maciejhildek1982

Tak jak piszą Koledzy powyżej - zabieraj auto. Za dużo tego czary mary. Wymieni pół samochodu za chwilę. A może to, a może tamto. Super magik, podaj namiary żeby tam nie jeździć.

Ja też u siebie walczyłem z tym dziadostwem. Ostatecznie też najpierw skręciłem przewody, zlutowałem, na to termokurczliwe koszulki i od 6 miesięcy spokój.

Poczekaj ok 5-10 min aż wszystko się uśpi. Jeśli spadnie do 0,05A lub do 0,1A max to jest to jeszcze wartość do przyjęcia.

Kolego, wszystko masz dokładnie pokazane, lepiej sam bym nie wytłumaczył. Jeśli chodzi o aku to zawsze po podłączeniu do auta spadnie na nim napięcie spowodowane jest to tym że zanim wszystkie systemy elektryczne się uśpią (przeważnie kilka minut) pobierają jakiś niewielki prąd. Temat wielokrotnie poruszany na forum, poszperaj trochę to znajdziesz możliwe przyczyny. Jeśli nie potrafisz zmierzyć podjedź do kumatego elektryka samochodowego, pomierzy Ci napięcie ładowania, pobór prądu na postoju itp. może coś podpowie. Być może radio lub jakaś żarówka w schowku lub gdzieś wewnątrz pobiera prąd.

Witam Panowie. Ja najpierw sprawdziłbym korekcje na zimnym i ciepłym, bo to już coś powie o stanie pompek itp. Może być że przyszedł już czas na wymianę uszczelnień na pompkach.

Nie wiem ile miejsca jest w tych lampach, ja do oryginalnych lamp bixenon wstawiłem soczewy od b8 polift i świeci pięknie. Zdjęcia z efektu znajdziesz w moich wypowiedziach. Ogólnie nie jestem pierwszy który ma za sobą taką przeróbkę.

Tu masz kolejny temat: Mam nadzieję ze trochę pomogłem i rozjaśniłem. Powodzenia w walce.

Czy to ori Osram czy coś innego?

Kolego, winowajcą w 90% przypadków jest kostka umieszczona w fotelu (pod siedziskiem). Miałem ten sam problem. Temat na forum już był. Pomogło wywalenie kostki, skręcenie ze sobą przewodów i polutowanie. Oczywiście na to wszystko solidne koszulki termokurczliwe. Podobno tak samo robią fachowcy w serwisach (niepotwierdzone).

Kolego bartez80 rewelacyjna grafika. Co do podwójnego wydechu polecam założenie ori tak jak koledzy napisali powyżej, tym bardziej że wszystkie graty idzie spokojnie znaleźć i skompletować, Gdzieś na forum ktoś już opisywał co jest potrzebne do zmiany. Poszukaj trochę i "będzie Pan zadowolony".

Jakbyś poszperał na forum to dowiedziałbyś się że KolegaGwerty zajmuje się oświetleniem. Możesz wymienić odbłyśniki, spolerować szkło (plastik) lampy i będzie już jasno. Wejdź z nim w kontakt i będzie wszystko jasne.

Witam Panowie, licznika nie trzeba wymieniać. Kupujecie manetkę z przyciskiem do obsługi fisa, wymieniacie ją. Potem kodowanie licznika i wsio śmiga. Dodam tylko że jakby się chciało poszperać na forum to jest foto story co i jak należy zrobić. Lub tu wideo: Lub tutaj: https://klubaudi.pl/topic/801-odblokowanie-pełnego-fis/ Pięć minut mi zajęło poszukanie, także czasem warto użyć wyszukiwarki.

Kolego loginu nie potrzebujesz, wchodzisz w MCE i przestawiasz kodowanie. Samo kodowanie znajdziesz na forum wystarczy poszukać, na pewno jest bo sam u siebie zmieniałem i wszystko działa git.

Drugą stronę, czyli klemy w środku też trzeba było wyczyścić. Ogólnie nie wyglądały dobrze.

Klemy można przeczyścić, nie zaszkodzi, ale jednak cienkim papierem ściernym.

Podjedź do dobrego sklepu z akumulatorami. Sprawdzą Ci i ładowanie i akumulator. Bo 3 godz to bardzo krótko na rozładowane ako. Tym bardziej taką małą łądowarką.

Jeśli chodzi o podświetlenie dołów drzwi jest możliwość zamontowania lampek, wystarczy podpiąć się pod moduł w drzwiach, opisane na forum które przewody. Bardzo prosta sprawa, zrzucasz boczek podpinasz 2 przewody i działa.

Genialne rozwiązanie - Polak potrafi. Bezpieczeństwo ponad wszystko!

