emil82 - ja właśnie skończyłem "Snajper'a" Wasidn'a i zamierzam się zabrać za Kyle'a - warto przeczytać tą pozycję, bo przyznam szczerze, że Snajper bardzo mi przypadł do gustu:thumbup1:
Z podobnej tematyki godną polecenia i lepszą w moim mniemaniu jest jeszcze "Komandos" Johna Weisman'a - historia Richarda Marcinko - założyciela Seal Team Six (postaci zresztą mocno kontrowersyjnej:decayed:).
Obecnie wykończyłem "Bez skrupułów" Toma Clancy'ego - super pozycja i muszę się zabrać za pozostałe historie działań Johna Clark'a:thumbup1:
Bez urazy chłopaki, ale dla mnie obie te książki to shit. Jeden opowiada jakim to się stał twardym facetem, bo go ojciec lał cale dzieciństwo, a drugi jaki to kochający swój kraj i Boga. Książki przesiąknięte amerykańskim patriotyzmem, że my to tacy wspaniali i cudowni, a reszta to dzikusy, które trzeba eksterminować. Przeczytajcie "Pojedynki snajperskie" Marka Czerwińskiego, troszkę takie niekiedy naciągane, ale przynajmniej się fajnie czyta.