Madbar

Cześć wiaruchna, Ja w kwestii aku. Właśnie dzwoniłem do Akumy i tam padła propozycja 74 Ah Kamina Start albo 80 Kamina start lub eventualnie 75 M3. 74 Kamina Start w cenie 380 PLN. Te same aku sprzedaje też Sznajder, ale tam gościu usiłował mi wcisnąc za wszelką cenę Swój produkt Sznajder a na Moll była cena zaporowa 480 PLN za 74 Ah Kamina Start. A na stronie Molla jako dwa miejsca dealerskie są właśnie Sznajder i Akuma, natomiast nie ma Centrum Akumulatorów. Ja bym się chyba skłaniał ku Akumie.... Facet stwierdził, "niech pan przyjedzie, pomierzymy...", może to nie aku. Ale mój jest raczej od nowości, więc już pewnie sie kończy i raczej to nic innego, więc chyba i tak wezmę..... Chyba więc jak dla mnie to Akuma.....

Makki, a jedna rzecz mnie ciekawi. U Was w Norge to szybko sie zimno robi, więc trzeba się zabezpieczać. Jak rozumiem nawet na jesień i w zimie nie rezygnujesz z mycia auta. Myjesz na zewnątrz przy minusowych temperaturach? Jeśli tak, to czy używasz jakichś rekawic ochronnych? Woda na gołych rękach i zimno to nie jest najlepsze połączenie. Masz coś specjalnego?

Sorry za OT ale B8 to jest 8K. A 8F ????

Barti, łaczę się z Tobą w bólu. Jeśli jakoś jeszcze Ci można pomóc poza rozglądaniem się i puszczaniem wici dalej, to pisz, dzwoń, mailuj.....

No bo warto ale wszystkiego maszyna DA nie zrobisz. Za to nakladanie np sealanta maszyna DA to sama przyjemnosc. Troche porzadkow w zabawkach porobilem ostatnio. Pady poszly do prania, mf tez i na polkach nareszcie jakis porzadek Kolekcja nabiera wielkosci. Znalazlem tez sporo rzeczy Autoglym o ktorych nawet nie wiedzialem ze mam.. W garazu jeszcze sporo ale to juz innym razem.. Jak chodzi o ilości, to wygląda prawie tak jak w sklepie u Wojtka w all4auto.... :> tylko, że on ma to na sprzedaż a Ty dla siebie

Znaczy wersja hardcore od nowa :wallbash: Chociaż szczerze mówiac glinkowanie było całkiem light w porównaniu z UC. I właśnie o taki konkret mi chodziło. Dzięki

Ja też w kwestii robactwa..., często latem jest tak, że jest trasa w nocy albo późno wieczór a następnego dnia do do roboty rano i czas na umycie auta jest dopiero po południu po całym dniu stania na słońcu, albo i nastepny dzień nawet. Czy wystraczy wtedy np zaraz po jeździe popsikać tym CG Bugz Buggeremi spłukać wodą, żeby nie było śladów? No nie chcę ścierać tego żadnymi szmatkami ani niczym innym, żeby nie porysowac lakieru, bo i kurz i piach po drodze tez wtedy są. Dodam, że wosk nałożony w ostatnią sobotę. A właśnie przede mną trasa w piątek późno wieczór i róźnie może być z warunkami do mycia w najblizszym czasie...

lukaszr, wiem że glinka i DC1 to nie to samo. Pytanie może nieco wyrwane z kontekstu, ale uzupełniam . Na moje wcześniejsze pytanie o usunięcie wosku SONAXA i ponowne nałożenie tym razem już czegoś sensowniejszego odpisałeś, że stary wosk trzeba usunąć i do tego można wykorzystać albo glinkę albo paint cleaner ( np DC1), bo nawet aktywna piana może nie usunąć całości starej warstwy wosku a tylko ją nadgryźć, a dopiero potem nakładać politurę DC2 i wosk. Tak więc w świetle tego wyjaśnienia ponawiam pytanie, czy równoważnie mogę użyć tego albo tego, czy raczej któreś jest preferowane w takiej sytuacji....