Może jednak warto troszkę dołożyć i kupić klasy premium. A tak poza konkursem to pokusiłbym się o sprawdzenie trzech rzeczy: 1. Jakie jest napięcie ładowania akumulatora - powinno być ok 14,4V 2. Czy nic nie ciągnie prądu na postoju. 3. Jeśli masz możliwość to sprawdzenie w jakiej kondycji jest rozrusznik. Ja u siebie wymieniłem akumulator a okazało się ,że rozrusznik był już zasyfiony w środku, czyszczenie rozrusznika, profilaktyczna wymiana szczotek i oczyszczenie wszystkich przewodów prądowych dopiero załatwiło sprawę.

Dzięki Kamilu za podpowiedzi. Wiem, że istnieje też taka możliwość. Niestety w moim przypadku pompa pod dużą uszczelkę (całościową) i taka też została założona. Niestety dociągnięcie śrub nic nie dało dalej kropki paliwa na podłodze w garażu. Takie jak paznokieć ok 8-10mm średnicy oczywiście po jeździe, widoczne po wyjechaniu na drugi dzień. Tak jak już pisałem, będę musiał sobie to sam rozebrać i na spokojnie zobaczyć, dokupię jeszcze przewody paliwowe i nowe opaski zaciskowe aby wykluczyć to że gdzieś przy pompie są nadpęknięte albo coś podobnego i leci przy króćcu. Niestety szybko to raczej nie nastąpi (małe dziecko i przygotowania do świąt), ale jak tylko coś zrobię na pewno dam znać. Pozdrawiam

Kolego może być Exide,podobno to to samo co Centra. Ja miałem Tuborg-a robią godzinie w u nas w kraju. Tylko jeśli niezbyt dużo jeździsz A automa dużo elektroniki to patrz aby miało właśnie takie oznaczenia: Urban use - użytkowany na krótkich trasach i superior equipments - większa ilość elektroniki. Jest on wtedy bardziej wytrzymały. Tu masz zdjęcie mojego(exide premium):

Wszystko się zgadza Kolego .Pablo. Ładowarki ładują do 14,4V - bezpiecznie dla aku. Jednakże akumulatory w których można kontrolować ilość elektrolitu można ładować do napięcia 16,2V ale bardzo małym prądem, nie uszkadza to ich a wręcz przeciwnie. Nawet tzw. akumulatory bezobsługowe mają odprowadzenie gazów i delikatne łądowanie do tego napięcia nie zrobi im krzywdy nie wspominając już o tzw. ładowaniu wyrównującym. W filmach masz pokazane jak super ładowarki typu Cetek itp. ładują akumulator, ale nie zrobią gęstości elektrolitu a jest to kluczowy element. Nie chodzi tu o gotowanie elektrolitu a jedynie o ewentualne odsiarczenie i poprawę parametrów akumulatora. Raz czy dwa razy w roku przy zwykłych akumulatorach kwasowych tylko pomoże. Ale zapraszam do filmów, testów itd.

Przed wymianą spróbuj go sprawdzić we wrzącej wodzie czy i jak mocno się otwiera i jak stygnie czy się ładnie domyka. Jak już to zrobisz sprawdź czy jakoś specjalnie trzeba odpowietrzać układ. Wydaję mi się, że tylko praca na wolnych z otwartym zbiorniczkiem i czekamy aż termostat się otworzy i uzupełniamy spokojnie poziom. A może nagrzewnica zakamieniona? Niestety tych może jest wiele. Trzeba sprawdzać po kolei po najprostszych sprawach aby nie pakować się w nie wiadomo jakie koszta.

Nie mówimy tu o uszkodzeniu, chodzi tylko o to że korzystniejsze jest ładowanie prostownikiem. Urządzenie jest ok, ale w te 4a ciężko mi uwierzyć, może potrwa to dłużej ale powinno dać radę i z tego co wiem po naładowaniu do napięcia 14,4V rozłączy się i przejdzie albo w uśpienie albo podtrzymanie. Osobiście mocno padnięte akumulatory ładuję prostownikiem z regulacją prądu na początku małym prądem, później prądem 1/10 pojemności aku do osiągnięcia napięcia na aku 16,2V wtedy prąd sam spada do wartości ok 1-2A i trzymam tak aku przez kilka godzin, To potrafi podnieść całkiem rozładowane akumulatory, choć nie wszystkie. A wszystko to zgodnie z bardzo ciekawą teorią, którą popieram: https://www.youtube.com/watch?v=Y20Oyr3RlaI Polecam wszystkim całą serię filmów o ładowaniu akumulatorów i nie tylko. Choć dla mnie czasem troszkę za dużo gadania to informacje naprawdę przedstawione jasno i wyraźnie.