku odpowiedzilne były: -wężyk wchodzący do filtra paliwa, był troszkę przetarty i wraz z wzrostem temperatury puszczał więcej powietrza i silnik waryjował, po wymianie wężyka problem pozostał ale już w mniejszym stopniu i z ciągłego szarpania zmieniło się to w szarpanie co jakieś 3s, co więcej czasem było ok, a czasem szarpało po przejechaniu jakiegoś odcinka, długo nie mogłem znaleźć przyczyny, ale w końcu znalazłem Okazało się że styki w nastawniku które lutowałem kiepską lutownicą puściły, a dokładniej 1 i 3 styk, kolega zlutował mi wszystkie jeszcze raz dobrą lutownicą i jest gites Edit: Aha i dawka paliwa wyglądała u mnie jakoś tak 3mg 3mg 3mg 5.8mg 2.1mg 3mg 3mg 3mg 5.8mg 2.1mg Coś takiego
  19. Dokładnie podepnij VAG i obserwuj dawkę paliwa jaką dostaje kiedy zaczyna szarpać, jeżeli jest mniej więcej taka sama to ok, a jeżeli skacze z 2mg na 5mg to trzeba będzie szukać przyczyny, być może któryś przewód od nastawnika nie łączy np.
  20. Wszystko zależy od tego co oznacza w 'dobrym stanie' jeżeli będzie sprawny i nie będzie wypalony to ja bym to nazwał w dobrym stanie, a jeżeli miały wyglądać jak nówka to wątpię czy taki się znajdzie biorąc pod uwagę temperaturę w której pracuje A tak poza tym to zaślepiłem dzisiaj jak na razie EGR, czymś takim Zrobiłem to z kawałka blachy, odrysowałem sobie uszczelkę najpierw, a później wyciąłem gilotyną, wywierciłem otworki, wyszlifowałem boschem i po założeniu nie widać nawet że jest zaślepiony muszę tylko jeszcze sprawdzić czy jest szczelnie.
  21. Witam, kiedyś jak grzebałem sobie w silniku odkręciłem sobie zawór od EGR aby zobaczyć czy się nie zasyfił, było troszkę sadzy ale tak to było ok. Jednak po sprawdzeniu jego szczelności, poprzez dmuchanie w niego okazuje się że niestety puszcza powietrze, jak się mu przyjrzałem to wypaliło się albo przerdzewiało troszkę metalu w tym zaworze i ten tłoczek jak jest domknięty to i tak nie spełnia swojego zadania. Zastanawiam się teraz czy zaślepić EGR czy szukać jakiejś dobrej używki, jak myślicie ?
  22. Na sto procent źle ustawiony nastawnik, musisz bardzo delikatnie przesunąć go w stronę szyby, czyli od siebie tak jak pokazuje żółta strzałka. Nawet o 1/2mm i powinno być dobrze
  23. Witam, proszę o pomoc bo już kończą mi się pomysły Samochód to Audi a4 1.9 TDi 90KM '95r. a silnik to 1Z w automacie Problem wygląda tak że silnik na wolnych obrotach pracuje ok, jednak po dodaniu gazu do około 2000, obroty spadają, silnik zaczyna się dławić i przygasać. Wczoraj zamieniłem wężyk doprowadzający paliwo do pompy na przeźroczysty i okazało się że ciągnie bardzo dużo powietrza wraz z paliwem, znalazłem przyczynę. Wężyk doprowadzający paliwo do filtra paliwa miał od spodu 2 małe dziurki na wylot. Wymieniłem wszystkie wężyki i opaski i teraz powietrza nie ciągnie nic, a nic, a mimo to problem pozostał Wymieniony został rozrząd i ustawiony najlepiej jak umiałem, filtr paliwa i świece żarowe(przy okazji ;P) olej był wymieniany 3000 km temu, wraz z filtrami powietrza i oleju. Na VAGu oczywiście 0 błędów, a logi statyczne wyglądają tak jak wcześniej kiedy wszystko było ok, czyli nic się nie zmieniło... Z ciekawości odpinałem wtyczki od przepływki, EGR, N75 i od obrotów wału korbowego i nic się nie zmieniło, w sensie na poprawę, a przy tym ostatnim kopcił strasznie na biało i rzucało silnikiem strasznie Co do rozrządu to pompa zablokowana i wałek też, a znak na kole zamachowym, z racji że to automat i nie ma żadnego znaku na obudowie, ustawiłem tak że jest w lewym rogu pół 0 widać,a pół nie... Proszę pomóżcie bo już kończą mi się pomysły co to może być
  24. Błąd 01266 mówi - Świeca żarowa, przerwa lub brak masy (coś takiego), tak więc proponuje ściągnąć wszystkie fajki po kolei i założyć jeszcze raz, ew. sprawdzić ich przewody.
  25. Jeżeli temperatura spada do -10 stopni (co nie jest fizycznie możliwe, chyba że Ci ktoś klimę nabił ciekłym azotem i podłączył pod silnik ) to na 100% będzie to czujnik, jeżeli na klimatroniku jest 90* to termostatu bym nie ruszał Ja w mojej A4, z przodu na spodzie chłodnicy mam taki czerwony korek odkręcany śrubokrętem krzyżakowym i wtedy z boku wylewa się płyn chłodzenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...