Skocz do zawartości

mily

Pasjonat
  • Postów

    1657
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mily

  1. Diesel, tylko żeby nie klekotał, ale jestem w staniu mu to wybaczyć.
  2. Trochę dużo jak na czujnik, chyba najpierw zdiagnozuje czy to na pewno czujnik. A od temperatury wymienię w ciemno.
  3. A teraz zakumałem dzięki.[br]Dopisany: 10 Wrzesień 2010, 10:21_________________________________________________Kurdze nigdzie nie mogę znaleźć czujnika paliwa, mógłbyś mi podać koszt z etki tego czujnika od paliwa(chodzi mi orientacyjny ile będzie mnie to kosztowało).
  4. A czym się różnią te dwa czujniki?? Można zastosować zarówno jeden jak i drugi?? Ja u siebie mam 4 pinowy i niebieska wtyczka.
  5. Witam! Potrzebuje czujnika temperatury wody chłodzącej G62 (ten 4 pinowy, co jeden sygnał idzie na tablicę a drugi do komputera) oraz czujnik poziomu paliwa tylko chciałbym poznać oznaczenie. Pacjent to Audi A6 1,9TDI 110KM AFN sedan rok 1997 (wersja C5, czyli jest to początkowy wypust, może lepiej przyjąć 1998, bo w 97 były produkowane dwie wersje)
  6. Miriam ???
  7. No niektórzy są strasznie oporni. Ja akurat nie jestem doradcą, ale szkolenie przechodziłem. Na Was zarabiają banki, a one nie zejdą Wam z procentów, bo jesteście za mali. Ale dobierz sobie z 10 kolegów i idźcie w 10-tkę a będzie inne podejście. Podobnie jest z doradcami.
  8. Napewno nie używał Vizir-u bo białe tło różni się od białej skarpetki
  9. Jak by pracował to by teraz nie pisał glupot. Słuchaj Żmiji jak mi nie wierzysz. Zresztą co masz do stracenia skoro przejście się do doradcy nic nie kosztuje, ustal konkretne warunki a później spróbuj na własną rękę iść do banku i wynegocjować takie warunki. Życzę powodzenia.
  10. Doradca nie zarabia Twoim kosztem! Niektórzy naprawdę nie potrafią tego zakumać. Tak jak Żmija powiedział, nie ma żadnego związku między bankami a doradcami, premia doradcy nie jest zależna od tego w jakim banku Ty weźmiesz kredyt. Czy ty weźmiesz w PKO, Noreda, GE itp. to doradca i tak dostanie taką samą prowizję, a ta prowizja nie jest Tobie zabierana!! Mało tego doradca jest w stanie wynegocjować lepsze warunki, bo on kupuje te produkty na co dzień a nie od święta i banki inaczej podchodzą do doradcy niż do indywidualnego klienta. I tak jak powiedział Żmija, warunki są przedstawiane każdej osobie indywidualnie na podstawie dokonanej analizy finansowej. Jeżeli będzie drożej to rezygnujesz z doradcy i już, a doradca nic nie zarobi więc musi mieć "upusty" w bankach.
  11. Ściema, nie pracowałeś, chyba że jakieś chusteczkowe doradztwo. Banki mają pukę kasy na reklamę i to z tej puli banki płacą firmą. Byłem również na szkoleniu pewnej firmy doradczej (miałem być doradcą) i tam faktycznie płaca była uzależniona od prowizji, ale ta prowizja nie była sponsorowana przez bank tylko przez tą firmę, a sama firma kasę brała z reklamy banków. Ja miałem znaleźć najlepszą ofertę a prowizję dostawałem taką samą nie zależnie który bank wybrałem.[br]Dopisany: 09 Wrzesień 2010, 15:53_________________________________________________ Oczywiście że jest wynegocjować lepsze warunki, bo taki doradca ma większe pole do popisu. Raz mu zejdą z procentem to drugi raz też będzie próbował. Im więcej weźmie produktów w danym banku tym jest w stanie wynegocjować lepsze warunki. Firma Efekt w której ja byłem tak działała, "starzy" doradcy mieli takie upusty że ja mogłem tylko pomarzyć. Ale róbcie co chcecie, ja wszystkie moje lokaty czy kredyty będę konsultował z doradcami. Mój kolega też był wrogo nastawiony do doradców, bo zdzierają kasę. Dałem mu kontakt, poszedł i jest bardzo zadowolony (bo żaden bank mu nie dał lepszych warunków).
  12. Stereotyp powtarzany przez tych co nie potrafią zakumać o co w tym chodzi i byli raz góra dwa razy. Nie wiesz jak to funkcjonuje to się nie wypowiadaj, bo oni nie mają płatne z prowizji z tego co ja się dowiedziałem. PS W żaden bank nie trafiłeś. Ja miałem oferty z PKO, Fortis i jeszcze coś nie pamiętam. Takie jest i moje zdanie, ale w każdej firmie jest ktoś kto się zna, ale są też ludzie co gadają głupoty, ja trafiłem na fachowca, mało tego później do mnie dzwonili z OF jak oceniam pracę człowieka który mnie prowadził, co oznacza że firmy doradcze dbają o swoich pracowników i starają się zatrudniać tylko fachowców w tej dziedzinie. To zgłoś się do malika78 (nie jestem pewny ksywki, ale napisz do niego i się podpytaj czy się tym zajmuje, a jak nie to czy ewentualnie jest w stanie wskazać kolegę z klubu co się tym zajmuje), osobiście nie korzystałem z jego usług, więc nic nie potrafię powiedzieć czy jest dobry.
