Skocz do zawartości

kamosor

Pasjonat
  • Postów

    102
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kamosor

  1. Ja myślę że Bug pomiesza im języki i się brudasy nie dogadają jak na w Babel
  2. To tak jak z programem nikt nie chce gotowca tylko każdy pod swoją brykę-dlaczego bo każda taczka jest inna z ludźmi to samo tylko dużo bardziej. Nie oszukujmy się sterydy są skuteczne ale - większość robi chipa bezpiecznego (20-30 %) można też porezać np.TDI 130 na 300 - pałer niesamowity i jaki fan z jazdy (ale z jak długiej ?)-duża szansa że to się szybko wysra. I to samo z ciałem jedni koksują się że ja pier.. i jest w zasadzie o"k inni mogą się nawet przekręcić.No niestety wszędzie apetyt rośnie w miarę jedzenia. Grunt to określić sobie cel i priorytety i to realizować -nikt nic Ci nie powie na pewno, każdy organizm reaguje indywidualnie. Powiem Ci tylko jedno i nikt tego nie podważy. Sylwetka zdobyta w sposób (trening)naturalny jest bardziej trwała niż wydmuchana i wychuchana (odpowiedni odpoczynek na regeneracje,dieta + ,,uzupełnienie"). Co dla ciebie się liczy najbardziej :szpan ,zdrowie ,sprawność,proporcje ? Zacznij od tego , a potem układaj program
  3. Mogę Ci polecić 2 hotele na Krecie (to też Grecja -tylko fajniejsza) Pierwszy to Chryssana w Kolibarii-co prawda tylko 3*ale żarcie super i ful i jak ktoś bierze na talerzu do pokoju ,to tylko pokojówka przy sprzątaniu talerz zabiera.Basen duży i głęboki -a właściwie 2 ,bo 1 dziecięcy, no i ok.150 m do morza a tam plaża cała Twoja (osób kilka na 100m linii brzegowej) - to dno trochę kamieniste.Tubylcy - o ja pier.. jacy fajni ludzie-widać że nie polacy.Ogólnie super spokój i luz totalny-inny świat. 2- Rethymno hotel Atrium 4* -żarcie ful i jeszcze szerszy asortyment basen mały i tu już nie jest kameralnie bo hotel duży i centrum miasta (przeciwieństwo poprzedniego)plaża piaszczysta wiary tak w miarę (mniej niż nad naszym zimnym ściekiem zwanym Bałtykiem). Takich szukam Dodam, że interesują mnie 4**** lub wiadomo 5***** Kameralny hotel niż wielki motłoch z 1000 pokoi i stadem dzieciaków Wiem że chodziło Ci o 4 lub 5 gwiazdek i trochę mnie to śmieszy,bo widzę że bentleyem nie jeździsz.Pojeździłem trochę po Krecie i powiem tak :do hotelu wracałem zjeść i spaś.W tych hotelach co opisałem żarcia było rewelacyjne i nie ma możliwości by zabrakło Ci bo to szwedzki stół.Więc chodzi o to by spać w lepszym otoczeniu? I jeszcze jedno zjechałem ją trochę i jest wiele pięknych miejsc więc jak się przyjeżdża to po pierwsze wypożyczalnia i cabrio lub motor ja z żoną bujałem się tam na BMW GS (dużo górzystych terenów). To znam -to polecam
  4. No cóż jak z Odry to się nie dziwię że wracają do wody. Sam osobiście staram się nie być szkodnikiem ale zdarza mi się niewymiara zjeść lub do oczka go zabrać. Mam wędkarskiego świra i od dziecka kręcę się po jeziorach i widziałem takie rzeczy że skrupuły dawno mnie opuściły. Czekam do wiosny.
  5. Zdrowych Spokojnych Świąt i Szacęśliwego Nowego Roku
  6. kamosor

