Skocz do zawartości

pastaldo

Pasjonat
  • Postów

    2699
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pastaldo

  1. No i zrobione zegary. :gwizdanie: Jednak nie jestem do konca zadowolony. Oznacza to tylko tyle że będe nad nimi jeszcze pracował. Nie wiem dlaczego wskazówki bardzo słabo świecą a pozatym podświetlenie jest nierówne. Podejrzewam że efekt byłby jeszcze gorszy gdybym nie zmatowił diód Robiłem zdjęcia podczas prac ale więcej wstawię może w jakimś wątku oddzielnym jak będzie zrobione dobrze. Tu narazie jeszcze tylko jak wygląda zeszlifowana czerwona warstwa na odwrocie tarcz. Mrogal mówiłeś że robiłes jakies przesłony żeby tego efektu nie było. Pozatym miałes od razu mocne podświetlenie wskazówek? Na zdjęciach ich prawie nie widać ale one świecą tylko słabo.
  2. wielkie dzięki mrogal tak już sobie znajde [br]Dopisany: 23 Styczeń 2011, 20:44_________________________________________________ Znalazłem coś takiego. Mam licznik z 1997 VDO który to będzie pin bo zgłupiałem jak widze te rozpiskę.
  3. Chłopaki na których pinach i której kostce jest podświetlenie zegarów? Bo mam je na stole i działam z nimi?
  4. Ty się wypowiedz w temacie wojewódzkiego Przecierz sie wypowiedziałem w tamtym watku. Mysle że spokojnie da rade jesli było zadbane. Każdy samochód da sie zajeździć w 50tys a moze jeździc i milion. Kwestia tylko poszanowania. Wiec szukaj poprostu zadbanego w dobrym stanie i nie zrazaj sie tak tym przebiegiem.
  5. Hehe ok Nie wnikam bo nie chcę wsiąknąć :gwizdanie:
  6. A co wy się tam chłopacy zmawiacie?
  7. mam namiar w Lbn ale 97 rocznik ;( najlepszy rocznik Potwierdzam
  8. Aha bo myślałem że pod koniec 98 wychodziły II lifty. W takim razie wiem co będe szukał jak mi sie mój znudzi
  9. To kiedy dokładnie wprowadzili II lift? 98 czy 99 ?
  10. A to co tam kowi modziłes że wyprzedajesz?
  11. od Vki ?? Co masz na mysli bo ja jakis nie kumaty Jesli pasuje do B5 AFN to sie zastanowie
  12. Co Ci kolego da WD40? Kluczem tez można choć ja to troche inaczej zrobiłem. Zassałem strzykawka ż sztanga poszła max do góry i wtedy naciskałem kluczem wtedy porusza sie w pełnym zakresie jej pracy.
  13. Oczywiście zgadzam się. Ale powiedzmy jak w danej chwili niema możliwości (pogoda, brak garażu itp) to na tym czasem może z tego skorzystac. Ja tez w pewnym momencie miałem ciezko palcami poruszyc i strzykawka rozruszałem. Ale tak jak kolega pisze turbina i tak do wyjęcia. Jest dokładny opis i filmiki jak to zrobic więc to żadna filozofia nie jest tylko odrobine zdolności manualnych. Ja swoją tez będe wyciągał ale jak się zrobi ciepło bo narazie brak możliwości i checi głównie ze względu na pogode i brak garazu Także narazie rozruszaj a nie długo czyść turbo i będziesz zadowolony.
  14. Zalezy jaka jest temp na dworze. Jesli poniżej 0*C to jak najbardziej możliwe choć az tak bardzo spadac nie powinno. Mi jak były mrozy spadało na postoju i srednim nawiewie do około 75*C. Diesle nowe mało ciepła oddaja a tym bardziej grzeją się jak pracuja pod obciązeniem czyli jak jedziesz.
  15. WD 40 nic nie da. Bo Ty polejesz po wierzchu a kierownice które sie zapiekaja są wewnątrz więc mija się to z celem. Na tym czasem rozwiazaniem jest rozruszanie wykonując duzo ruchów tą sztangą ale z czasem będzie trzeba ja wyczyścić. Jak Ci tam ręce nie wchodzą to możesz uzyc strzykawki. Najlepiej takiej 100ml i kawałek wężyka. Ściągasz wężyk z gruszki podłaczasz swój, na druki koniec strzykawkę. Ustaw tłoczek w połowie długości i jedziesz ostro strzykawka do max i do min wychylenia. Na jakiś czas pomoże i chyba lepsze rozwiązanie niz ruszanie palcami tej sztangi.