  13. Kurde ale Wy macie czarne myśli o tych kradzieżach. Są przypadki że ukradną ale tez kończą się fiaskiem, mi już 3 razy próbowali zwinąć i im się nie udało, nawet koledze na tym forum też próbowali ukraść i też się im nie udało. A wracając do tematu to jedyne co musisz przestrzegać podczas wyjmowania akumulatora to najpierw minus, a później plus. Zakładasz odwrotnie. Niektórzy się nie stosują do tych zaleceń i wtedy potrafi coś się rozprogramować (tzn 90% nic się nie stanie ale te 10% poźniej ma problemy). Jeszcze teraz jest problem alarmu, jeżeli alarm ma własne zasilanie to też będzie zonk bo zacznie wyć, powinna być możliwość odłączenia alarmu (lub samej syreny).
  14. Ja w passacie mam identyczny silnik, za wymianę 2 lata temu zapłaciłem 1200 zł w serwisie VW w Płocku (ale wiem gdzie by mi zrobili taniej i też dobrze, jednak to są okolice Sochaczewa)
  15. A ja myślę że zależy od doradcy, ja też korzystałem z OF i wybrał mi naprawdę najlepszą ofertę (przedstawił kilka i na żadną nie namawiał, decyzje podejmowałem sam która opcję wybieram). Też chodziłem po bankach ale nigdzie nie mogłem nic szczególnego wynegocjować. Mało tego tą opcję którą wybrałem, to sam się pofatygowałem do tego banku i zaproponowali mi gorsze warunki niż z OF. Jeżeli chcesz niezależnego doradcę to jest u nas na forum, ostatnio spotkałem się z nim na zlocie ogólnopolskim. Zapytaj się miron78-a ale nie jestem pewien, bo pierwszy raz byłem na zlocie i mogłem pomylić nicki.
  16. Myślę że powinieneś zacząć od solidnych osłon (jeżeli kupujesz przegub bez osłon), a jeżeli w komplecie to najprawdopodobniej kupujesz nie do tej wersji przeguby (wtedy masz inny skok osłony i ona się rozrywa, nabiera się syfu na przegub i jest po nim). Moim zdaniem nawet najgorszy przegub powinien wytrzymać ok 1 do 2 lat przy normalnej jeździe (ale sprawnej osłonie). Może źle osłonę ktoś zakłada (krzywo, albo przecina opaską)
  17. Nie wiem czy można udzielać takich informacji w których miejscach jest alarm. Na PW Ci napiszę gdzie najczęściej. Co do czujników uderzeniowych (bo tak się to nazywa), jest możliwość regulacji, ale ja bym go nie regulował, poprostu załącz sobie w czasie burzy tryb cichy i już. Regulacja jest przeważnie na czujniku za pomocą pokrętła.
  18. Nie musisz podłączać pod radio. Tam w radiu faktycznie jest zestyk, ale nie mam pojęcia jakiej obciążalności on jest, w każdym razie ja bym tam nie mieszał. Lepiej jak podłączysz pod czerwony lub żółty kabel (w zależności od standardu). Najlepiej jak weźmiesz miernik i zobaczysz na którym przewodzie pojawia Ci się +12V po załączeniu stacyjki i pod ten kabelek podłączasz zasilanie CB (drugi masowy jest czarny).[br]Dopisany: 08 Wrzesień 2010, 14:56_________________________________________________http://elektron.pol.lublin.pl/users/djlj24/studio24/kable/isooem.htm Na tej stronie jak znajdziesz radio CHORUS to tam masz wtyczkę oznaczoną jako A i zasilanie do CB podłączasz do zacisku 4 i 8.[br]Dopisany: 08 Wrzesień 2010, 15:02_________________________________________________aha gdzie 4 to +12 pojawiające się po stacyjce (najprawdopodobniej czerwony przewód do CB), a 8 to masa (czyli czarny w CB)
  19. mily

    [ALL B5] Niestabilne auto

    U mnie też był ten sam zabieg, tył uciekał na zakrętach a przy jeździe na wprost był efekt że to przód się przestawia (skacze jak żabka).
  20. wymieniałeś komplet, tzn, razem z gumą?? Może zakładasz od innej wersji gumę i ona pęka?
  21. Myślę, że nawet jak by się bardzo wytężył to i tak sobie nie przypomni
  22. a kierowcy wódkę polać
  23. Galec a kiedy Ty wymieniasz turbo??
  24. Może dlatego że sporo osób było pierwszy raz, ale my "kotki" między sobą się zintegrowaliśmy W sumie to mało czasu było żeby ze wszystkimi pogadać. Aha podziekowania dla Siemiana za pomoc przy autku.
  25. Coś mnie ominęło: http://www.filmik.org/wideo.php?plik_video=ztaUiCxSK5Q
×
×
  • Dodaj nową pozycję...