Nie potrzeba wcale jakiegos super sprzetu. Postaram sie wymienic po kolei:
-butla z azotem (do sprawdzania szczelnosci) w razie wycieku najlepszym sposobem jest rozrobic troche ludwika z woda i pryskac (z butelki po plynie do mycia okien) po wszystkich laczeniach i wezach az sie pojawia banki mydlane:) No chyba ze wyciek jest bardzo maly wtedy trzeba dodac kontrastu przy nabijaniu klimy, i pojezdzic ze 2 tygodnie, wtedy za pomoca lampy uv mozna znalezc taki wyciek,
-manometry (czyli zegar niskiego i wysokiego cisnienia) + koncowki ktore zaklada sie na nasze zaworki serwsiowe, koszt okolo 400 netto
-pompa prozniowa (do odessania powietrza z ukladu) koszt od 1000 w gore
-czynnik chlodniczy r134a, olej (dokladnie nie znam symbolu, gosc mi w sklepie zawsze daje odpowiedni, nie zwracalem uwagi) nie dolewam nigdy w przypadku, gdy sprezarka nie jest wymieniana
-troche wiedzy przy sprawnie dzialajacym ukladzie wystarczy zeby napelnic taki uklad, czasem sa schody i to bardzo wysokie.
Mam nadzieje ze to wam wystarczy.
Kiedys juz pisalem w innym poscie ze jak sie ma troche sprzetu i wiedzy to mozna klime nabic pod blokiem, zreszta sam Iceman przyznal mi racje.
Pozdro.