    [ALL B6] Spalanie l/h

    No to rzeczywiście załamka zawsze myślałem że Audi w tej grupie ma się wyróżniać na + nie na -. Ale reasumując :w tych fisach co mamy nic nie da się zrobić???
  7. Witam Dziś troszkę się zaniepokoiłem bo przejechałem z 20 km i temp. doszła mi tylko do 50-60 *C 5 min postoju i 16 km (w tym z 5-6 ze strachem że kontrolka ESP mi się przepali )temp.ok 70*. Zeszłej zimy to mi się raczej nie zdarzało ,ale teraz mam trochę pomodzone auto (między innymi centralny IC)i zastanawiam się czy nie zastosować jakiejś zasłony na zimę (kiedyś tak robiono w maluchach.Nie mam pojęcia czy warto czy to głupi pomysł. Przeglądałem inne wądki ale nic nie znalazłem -oprucz jednego dowcipu ,, -------------------------------------------------------------------------------- MI po nocy przy mrozku w okolicy -10 -15 to tak po około 9-10 km wskazówka dochodzi do 90 oczywiście na wyłączonym ogrzewaniu. Jak włączę to dłużej....a jak jadę spokojnie to nawet się cofnie z już osiągniętej jakiejś temp...." Ja oczywiście jak wsiadam do kasty w której jest -10 to ustawiam temp.na ponad 20 * a nie chucham na silnik by go prędzej rozgrzać. Tak więc czy IC ma tu znaczenie -można coś z tym zrobić czy czekać na wiosnę?
  8. kamosor

    [ALL B6] Spalanie l/h

    A są jakieś inne Fisy w B 6 czy wszystkie tak mają ? U mnie niestety też tak jest a w leonie na postoju miałem l/h Czyżby Audi nie dorastało do VW i seata ? Jeszcze tylko brakuje by w skodzie były l/h
  9. No cóż ja mam pomodzone ,ale po kiego grzyba tuner miałby tam ingerować ?
  10. Witam chciałbym jakoś zadziałać by komp.pokazywał dokładniejsze spalanie przekłamuje mi 0,6l / 100 km. Szukałem i znalazłem tylko to: Odp: [b5 AFN] Kalibracja komputera pokładowego - błędne wskazania średniego spalania « Odpowiedz #3 : 21 Luty 2008, 07:56 » Cytuj -------------------------------------------------------------------------------- W B6 wygląda to tak: 1. podłączyć VAG'a 2. wybrać 17 (licznik - instruments) 3. wybrać 10 (adaptacja) 4. zmienić wartość według : Consumption Correction ,Standard: 100 % ,Range: 85...115 % Mam Vaga 2,5 i 4,9 ale z licznikiem nie chce mi się połączyć. Z silnikiem klimą poduchami itp.nie ma problemu z licznikiem nie mogę .Ma ktoś jakąś sugestię?
  11. http://www.a4-klub.pl/smf/dobrzy_chiptunerzy-t9450.0.html
  12. Ja ponad 2 lata temu cipo-walem za 700 zł więc przypuszczam że gdybyś zawitał do tego samego gościa co ja i powiedział ,,panie mam 5 stów podepnij pan laptopa i za 15 min się rozliczymy " to pewnie niechętnie ,ale by się z tobą dogadał-więc pewnie można ,bo od tego czasu ceny trochę spadły. No niestety podczas wizyty u prawdziwego tunera Dyno-Wrocław dowiedziałem się że turbo mi się rozpadło bo ciśnienie miałem takie że przekroczyło rezerwy (gościu mówił mi ,,jak pan chce to możemy zrobić nawet 200 Km -ze 130!!!!!!!!!) Więc polecam tylko chipa nie c ipa, jednak 5 stów możesz dać jako zaliczkę (żebyś Ty lub auto nie przepiło) i uzbierać następne 5 -wtedy jechać na program z grupówką. Ucz się na moim błędzie.
  13. Dokładnie to miałem na myśli.Sytuacja którą opisałem też miała element niebezpieczny (wyprzedzanie na 3-ciego za wszelką cenę ) dlatego tak się starałem żeby utrzeć debilowi nosa.Gdyby się wtedy rozwalił żal byłoby mi tylko dziewczyny i dzieciaka.
  14. kamosor