Grzesiu, nie pamietam, czy juz Cię pytałem. Działa ten Twój Homelink w B6? Otworzyłeś i zamknąłeś jakąś bramę?

Ja kupiłem Fluffy Dryera bo kosztował polowę tego co Water magnet i nie wiem jak się pracuje WM, ale jestem z Fluffy Dryera zadowolony jak nie wiem co. To prawda, że on nie wpija wody po przylożeniu i trzeba przetrzeć, ale wciaga wodę z całego auta po myciu, bez wykręcania. Powiem więcej, jest tak puszysty, że tą całą wodę po jednym aucie wciąga na tyle głęboko, że niemożliwością jest go nawet wykręcić; kręcisz, kręcisz i nic nie leci. A potem na wieszaczek i na słoneczko i w 1h suchutki jak pieprz i nadal puszysty. Żona, jak zobaczyła co mam do wycierania auta, to tylko kąśliwie rzuciła, że jakoś do sprzatania domu to się tak nie przykładam i gadżetów nie przynoszę

Tak o to. Ale jak bys tylko potwierdził, czy to i glinka sa równowazne, to byłbym wdzięczny. Bo glinki to Ci u mnie dostatek a DCStep 1 bym dopiero musial nabyc :> Chodziło mi o to, że jak masz wosk ktory daje sheeting, to woda spłynie, a jak masz wosk z efektem beading to pozostaja krople, które będąc na lakierze do momentu odparowania, złapią coś z powietrza i to zostanie na lakierze po odparowaniu... piękne zdjęcia. Sam swego czasu trochę sie bawiłem( jeszcze jak szczytem była lustrzanka konwencjonalna a foto cyfrowe bylo w powijakach, i nikt nie myślał o cyfrowych lustrzankach). Ale z biegiem czasu nieco zabrakło mi na to właśnie czasu....

Ok, zjebka przyjęta z pokorą. Vario mnie przestrzegał, że nie warto, ale nie miałem nic innego pod ręką, a chciałem zrobic pakiet Hardcore do końca włącznie z woskiem, bo szkoda całej reszty pracy by było.Czy możesz powiedzieć w dwóch słowach, co było nie tak? Aplikacja? Kiepski wygląd auta po woskowaniu?Nie daje ochrony?Krótkotrwałe działanie? Paint cleaner np taki? http://www.google.pl/shop/product_info.php?products_id=265. Szczerze mówiąc to chyba wołałbym wyglinkować, jeśli tego cleanera się aplikuje tak samo jak UC( najbardziej pracochłonna i męcząca część procesu ). . Na mój rozum sheeting jest lepszy bo nie zostawia wody na karoserii po deszczu np. które łapią syf i kurz z powietrza i po wyschnięciu tenże pył zostaje w postaci osadu na powierzchni..

