Skocz do zawartości

pastaldo

Pasjonat
  • Postów

    2699
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pastaldo

  1. A jesli by chcieć wymieniać z 2umasem to nie tańsza opcja będzie założyć 1mas z 1Z i będzie miał z 2umasem juz spokój do końca zycia i jeden dzień dłużej? Czy opcja z 1masem nie jest tańsza? Jaka jest różnica cenowa? Bo troche o tym czytałem ale tego nigdzie nie idzie wychaczyć
  2. No sprawdze ale o tej porze pod blokiem nieda rady. Jak dojade te 130 do domu to jutro zajrze do tego. U mnie pedał nie da sie wcisnąc do podłogi. Awidentnie jakby nie było wspomagania hamulca. Identyko prawie jakby hamowac na zgaszonym silniku. Mam nadziej eze nie serwo. Ciekawe ile takie może kosztowac.[br]Dopisany: 14 Styczeń 2011, 17:11_________________________________________________ Do domu 130km dojechałem. Nawet jak porządnie gwałtownie przycisnałem pedał hamulca to ABS zaterkotał. Czyli jakby poprostu było słabe wspomaganie hamulca. Obstawiam serwo albo pompe vacum Obym się mylił ale to jutro zobacze dokładniej na kanale co przy zaciskach A co Wy o tym myslicie?
  3. Płyn nie ucieka, przynajmniej w stopniu zauważalnym. Dopiero jutro będe na kanale żeby obejrzeć dokładnie wszystkie zaciski. Dziś mam jeszcze trase 130km, może się uda Co masz Rafał na myśli bo nie kojarze tematu. Pozatym miałes zauważalny ubytek płynu? I tez miałes słabe hamulce?
  4. Tego ocierania jestem prawie pewny że to klocki bo dźwięk jest podobny do tego jak czasami piszczą hamulce jak juz sa podjechane ale ciszej. Płynu nie dotykałem a samochód mam od roku, wczesniej był we francji wiec nie wiem co się z nim działo. Sprawdzałem i płyn jest na 100% na odpowiednim poziomie. Z tym że chyba jakby to był płyn to hamulce by się stopniowo pogarszały a to pierwsy raz się zdarzyło poprostu pewnego ranka ale wracało do normy (może mi sie zdawało że była norma bo było slisko i nie trzeba było mocnych hamulców) a dziś jest tak że niby hamuje ale słabo. Pedał hamulca nie robi się twardy ani nie leci w podłoge nawet jak bardzo mocno wcisnę.
  5. No teraz jest większy zlot w Rąblowie Tu masz szczegóły: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=57380.1920[br]Dopisany: 13 Styczeń 2011, 10:54_________________________________________________Chłopaki Tak jak wspomniałem już na spocie pod zamkiem mam problem z hamulcami Tu opisałem problem: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=180644.0 Jak coś możecie podpowiedziec to poprosze Paput w razie czego masz do opchnięcia serwo gdyby to była jego wina? I za ile?
  6. Ostatnio kilka razy mi się zdarzyło że jak samochód troche postał to po odpaleniu normalnie pedał hamulca opada, ale próba hamowania się kończy jakby polać tarcze olejem. Po mocnym dohamowaniu hamulce wracają ale są i tak słabe. Np zrobiłem test i jadac około 60km/h pedał hamulca w podłogę i samochód zahamował ale nie tak jak hamował. Poza tym na mokrym przy takim gwałtownym shamowaniu powinien się włączyć ABS żeby zapobiec zablokowaniu kuł ale sie nie włączył ale to żadna strata bo kół nie zablokowało i pewnie dlatego ABS nie zareagował. Może to ma jakieś znaczenie ale ostatnio zauważyłem delikatne przycieranie chyba klocków przy cofaniu samochodem. Jadąc do przodu niema tego. Czy to będzie serwo do wymiany? Czy gdzies tam lubi się coś rozszczelniać np przy podciśnieniu? Jak zakładałem na zime zimówki i oglądałem hamulce to nie były jeszcze kiepskie. Pozatym zobaczyłem że jest woda w tej grodzi gdzie jest aku i serwo i czy jak tam będzie woda to może mieć jakies znaczenie? Łapię sie już wszystkiego co możliwe. Chciałbym sie zorientowac w temacie bo musze w poniedziałek zrobić przegląd a będe miał okazje jutro pogrzebać przy samochodzie. Gdzie szukać przyczyny?
  7. nie no zgadza sie ale ja wychodze z założenia że jak sie dobrze jeździ to takie wynalazki sa zbedne ale wkurzało mnie jak ja sobie wjeżdzam a on mnie wk***ia a i tak niewiele z tego pisku wynika
  8. fajny bajer jest i bardzo pozyteczny, niewiem czy mogłem je malowac wiec zostawiłem czarne Mnie to cholernie irytuje Jak jechałem ciotki samochodem właśnie jak cofałem i to zaczeło pipczeć to myślałem że wyjde z siebie i stane obok
  9. Kowi po cholere Ci te guziki na tylnym zderzaku? :polew: Żeby było jasne wiem że to czujniki parkowania Ale po co Ci to pipczące ustrojstwo? jakbym miał coś takiego to bym chyba po pierwszym parkowaniu kable poprzegryzał
  10. pastaldo