  16. Ok wielkie dzięki. A jak już napisałem będę zakładał oryginał ale używkę czy muszę kupić jakieś nowe śruby do jego założenia czy na stare? Bo tam pewnie sa jakieś samokontrujace? Jeśli mam kupić to jakie?
  17. Też tak mam a spowodowane to zimowa jazda po mieście. W lato czyściłem i mam znów to samo ale w mniejszym stopniu. Jak sie zrobi ciepło to u mnie będzie czyszczona pewnie jak i reszta dolotu :gwizdanie:
  18. No fakt po deszczu woda stała w tej przestrzeni gdzie jest serwo i aku ale pierwsze problemy z hamulcami pojawiły się jak jeszcze o deszczach nie było słychac nawet (czyt jak były ostatnio mrozy i ostra zima). Ale to przecierz serwo jest szczelne to jak mogla by się do niego dostać woda gdyby nawet tam stała? O wodzie w serwie to pomyślałem że jakims nieszczelnym przewodem by się dostała, np tym od podciśnienia ale tak duzo wody to tam nie było żeby mogła sie tamtędy wlać. Pozatym chyba odpuszcze wodę w serwie bo jak mowie po uszczelnieniu tego sie poprawiło znacznie więc podejrzewam że to jest przyczyna. A tam przy serwie nie ma jakiegoś kolejnego łacznika gumowego? Czy tak po prostu wąż ma takie zakończenie gumowe.
  19. Wczoraj na przeglądzie wyszło że mam luz z lewej strony na bananie na sworzniu przy kole. Teraz takie moje pytanie bo mam gościa który mi morze przywieść oryginał z rozbiórki z DE. Czy musze po wymianie tego jednego wahacza sprawdzać zbierzność? Czy do jego wymiany musze coś jeszcze rozbierać co może zmienić geometrię?
  20. Ale to wymieniałes te rurki na nowe? Jesli tak to jakie koszty? Co do wody w serwie to jak mo0zna to wybadać? trzeba wyjmowac czy jest jakas opcja spuszczenia wody? Bo podejrzewam że jesli jest nieszczelność w układzie podciśnienia to tamtendy może sie zbierać wilgoć i woda w serwie? Lub z jakiego innego miejsca tam się może pojawić woda?[br]Dopisany: 16 Styczeń 2011, 21:25_________________________________________________Po uszczelnieniu silikonem przy tej gumie w grodzi hamulce wróciły :> No ale tak czy siak trzeba będzie pomyśleć jeśli nie o całych wężykach to choc o łacznikach bo jak sie znów rozszczelni może być niebezpiecznie. Wczoraj przeszedł przegląd techniczny. Diagnosta mówił że żyleta nie są ale mieszczą sie w normie. No ale teraz jak jadę to nie musze gnieść tego pedału tylko w miarę ok hamuje samochód. Chetnie bym to sprawdził choćby dla czystej wiedzy bo może jednak moga byc jeszcze lepsze hamulce Tym bardziej że może uszczelniłem ale nie koniecznie w każdym miejscu gdzie jest ubytek. Wybierasz się Pikus może na jakiś spot jak dojdzie do skutku? To wtedy jakby nie był problem mógłbyś zabrac zegar albo się kiedys gdzieś ustawimy :gwizdanie:
  21. Powiem Ci kolego ze częściowo trafiłeś. Zastanawiał mnie ten gumowy dzyndzel w grodzi i z obu stron on był luźny i jak się go poruszyło to syczał. A to w tej gumie zawór zwrotny się znajduje? Bo jak wyjąłem od strony silnika wen dzyndzel i od strony serwa to była guma przelotowa łącząca jedynie obie strony. Odtłuściłem i złożyłem to na silikon i jakby były trochę lepsze hamulce ale nie miałem okazji ich jeszcze dobrze przetestować. Ale wydaje mi sie że wcześniej były trochę lepsze. Znajomy mi podpowiada że może pompa podciśnienia nie domaga. Że saje podciśnienie ale nie na tyle duże żeby były dobre hamulce lub serwo. Jutro postaram się je dobrze przetestować i się odezwę w tej sprawie.
  22. Zgadzam się w 100% Puertoss mi ich polecił i jestem zadowolony, moge polecić. A Ty majuDJ musiałes trafic na idiote który się ochrzcił mechanikiem i teraz naciaga ludzi. Takich trzeba tepić żeby inni uczciwi ludzie się nie nacinali na takie przekrety.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...