    [B5 AJM] Braki mocy

    No to sprecyzuję :na bardzo krótko
  15. kamosor

    [B5 AJM] Braki mocy

    raczej nie turbina skoro moc wraca, gdyby to było turbo to moc by nie wracała, poczytaj o przeładowaniu , notlauf, N75, dziura w dolocie napewno masz jedną z tych przyczyn lub węze podciśnienia nieszczelne Nie chciałbym się wymądrzać bo nie znam się ,ale też miałem kiedyś te same objawy i na początku ze 2-3 razy wyłączenie na krotko pomogło ,zanim trzeba było czyścić łopatki.
  16. Nie zupełnie o tym zapomniałem rano tam zajrzę
  17. Jak czasowo i finansowo wychodzi taka Norwegia i dorsze ,a może ktoś jeździ tam na szczupaki.Co do dorszy to kilka razy byłem w Łebie 120 kuter rybki raczej niewielkie i niewiele tłok spory kij przy kiju -więc od 2 lat mnie tam nie było.Latem parę nocek spędzam nad Wartą w przyczajeniu na Suma ,ale bez efektu - czasem jakaś ikra tylko się uwiesi.
  18. W Poznaniu wyjeżdżając z os. Zwycięstwa na zakręcie drugim pasem wyprzedziłem stuningowanego golfa II ,nie wiem dlaczego ale jakoś strasznie wkurzył mnie ten jego gulgot z rury i big spojler, pozatym gość trochę się wlókł (może dlatego że jechał z kobietą i dzieciakiem).Na Obornickiej minąłem jeszcze kilka aut i za Złotnikami tempomacik na 120 i kulałem się na 6 biegu.Aż tu w pewnej chwili coś słyszę ,to wydech tego golfa ,wiedziałem że zaraz mnie wyprzedzi ,ale zwisało mi to-do momentu gdy to zrobił na 3-ciego i musiałem nawet lekko zjechać i pyknąć w hamulec.Zanim jeszcze pomyślałem o nie ,już nacisnąłem na gaz , ruchu dużego nie było ,ale jakoś tak po chwili ciężarówka nas przyhamowała do ok 70km/h , no i wleczemy się. Wreszcie z przeciwka wolne ,gość odpala wszystkie kopytniaki i decybele ,a ja za nim , mijamy ciężarówę ,ja nie wyłączam kierunku ale gość nie zmienia pasu -gna lewym . Gdy już mu nabluzgałem i mieliśmy ok 150 ten wraca na prawy- ja nie ,i nic dopiero przy 170 zaczęło mi się wydawać że się zbliżam ,przy 180 już było to widać 190 wyprzedzam i patrzę na gościa (chyba chętnie by mnie zabił) 200 wrzucam luz bo już prawie Oborniki.Jechałem sam wtedy miałem 166/353Nm
  19. Michał nie czytaleś tego co napisałem , przez 3 m-c wszystko było ok . i tak jw. zawsze łapało od ok 2000. Fajnie by było gdyby zabrał głos ktoś kto się zna na rzeczy.
  20. Witam wczoraj miałem dziwną przygodę jeździłem troszkę spokojnie aż w pewnym momencie musiałem użyć mocy a tu nic i tak jak do tej pory turbo łapało mi zaraz po 2000 obr tak wtedy nic a nic ,dopiero po ok 2500-2600 zaczął się zbierać . To chyba nie noflaud (niedawno założone nowe turbo BRD )bo na jednej z prostych gnałem 160 no ale światła i te sprawy i musiałem się uspokoić ,co nie zmienia faktu że do tych ok 2500 nie miałem pewnie nawet połowy mocy, pedał w podłodze a efekt jak fiatem 126p.Na drugi dzień wymieniłem f. paliwa (nic nie zaobserwowałem) no i kawałek się przejechałem -niby wszystko ok".Ma ktoś jakiś pomysł ? czy to jakiś fafuł w paliwie?
  21. Peter fajnie byłoby napisać jakie to mody ,nie ma jak to przejrzystość i konkrety. A kto wie może się okazać że np. wymiana wtrysków przyczynia się do większej / mniejszej awaryjności niż..... albo BRD mają mniejsze /większe przebiegi niż hybrydy robione przez..
  22. No i - myślałem że jest specjalne miejsce na takie wklejki. :>
×
×
  • Dodaj nową pozycję...