    [ALL] Modyfikator Plus

    Jeśli dostali dolę żeby zachwalać to nie zdziwiłbym się gdyby modzili. Tak samo ten test niby silników bez oleju tez jakis naciagany.
  11. Hehe no zobaczymy Z tym że może nie wygląda najlepiej ale za to podoba mi się że jak jest wysoki to ja z kazdej dziury i zaspy w zimę się wydzierałem a inni siedzieli i płakali Choc jakby się ktos chciał zamienic zawieszeniem powiedzmy -30 na moje seryjne to może bym się zamienił
  12. No ja to ten z prawej tyłem, w czarnej kurtce i jasnych spodniach a w rekach nic nie trzymałem tylko ręce trzymałem w kieszeniach Lepiej mnie widac na fotkach od mrogala O widze że i tył mojego samochodzika widać na foto wyżej A co powiecie o moim skoro tamten jest wysoko? Mój to dopiero wysokie stworzenie
  13. Ja się pojawiam dość często na zdjęciach u mrogala i u Ciebie a mój samochód ani razu Może i lepiej Ale ja medialny jestem
  14. Aha luz chyba nawet pod zamkiem było coś o tym mowa Nie skojarzyłem :> Ja dzis coroczny rytuał odbywam czyli kupowanie oleju i filtrów A w weekend wymiana.
  15. hehe A co za uszczelke mrogal wymieniasz bo ja jakoś sie tak urwałem i nie w temacie jestem?
  16. No koło 17:30 to my się juz zwijalismy z placu wiec nie wiele byś na tym zyskał jakbys przyjechał Nie licytowac się tylko na przyszłość przyjeżdzać i bedzie luz. Ale widze Wy macie chyba taki rytuał i jak sobie nie powciskacie to dzień stracony
  17. Same golfy ale coś tam wkleję Spoko więc czekamy A to tak wielkim uznaniem u ciebie sie cieszą golfy? Dajcie se chłopaki po razu i spokój
  18. armistead da rade jakieś fotki od Ciebie wyrwać?
  19. Żałuję że wczesniej nie poznałem tej ekipy bo widze niezły cyrk Ja studiowałem 5 lat dziennie i tez jak trzeba było gdzieś jechać itp to nie było problemu (nie mówie o tej ekipie bo nie znałem ) więc gdyby diabeł wykretów nie miał to by pacierz mówił
  20. No to faktycznie chyba tyłkiem po ziemi szorowałeś :gwizdanie: Heheh jak się dorobię Q to będe myślał o sprezynach do niego Do Rąblowa się Kowi wybierasz czy znowu gdzies Cię poniesie? Bo może by wreszcie to Twoje cacko obejrzał
  21. Kowi niezłego moda miałes z tą wiszącą rura Końcówki jeszcze zdazysz Dawkuj sobie emocje bo Ci pikawa siądzie A Ty paput jak jest dobry zadbany samochód i Ci się podoba to bierz. Tyle jeździłes ośką to i będziesz jeździł dalej Raz tylko jechałem Q i ogólnie mi sie podobało ale tez to było w AFN wiec bez szału. Skoro ludzie jeżdżą ośka z ośka to da rade. Może na 1/4 mili będziesz miał gorszy start Nie popadaj tez w skrajności że musi być Q bo skoro nie masz kasy żeby kupic coś dobrego to może lepiej odpuścić i jeździc ośka a za rok czy dwa zmienić na Q jak się odkujesz z kasa. Takie jest moje zdanie na ten temat. Choć ja tez chciałbym Q ale trzeba niestety w naszej rzeczywistości patrzec nie tylko sercem i tym co sie podoba ale przez pryzmat portfela To wiadomo juz dlaczego armistead mówił że przy wiekszych dołkach zwalniałes :polew:
  22. Szalej, szalej Jakie uszczelki wymieniałes i co modziłes przy wydechu ?
  23. No niestety nie miałem nawet okazji w takim siedzieć nie mówiąc o jeżdżeniu więc raczej nie podyskutujemy na ten temat. Jedno wiem na pewno że im lepiej wciska w stołek tym lepiej
  24. miłość, miłością ale wrażenia z jazdy bezcenne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...