z mojego doswiadczenia to nie bardzo to wskazuje na poduche pod silnikiem, chociaz moze ktoras padla.
jak mialem paska b3 i zerwala mi sie przednia poducha to nawet na pol sprzegle nie moglem ruszyc, bo tak silnikiem napieprzalo, 2 kilometry na wstecznym musialem jechac, bo wtedy szlo elegancko, bez zadnnych szarpniec:)
jak piszesz ze dynamicznie ruszajac az tak nie trzesie, nie wali, to moze to masz padniete wachacze, albo jakies luzy na wyrobionych przegubach