Dzisiaj byłem u mechanika , skrzynia została wyciągnięta, mechanik podszlifował zęby synchronizatora 1 biegu , stwierdził , że winne jest koło 1 biegu , wałek pośredni , synchronizator 1 biegu oraz jeszcze jedna rzecz, którą mechanik uszkodził przy demontażu koła 1 biegu biegu, aby się do niego dostać musiał najpierw zdemontować koło 3 i 4 biegu a , że było niby bardzo zapieczone to ściągacz skrzywił koło 4 biegu i reasumując kiedy jadzie sie na 4 biegu na wolnych i średnich obrotach jest takie tyrkotanie jak na zimnych pompowtryskach w dieslu, jedynka natomiast wchodzi o niebo lepiej ale mechanik nie jest pewien czy to się ułoży i proponuje wymiane skrzyni na używaną gdyż ceny elementów , które trzeba wymienić są kosmiczne. Dodatkowo mechanik stwierdził , że tarcza jest dość cienka ma 7mm grubości , ale komplet sprzegła luka (takie jest obecnie i dwumas tez luka jest sprawny) kosztuje 910zł u naszego klubowego dzika (najtaniej) , zastanawiam sie nad wymiana samej tarczy luka , koszt 200zł , nie wiem Panowie co robic... mam podzielone zdanie...