Nie wiem czy pamiętacie, ale kiedyś pisałem, że oprócz audi rozważył bym tylko BMW i przyznam się teraz, że jak szukałem auta to byłem oglądać trzy E46 2.0 CR 2004r. Dwoma jechałem. Jestem także zarejestrowany na forum BMW i dalej uważam, że BMW to za***iste autka. Gdyby któraś z tych E46 była bez zarzutu to pewnie dzisiaj miałbym BMW a nie B6. E46 mają także pewne wady, prawie każdy narzeka na telepanie przy gaszeniu mimo zastosowania klapek gaszących (4szt w kolektorze ssącym) które się lubią urywać i niszczyć silnik. W każdej E46 którą oglądałem telepało dość mocno przy gaszeniu. Na forum BMW bardzo z tym walczą i ciężko jest do końca stwierdzić co jest przyczyną telepania mimo sprawnych klapek. Kto o tym wie usuwa je i zaślepia otwory. Szybko siadają koła pasowe a właściwie tłumiki drgań w kole pasowym wału korbowego koszt ok 400 zł, sprzęgła bardzo słabo znoszą podniesienie mocy a samym softem można podnieść moc do ok 190 KM i prawie 400 Nm (mowa o CR), dość szybko pada tylne zawieszenie w porównaniu do A4 ale to wina naszych dróg, lubią pękać sprężyny zawieszenia itp. Przednie zawieszenie trochę trwalsze niż w B6/B7 i troszkę tańsze. Poza tymi bolączkami super auto, Audi też nie jest pozbawione wad więc wychodzi podobnie. Za BMW przemawia bez wątpienia trakcja, prowadzi się pięknie i ładnie wybiera nierówności, lepsza kultura pracy silnika i dużo tańszy w zakupie. Na korzyść B6 według mnie przemawia, ładniejszy środek co dla mnie jest bardzo istotne, podatność na tuning, łatwość wkładania gratów w mocniejszych wersji i BARDZO duży sentyment do tej marki. Jak widać więcej przemawiało na korzyść BMW jednak jakoś tak wyszło i sam nie wiem czy dobrze zrobiłem .