karbonek

Czyli zapiąć się do grupy immo? Turbina jest nowa nie regenerowana. Nie wiem właśnie czy problem z odpaleniem silnika nie jest spowodowany tym że jechał na biegu i się zapowietrzył lub coś podobnego. Odnośnie świec żarowych, czy wiecie gdzie się je odcina? Mam to zrobione tak, że po wciśnięciu ukrytego przycisku zapala się kontrolka świec (długość świecenia zależna jest od temperatury) i dopiero po tym silnik odpala. Jeżeli się nie wciśnie to można go kręcić cały czas a mimo tego nie odpali. A może to jest odcięcie napięcia ECU? Czy możecie połączyć się VAGiem do grupy Engine bez włączonego silnika? Odczytane logi: Address 25: Immobilizer Controller: Bit teA dre ss Component: e 17 eingeben No Faults Found or DTCs not supported by controller or a communication error ocurred Co to może znaczyć? Że nie mam immo? Jeżeli tak to co robi kontrolka na desce rozdzielczej od immo i pastylki w kluczykach?

Kiedyś zaglądałem do cewki immo i było ok, nie miga mi kontrolka auta z kluczykiem na desce (zapala się na chwilę po przekręceiu kluczyka). Mam założony alarm, pod ukrytym przyciskiem mam włączenie świec żarowych (bez tego nie odpali), a pod innym antynapad, nie dopatrzyłem się wejścia tych przewodów do alarmu. Może jam jest jakaś rzeźba zrobiona z tym alarmem, nie wiem. Podłączyłem za 1 razem gdy auto zgasło przewód od +12V do zaworu na pompie paliwa (który jest odcinany alarmem) i też nie było oznak próby zapłonu.

Założyłem zbioorczy temat, ponieważ kolejne problemy się pojawiły. http://www.a4-klub.pl/smf/silniki_diesla/b5_afn_zgasl_i_nie_chcial_odpalic_roznica_doladowania_itd-t120650.0.html;msg1437652

Witam! Muszę założyć kolejny temat który połączy wszystkie problemy które występują z moim AFN. 1. Jakiś czas temu silnik zgasł po przygazowaniu na 3 biegu (nie wiem czy bieg jest istotny). Stawiałem na paliwo, ale już nie mam pewności, ponieważ dziś podczas robienia logów na 3 biegu też zgasł. Nic nie szarpnęło, poczułem że mam ciężką kierownicę do skrętu, patrzę na deskę a tu akumulatorek się pali i 0 obrotów. Gdy zgasł jechałem na biegu, sprzęgło wcisnąłem po pewnym czasie (nie wiem czy to jest istotne). Po zepchnięciu próba odpalenia... Wszystko wyglądało tak samo jak za pierwszym razem. Posprawdzałem: wtyczki - OK turbina oleju nie ma, wirnik luzów nie ma - OK odkręciłem przewody paliwowe od wtrysków i zakręciłem, paliwo się lało - OK Silnik nawet na chwilę nie załapał. Poprzednim razem znajomy psiknął w dolot (między filtrem powietrza a turbiną) jakimś stater motorem, silnik próbował załapać, po chwili odpalił i po każdym gaszeniu odpalał ładnie. Dziś nie miałem tego psikadła ale miałem wurst (czy jakoś tak, coś jak wd40, napis łatwopalne), odkręciłem czujnik ciśnienia na dolocie, psiknąłem trochę tego i poszedłem zakręcić. Jakieś oznaki próby odpalenia były więc popsikałem więcej i założyłem czujnik, silnik po chwili odpalił. Jedyny błąd który był to: 17978 Moduł sterujący zablokowany brak osprzętu / nie związany ze sprzętem Czasem gdy odpalam od razu silnik jest gaszony (przeważnie 1 raz na tydzień czy dwa) i występuje ten sam błąd. 2. Wymieniłem termostat na nowy bo poprzedni puścił oraz płyn. Przed wymianą zobaczyłem że płynu ubywa, musiałem dolewać wody co jakiś czas. Przed wymianą termostatu miałem płynu między min a max, pojechałem do londynu na tydzień, auto stało na parkingu (tylko ja nim jeżdzę). W polsce wtedy było w okolicach -15oC. Po powrocie sprawdziłem płyny i tego było ok 1cm poniżej minimum. Po wymianie termostatu i zalaniu płynu zobaczyłem że w dalszym ciągu płynu ubywa powoli. Oleju mi nie przybywa, bagnet jest czysty. Oczek oleju w zbiorniku nie mam. Po odkręceniu korka zbiornika słyszałem jak zeszło ciśnienie, tak powinno być? Czy korek ma niedrożne odpowietrzenie i robi się przez to ciśnienie większe na skutek czego płyn sobie ucieka gdzieś? 3. Auto wchodzi w tryb awaryjny powyżej 120KM/h. Błąd na vagu jest: 575 Ciśnienie w przewodzie dolotowym różnica dorególowania Zamieniłem zawory N75 z N18, nic to nie zmieniło. Turbina jest nowa, ma nie cały rok. Gdy podkładam kluczyk i ruszam sztangą góra/dół wszystko ładnie chodzi (wiem jak wygląda sytuacja w której łopatki są w syfie, to nie to). Połączyłem strzykawkę 100ml bezpośrednio z gruszką turbiny i ruszałem nią. Ruchy miała takie jak przy pracy z N75. Czy uszkodzeniu mogła ulec gruszka turbiny? Poniżej zamieszczam logi z próby statycznej, boję się robić dynamiczną aby znowu auto na środku ulicy nie stanęło. Proszę o pomoc w diagnozie, chciałem w sobotę pojechać w trasę ok 200km, ale w takiej sytuacji boję się... 000 001 003 004 007 013 bs000 bs003 bs004 bs011

