Mod zrobiony, tylko czekać na efekty. Potrzebne materiały:
Króciec na otwór 21, wiertło 20. Gruszka z dobrego plastiku, wkreca się jak w metal. Podkładka nie wykorzystana, nie weszła przez otwór.
Miejsce montażu gruszki olejowej nie rozpieszcza miejscem, nie szło zostawić oryginalnego wejścia, trzeba było ciąć.
skręcamy wszystko opaskami i podłączamy węże. Czwórnik polacze jako trójnik. Odcięty kawałek wykorzystałem do połączenia z pokrywą
kawałek metalu zatopilem podgrzewajac zapalniczka zarowa.
Obieg powietrza pozostał bez zmian, obieg przelotowo przez gruszke. Osłona plastikowa ukrywa mod. Pozostało tylko jeździć i obserwować bagnet
Bez podpietego wężyka eżektora hamulec trochę odczuwalne słabszy i obroty podczas jazdy na jałowym utrzymywały się powyżej 1000. Na postoju wszystko było ok.