Przyczepili się bo opinie o 2.5tdi niestety pochlebne nie są...ale mówia to ci którzy 2.5tdi nie mieli a tylko słyszeli,że się psują a sami jeżdżą takimi co się nie psuja nigdy czyli 1.9tdi albo 2.0 ALT - bez urazy..Miałem już wiele aut łącznie z 1.6, 1,9tdi, 1.8, 1.8t i innymi i w każdym się coś popsuło i coś wymieniałem...Opowieści o kosztach naprawy silnika 2.5tdi idących w dziesiątki tysięcy to już bajka z przed lat chyba żę robisz to w ASO..
Masz BAU po wymianie rozrządu na poprawionej hydraulice i lepszej pompie / mniej awaryjnej/ i przepływce Hitachi to znajdź ogarniętego mechanika i zapytaj ile weźmie za robotę żeby to fajnie działało.. ALE PODSTAWA to diagnoza i tutaj bez VAGa się nie obejdzie jeśli chodzi o silnik a reszta to już robota i wiedza mechanika..
Lakierowanie i blacharka +- 1500pln za 4 elementy..
Amorki kupisz na forum sprawne za kilka stówek
Plastiki ogarniesz na spokojnie w Polsce po powrocie..
Twoja decyzja ale jak kupisz inne auto to myślisz że kupisz igiełke bez wkładu...