Moduł nie ma czujnika zmierzchowego. Musisz znaleźć przewód który odpowiada za zamykanie i otwieranie centralnego zamka.

A czy mogę zamienić do testu N75 z N18? Zawór ERG mam odcięty, więc N18 się nudzi... Odnośnie jeszcze tej różnicy ciśnień. Logi dynamiczne zrobiłem, ale vag mi się wywalał, więc wywaliłem cały katalog i wgrałem na nowo, zapomniałem że logi miałem w nim. Wyglądało to tak że na niskich obrotach turbo pompowało mniej niż mapa wymagała a później o wiele za dużo. Miałem problem ostatnio po zatankowaniu na orlenie. Po kilku km silnik zgasł i nie chciał odpalić. Kolega mnie zaholował na parking, tam próbowałem ożywić auto, nie dało się, pojechaliśmy na inną stację po paliwo, zmieszaliśmy i też nie chciał silnik zaskoczyć, więc kolega psiknął w dolot jakimś starter motorem gdy kręciłem i silnik odpalił. Czy to psikadło mogło uszkodzić czujnik doładowania? Psikane było w turbinę od strony filtra powietrza.

Zrobiłem logi, ale niestety kilka mi się skasowało. Zamieszczam z próby statycznej. W dynamicznej grupy 011 widać było że na początku turbawka pompuje za słabo a później za mocno (miało być ok 2100 a było 2500). Gdy w BS wchodzę w grupę do badania sztangi turbiny słyszę jakby powietrze gdzieś uciekało z okolicy turbo. Turbina jest nowa, sztanga chodzi ładnie, nie bierze oleju i nie ma luzów. Czy umiera powoli gruszka turbiny, może z niej ucieka powietrze przez co ma gorszą reakcję?

Dodatkowo jest różnica dorególowania, błąd sporadyczny. Po skasowaniu od razu pokazuje się ponownie. Z tego co pamiętam to sztanga była opuszczona i podnosiła się gdy silnik wchodził na obroty. Zaraz porobię logi.

Jechałem sobie ok 80, wrzuciłem 4 daję gazu i silnik zaczyna wtedy hamować... Podjechałem na bok, podłączyłem vaga pod laptopa (jeżdzę z laptopem zawsze ) i wyskoczył błąd 575 którego nie idzie skasować. Silnik był włączony, sprawdzam sztangę turbiny a ona w górze, gdy silnik wyłączyłem poszła w dół. Od razu po włączeniu silnika idzie do góry i jest przeładowanie. Odpiąłem przewód od n75 i wtedy sztanga jest ciągle w dole (tak dojechałem do domu, lepiej aby było nie doładowanie niż przeładowanie...). Czy spotkaliście się z czymś takim? Może to być wina n75? A może czujnik ciśnienia się zepsuł i ECU odpala sztangę aby ciśnienie wyrównać? Jutro odpalę vaga i zobaczę czy na bs sztanga będzie chodziła czy nie.

