trepek

Tak jak pisałem wcześniej - dla kogoś, kto sam sobie "produkuje" prąd posiadanie elektryka jest jak najbardziej na rękę.

Dzięki za linka. Tak dla pewności - bez wkładki nie ma możliwości aby koncowka sama sie wypiela? Przyczepy bede uzywal sporadycznie - cos na zlom wywiezc, kilka workow przywiezc i tyle. Moze 3-4 razy w ciagu roku.

Hak jest 20km ode mnie wiec podjadę go sobie obejrzeć. Z racji, że to mój pierwszy hak to nie wiedziałem, czy bez kluczyka bedzie to działać czy nie. A tak jeśli może to działać to przejadę się i potestuje ;-)

Fajny samochód Jakbyś był z południa kraju to znam lakiernika, który robi fest.

Dwa pytania: - czy "buczał" komuś przycisk zmiany funkcji w manetce od FISa? Czasem wpada w drgania i slychać go. Da się coś z tym zrobić czy tylko wymiana całej manetki? - mogę okazyjnie kupić cały kompletny hak al-ko w dobrej cenie ale kula (koncowka haka) nie ma wkladki pod kluczyk. Taki hak bedzie dzialal czy jest do wyrzucenia?

Mercedes ostro odjechał z asystentem głosowym W Polsce elektryki opłacają się jak ktoś ma fotowoltanikę na dachu. Także małymi krokami trzeba do tego dążyć Jeździłem "najsłabszą" Teslą X - banan mi z twarzy nie schodził. To jest piękne w elektrykach - przy każdej prędkości jest błyskawicznie dostępny maksymalny moment obrotowy, który utrzymuj się cały czas. Wrażenie mniej więcej takie jak startujący samolot - wgniata i wgniata w fotel.

Siedziałem i wolałem dopłacić do Yarisa Dzisiaj trochę przyłożyłem się do jazdy i trasa Olkusz -> Kraków -> korki w Krakowie -> Olkusz zrobiona ze średnim spalaniem 4.3l ;-)

Skoda citigo-e kosztuje z dofinansowaniem cos niewiele ponad 60 tys zl. Nowa elektryczna corsa wyjdzie ok 90 tys zl.

@Norbas Mam dokładnie takie samo zdanie co Ty. Jeździlem Teslą i samochód naprawdę bardzo fajny jak chodzi o napęd. No właśnie elektryk fajny ale nie wiem czy chciałbym go na własność ;-) Aczkolwiek i tak używałbym elektryka tylko do dojazdów do pracy a ładowałbym go w nocy. Może jako następny samochód za kilka lat wpadnie elektryk. Na dzień dzisiejszy i tak jeden spalinowy samochód musi być w domu.

Bardzo fajne spalanie! Mi dzisiaj udało się w drodze do pracy (Olkusz->Krakow, w sumie 48km) uzyskać średnie spalanie 4.0l. Przez długi czas było 3.9l ale zaczęło już prądu brakować i coraz częściej spalinowy silnik się odzywał. Muszę jeszcze popracować nad techniką jazdy i odzyskiwania energii i uda mi się zejść do 3.xl na trasie do pracy ;-) Też myślałem, że lusterko będzie duże ale jest normalnych rozmiarów! I czarne, jak s-line :p O ile Tesli mogę uwierzyć w te parametry tak do nissana podchodziłbym z rezerwą. W sumie jak poczyta się opinie użytkowników to po 4-5 latach tesla dalej ma pojemność baterii > 90% a przy nissanie często idzie przeczytać o pojemnościach w okolicy 80% a nawet mniej. Dodatkowo dochodzi jeszcze kwestia późniejszej odsprzedaży i utraty wartości. Niestety ale obecnie elektryki mocno tracą na cenie :/

Do hybryd nie ma dofinansowania :/ na poczatku zastanawialismy sie nad elektrykiem ale po przeliczeniu wszystkich za i przeciw oraz to ze elektryki niektorych producentow sa jeszcze mloda technologia to odpuscilismy narazie ten temat. Z reszta jestem ciekaw jak po 4-5 latach beda sprawowaly sie baterie w tych najtanszych pojazdach (bo poki co sprawdzone sa rozwiazania Tesli lecz Tesla swoje kosztuje). I tak zdrowo rozsadkowo wybor padl na Toyote - sprawdzona technologia, silnik benzynowy idioto odporny, 4 cylindry, 1.5 litra, 75 kunia, bez v-tecow, turbin, dwumas, skomplikowanego ukladu wtryskowego. Idealny samochod do kulania sie miedzy Olkuszem i Krakowem. Po przejechaniu 250 km spalanie ksztaltuje sie na poziomie bylego Audi A2 a przeciez jeszcze nie poznalismy wszystkich tajnikow jazdy hybryda wiec mysle ze jeszcze uda sie zejsc ze srednim spalaniem w bliskie okolice 4l.

Wlasnie odkrylem w instrukcji ze byla opcja skladanych elektrycznie lusterek wiec trzeba polowac

Cóż mogę dodać jeszcze do opisu - samochód w najbogatszej wersji wyposażenia Selection czyli ma praktycznie wszystko to, co oferowane było w Yarisie III gen: - 4 el szyby - 2 strefowy klimatronik - czarna podsufitka - dodatkowe elementy stylistyczne (spoiler tylnej klapy, antena w kształcie płetwy rekina) - halogeny, chromy, grill malowany w black piano - ledy w swiatłach przód/tył - 16 calowe alusy - dwukolorowe malowanie - kierownica i reczny obszyty skora - radio z dotykowym wyswietlaczem - tempomat - kamera cofania - i pierdyliard pomniejszych funkcji :p jak odczytywanie znakow, line assist etc Do full opcji brakuje tylko czujnikow parkowania i bardziej rozbudowanej nawigacji. Tylko fotele strasznie niewygodne...

Do silniczka trzeba zajrzeć - jak manetką odpali się tylnią wycieraczkę i palcem trochę popcha się wycieraczkę to jeszcze idzie, może da się odratować ;-)

Spadnie na Wielkanoc

Tez upolowalem panel menu lacznie z sterowaniem navi ale po kolei.

Nabieraja mocy urzedowej? Przy okazji swapa hamulcy z tylu wyjme i wyczyszcze piasty oraz wymienie kilka srub w tylnim zawieszeniu.

W oczekiwaniu na tojtoleta @trepkowa cos tam sobie powoli skladam na tyl

Chyba usmiech na twarzy jest?

Lakiernik? Moc? Aż tak będzie się rozpędzał, że będzie lakier odpadał?

@trepkowa będzie miała swojego tojtoleta ;-) Ale w trasy więcej kunia się przyda.

Może w tym roku

Ostatnie średnie zmierzone spalanie na podstawie wskazań dystrybutora na trasie Olkusz <-> Kraków (wiecznie zakorkowana 94'ka) + korki w Krakowie - 6.67 l/100km. Jazda średnio dynamiczna, nie zamulam ale często też wyprzedzam. Chyba całkiem nieźle jak na jazdę w dwie osoby na oponach 17'tkach o szerokości 225 ;-) A2 na takiej samej trasie paliło w zakresie 4.9-5.1.

Jeden spryskiwacz mgielkowy szyby praktycznie nie spryskuje, da sie go jakos wyczyscic?

Chociaz ja tam widze kilka rzeczy do roboty powoli sobie tylne zaciski skladam. Ze swapem czekam az bedzie drugi samochod abym mogl tego na kilka dni unieruchomic.