Witam., Sobota u mnie była pierwszym dniem w całosci poświeconym detailingowi. Zbierałem sie i zbierałem, aż w końcu nadszedł czas. Mój Avant chyba jeszcze nigdy nie był tak dopieszczony. Spędziłem 9h nad wszystkim, ale na końcu efekt-bezcenne. Lakier w dotyku jest tak gładki jak jeszcze nie był, a jednocześnie ma sie wrażenie, że jest miekki i tak jakby nawilżony, czy natłuszczony, pierwszy raz mam do czynienie z czymś takim. Najpierw mycie w NXT Wash, potem glinka( efekt był piorunujacy, szczególnie na dolnych partich drzwi, zderzaków i błotników. ). Następnie najgorsza część i pewnie też efektów trudno się spodziewać wiekszych. Był UC ręcznie, Zauwałyłem, że małe ryski, czy takie właściwie delikatne przetarcia sie spolerowały ok, ale glębsze rysy to zostały, chociaż są zauważalnie płytsze. Na takie większe albo maszyna, albo dużoooo więcej czasu, na jedną to chyba by trzeba z 1h poswięcić. Nastepnie poszedł DCStep2( Lakier to Ebony Pearl- Czarny perłowy ) i tu juz widziałem światełko w tunelu tj. szansę że zakończe wszystko w jedn dzień. A na konieć woskowanie i tu jest moje pytanie do łukaszr . Nie wziąłem ostatnio przy zakupach żadnego wosku z liportu, bo mój sąsiad zaproponował, że on ma wosk, z ktorego mógłbym skorzystać, bo on go nie zużyje przez najbliższy rok, albo dwa. Skorzystałem z propozycji i efekt wizualnie i w dotyku jest ok, natomiast chętnie posłucham opini. Wosk to Sonax Xtreme Wosk- wg opisu, z dużą zawartością carnauby( ale nie napisane jaką ) tu jest link http://www.sonax-polska.pl/p,sonax_xtreme_wosk_twardy__pelna_ochrona,119,39.html. łukaszr, możesz się wypowiedzieć o tym wosku? I teraz pytanie następujące. Jeśli ten wosk nie stanowi sobą zbyt wysokiej jakości, to jak go zastapić innym. Czy w najblizszym czasie wystarczy po umyciu NXT Wash Megsa po prostu nałożyć nowy wosk, czy raczej trzeba bedzie sie pozbyć tego Sonaxa jakimś środkiem? Aktywną pianą? I teraz jeśli taki dodatkowy środek będzie użyty, to czy przed woskowaniem należy/warto jeszcze raz użyć DCStep2, żeby nawilżyć i odżywić lakier? I ostatnie pytanie, czy lepiej użyć wosku, który powoduje, że na lakierze na poziomych powierzchniach woda zbija się w wyraźne krople, czy raczej takiego, który powoduje spływanie wody, tak jak Makki pokazał na pasku w filmiku efekt po Autoglymie HD?Jaki wosk wybrać do mojego Ebony Pearl?

Cześć Piotrek, Ty jesteś zdaje się na urlopie, to co tak wcześnie wstajesz? A urlopujesz się w kraju, czy w DE?

Nie ma pośpiechu, czekałem 1,5 roku, poczekam jeszcze chwilę... bo cóż to jest tydzień,..... chwila jeno..

;Ja mogę być tym razem, wiec bym się pisal na spota. Mam nadzieje, że już z nowym zderzakiem, co Barti?

Własnie rozmawiałem z Bart-Sem i twierdził, że u niego Q wspieral dzownki od telefonu poprzednio jak miał jakiegoś SE i teraz jak ma Nokie E52, ale jak chodzi o Nokię, to nie jestem zdziwiony. Natomiast, właśnie testowałem u siebie jakąś Nokie bez Symbiana i Samsubga Monte i w obu przypadkach porażka. Teraz muszę sprawdzić jakiś moduł Q. Bo być może tutaj rzeczywiście tkwi szkopuł... Niby ten Symbian to kie było zwierzątko, co tylko sprawiało klopoty, ale jak już człowiek zaktualizował oprogramowanie i wgrał małą aplikację do przesyłania kontaktów, to juz śmigało, aż miło. A teraz, co? Qrka, jeszcze będe musiał Blutka wymieniać, czy co?

Jest pełna funkcjonalność- H

Zadałem kilka dni temu pytanie o współpracę oryginalnego modułu BT+RNS-E i BlackBerry i nie było odpowiedzi. Dziś mam juz update dla wszystkich, którzy byliby zainteresowani... Przetestowałem Blackberry 8900 i 9870 i oba łączyly się bez problemu i ładowały książkę telefoniczna i połączenia wykonane, odebrane i nieodebrane. Jedyna kwestia jakiej na razie nie rozgryzłem, to kwestia dzwonka połączenia.... Dotychczas miałem Nokie E50 i E51 i jak ktoś do mnie dzwonił, to przez glośniki leciał dźwięk dzwonka który był ustawiony w telefonie. Na razie jeszcze BB nie jest w pełni funkcjonalny, bo czekam na przeniesienie numeru itd, więc nie ma w nim tez karty SIM jeszcze, ale na testowanie była i podczas krótkiego testu połączenie przychodzace generowało jakiś taki dźwięk uniwersalny raczej od zestawu głośnowmówiącego niż z telefonu. Czy ktoś wie dlaczego i gdzie to ustawić, żeby przychodzace polaczenie sygnalizowane było dzwonkiem telefonu a nie tym ochydnym dźwiękiem uniwersalnym....?