Mój moduł ładnie ściemnia lub zapala albo działa 0/1. Do świateł mijania można dołączyć, ale wtedy w opcji full opcja doświetlania zakrętów nie będzie działała, komfortowe kierunki działać będą i doświetlanie dojścia do samochodu też

No właśnie ten zawór podłączyłem bezpośrednio do +12V i wtedy ten błąd pojawia się.

Witam! Jechałem sobie na rezerwie (z 10km dopiero zrobiłem). Zajechałem na stację orlen, zalałem ON i za 3 km miałem niespodziankę. Miałem ok 3k obrotów i silnik zgasł. Kręcenie nic nie dawało, sprawdziłem kable, wtyczki na silniku - OK. Spiąłem na którko przekaźnik od pompy wtryskowej do +12V, też nie odpalił. Odkręciłem nakrętki od przewodów paliwowych na wtryskach i paliwko poleciało przy kręceniu. Znajomy odcholował mnie na parking, pojechałem z nim na inną stację, wziąłem 15L w karnister, wróciłem i zalałem. Nadal nie chciał odpalić, znajomy miał jakiś sprey starter motor, popsikał mi w dolot gdy kręciłem, po kilku sekundach silnik ożył, ale coś zacharczało przed tym. Teraz odpala jak igła, zero problemów. Po zgraniu błędów silnika i ich skasowaniu nic się nie pojawia. Błędy które miałem: 17978 Moduł sterujący zablokowany brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY 1237 Zawór odcinający paliwo -N109 przerwa lub zwarcie do masy - BŁĄD SPORADYCZNY 532 Napięcie zasilania nieprawidłowy sygnał 626 Lampka kontr.włączenia świecy żarowe-K29 przerwa lub zwarcie do masy 668 Napięcie na zacisku 30 za niskie nieprawidłowy sygnał Czy wina faktycznie może leżeć w paliwie, czy moja niunia jest na coś chora? Ze dwa błędy pojawiły się chyba przez podłączenie bez pośrednio do +12V przekaźnika pompy...

kupujesz krateczki z otworami na halogeny, do tego halogeny, włącznik i heja

W B5 wysatrczy przekręcić kluczyk.

Odłącz radio i zobacz jaki będzie pobór prądu.

1. radio nowe czy używane? 2. nie jest przypalona trochę końcówka mocy? 3. przy jakim napięciu zasilania jest taki pobór prądu? (domyślam się, że to radio ma jakąś przetwornicę napięcia i stąd to pytanie) 4. czy aby względem masy mierzysz napięcie, czy to na pewno masa jest? +12, masa, +12 po stacyjce powinno być w instalacji, masz może jakąś zmieniarkę cd do tego ?

Zapieczone kierownice? Zmieniona geometria? Czujnik ciśnienia walnięty?

W moim module można wywalić komfortowe kierunki do doświetlanie zakrętów zostawiając tylko leaving/coming home

Jeżeli włączysz miganie lewe i zaraz prawe to lewy halogen się od razy ściemni.

Muszę Ciebie zmartwić, bo po mrógnięciu awaryjnymi nic się nie zapali

Pewnie taniej wyjdzie kupić skasowane auto i przekładkę zrobić.

Zobacz jakie błędy a później sprawdzaj dlaczego są.

Z moich testów wynikło że ON na statoilu (ten ultimate) daje mniejsze spalanie od zwykłych sików, ale jak zatankuję na pewnej stacji (nie orlen) to mam podobne spalanie. Od moich znajomych "z rafinerii" wiem że jakość ON czy benzyny jest zmienna i zależny od tego jak zostanie przetransportowana i zrobiona, a główynym dystrybutorem jest orlen. Najgorzej jest na stacjach które oferują normalne paliwo i super ekstra Wiadomo wtedy że to normalne jest na granicach norm, a to drugie jest takie gdzie na zachodzie normalne...

Z testów wynika że muśnięcie manetki trwa znacznie krócej (czas złączenia styków).

Z zewnątrz nic Ci nie da, po to igła aby wbić się w gumę i zapodać oleju do środka.