ArkadiuS

jeśli piszesz o średnim spalaniu to w trasie trochę dużo

Gratuluje. Warto było porezać hehehe. Teraz możesz wreszcie pojeździć . ps: tak prywatnie to dla mnie ten wykres to skandal!!!

Gratuluje . Irek znowu jesteś prekursorem kolejnego moda. Kawałek dobrej roboty Twojej i Witka . I tak jak pisałeś prawdopodobnie jest to teraz najmocniejsze "2,0 TDI w kraju na małej turbinie i seryjnym wydech". Dawne 2.0TDI Patroxa jest (było przynajmniej) mocniejsze, ale tam było duże turbo, FIMC i kilka modów więcej. Co mi się najbardziej podoba to, że porównując z autami wyposażonymi w sprężarkę BRD, Twój wykres szczególnie korzystnie prezentuje się z dołu. Już przy 1700obr jest 300Nm , gdzie nawet auta BRD po sofcie nie osiągają takiego wyniku .

Moment na dole bez szału,ale z tym można jeszcze powalczyć . Generalnie gratuluje, że udało się uporządkować sprawy z autem. Teraz tankuj i miej uwagę na trakcję

dobra robota

było już o tym pisane

jak pisał kolega. tarcza ma gwintowane otwory, przez które dokręca się ją śrubą do piasty.

tak na marginesie to nie miałbym nic przeciwko jakby tak zapitalał w przedziale obrotów kiedy się sprzęgło ślizga

to jest opowieść

Wymieniałeś coś ostatnio? sprawdź kąt synchronizacji grupa 004.

miałeś kiedyś 400Nm w manualu- ośce? Pewnie na jedynce i dwójce też lekko ślizga tylko Arkadius nie jest w stanie tego wyłapać bo nie wiadomo czy to koła ślizgają czy sprzęgło. Ja miałem to samo. Na jedynce jak depniesz to obroty tak szybko wzrastają że cięzko to wyczuć, ponieważ szprzęgło nie ślizga się całkowicie. U mnie sprzęgło ewidentnie ślizgało na 3 biegu- na jedynce i dwójce rzadko- a może inaczej- cięzko było wyczuć czy to już sprzęglo ślizga czy jeszcze koła. Na trójce natomiast przy 2500obr. (wtedy mam duzy wzrost momentu) obroty skakały na 3500 i wracały po chwili na 3000obr nie miałem tylko 310 w sumie 1,2 a czasem i 3 koła się ślizgają masz racje tak jak napisał siemian....1 i 2 bieg nie wyczujesz gdyż obroty szybko się kręcą, a nie jesteś w stanie stwierdzić czy koła Ci boksują czy sprzęgło się ślizga. Jak na tą chwilę ślizgające się sprzęgło to u mnie sporadyczny przypadek (objawy zaczęły się od wczoraj). Jak się już nie da jeździć to do wymiany. Jeśli dwumas będzie w kiepskim stanie to w komplecie ze sprzęgłem wymienię go na jednomasa jak zrobił to siemian.

3293obr i wtedy zaczyna się ślizgać na niższych biegach nie zauważyłem tego

będę dziś wracał z pracy to możne mi się uda nagrać.[br]Dopisany: 07 Wrzesień 2010, 19:15_________________________________________________Zrobiłem ok 15 przejazdów i wnioski, że "ślizganie" obrotów miałem 2x.Stąd nie udało mi się nagrać lepszego filmiku (sorry za jakość) Powyżej 3000obr widoczny jest "uślizg". Wskazówka pod 4000obr lekko wraca (przejazd na 3cim biegu, gaz w podłogę).

nie zauważyłem. Ale z ciekawości przejechałem się na wyłączonym ESP i objaw zamienił się na delikatne skakanie (rwanie).

objawy są podobne.....

dziś jadąc poza miastem zauważyłem dziwną przypadłość tzn. przy wciśniętym pedale gazu do podłogi (akurat jechałem na IV biegu) w przedziale od 3000 do 4000obr/min auto przestało przyśpieszać w "ruchu jednostajnie zmiennym" tzn obroty się zwiększają, a auto jakby traciło trakcje i się uślizgiwało. Nie miałem czasu (tj. dobrej prostej) aby dłużej testować, ale dzieje się to na 3 i 4 biegu w zakresie obrotów jak napisałem wyżej.......O co tu chodzi? ps: jeśli to zły dział to do przeniesienia....

ładnie popitala

ładny wynik, ale już niedługo będzie mało hehehe

podnieś auto i będziesz widział czy masz gwint. Jeśli jest regulowany to możesz je podkręcić. Ja niestety w B5 nie miałem takiego szczęścia. Zawiecha KW niestety nie nadawała się do jazdy po polskich drogach, ale auto wyglądało

Ja myśle że granica w ośce to 400Nm. Do tego odpowiedni przebieg momentu z dołu i dobre opony i nie ma wiekszego problemu z trakcją. potwierdzam

stary już łatwiej być nie może......masz odpowiedź wyżej

fajny projekt. Gratuluje wyniku

Mam takie kapcie i pompuje na 2,5

stary nie baw się w półśrodki tylko wymieniaj. Osobiście polecam Lobro