A pryskasz to na auto po całości przed każdym myciem. czy tylko na jakieś plamy? Tzn jaka masz technologię uzycia w przypadku mycia auta na zewnątrz? i czy to również jest do tworzyw we wnętrzu, czy raczej czegoś dedykowanego uzywasz? Np CG Green Clean?

Znaczy do naprzykład odtłuszczania przed malowaniem też, rozumiem....

Karolu, tak właśnie u Wojtka w Liporcie kupowałem na Mogileńskiej. I w sumie to chyba z jakies 10% rabatu od cen z netu dostałem i jeszcze dorzucił dwa takie gabkowe applikatory no-name. Nie wiem, czy te 10% to jest standard, ale w zeszłym roku juz zanabyłem towaru za jakies 160 PLN, tym razem jeszcze też brałem jakieś pierdoły dla sąsiąda, więc zabrałem tym razem twaru za ponad 300, a płaciłem poniżej. W sumie to juz mi się tam nazbierało zakupów za ponad 450 PLN. A teraz nie zanosi mi się chyba zbyt szybko na nowe zakupy, chyba że zmienię zdanie... Być może dokupię jeszcze jeden ręcznik, i szarpnę się na IronXa. Nie mam tyle czasu na zejęcie się autem ile bym chciał. Chata i ogród wołaja( co rusz coś trzeba zrobić, skosić, naprawić) Żonka i Córcia tez chcą mojego czasu a juz niedlugo nowa latorośl sie pojawi, to juz w ogole nie będzie czasu na pielęgnacje fury..... A propos chemii. Czy ktoś mi powie po co jest Surfex???

No czytałem u _Makkiego_ o Surfexie, ale cóż to za cudowna "wiksa",( jak mawia mój sasiad)? Zastanawiałem sie na IronX-em, ale 6 dych za 0,5 litra to troche mi było dużo. Tym bardziej, że Makki zaleca to zastosować na całe auto i wg jego słów to pól takiej butelki na raz idzie. Chociaż może bym to przynajmniej na kola miał , bo jest kilk aszpetnych czrnych nalotów, których na razie szampon z gabką nie wziąl....

Cześć Vario,elmartinez, Blind1 [br]Dopisany: 28 Czerwiec 2011, 11:10_________________________________________________Vario, pytałeś ostatnio, czy jakieś zakupy zrobiłem w Liporcie. Wtedy wystosowałem dłuższą odpowiedź, ale tego dnia były zawirowania na forum i zjadlo mojego posta.... i dobrze, Bo dziś mam zaktualizowane info odnośnie tego tematu. Byłem w zeszła środę w Liporcie i nabyłem szampon NXT, rękawicę do mycia z owczej wełny, glinkę BH soft, i ręcznik Fluffy Dryer. Wszystko z wyjatkiem glinki przetestowane wczoraj. Niestety za malo czasu na glinke i poważniejsze zabiegi. A auto musiałem umyć, bo po niedzielnym powrocie znad morza było masakrycznie upstrzone zwłokami owadów, a tego lepiej nie zostawiać na dłużej. W zeszłym roku zaopatrzyłem sie jeszcze w aplikatory, ściereczki, UC i DC step 2. Wosk z duża ilością carnauby od SONAXA posiad sąsiad, który namawiał mnie żebym nie kupował innego tylko korzystał z jego , bo on i tak nie da rady zuzyć wszystkiego. Tak więc jestem gotów do operacji, mycie-glinka-polerowanie-politura-wosk, ale na to bym potrzebowal tak mniej więcej całej soboty..... więc jeszcze nie teraz..... Ale szampon NXT jest na pewno lepszy od tego co miałem.... Ręcznik tez..... to aż przyjemność umyć i wysuszyć auto własnoręcznie....

Witam, Panowie stoję przed wyborem nowego telefonu i mam pytanie, czy ktoś juz sparował Blackberry z BT w A4 B6/B7? Najlepiej jakby to było BB 9780 BOLD, bo się na taki ustawiam. Chodzi o czytanie książki telefonicznej telefonu do RNS-E. Bo jak nie śmiga, to będę musiał wziąć coś innego.