rafalskin73

Chłopaki,poszukuje numeru takiej tarczy.

Ja też dzisiaj zamówiłem u dzika kompletny rozrząd z pompą wody,olej Motulka,filtr oleju Manna,kabinowy,uszczelka pokrywy zaworów i miski olejowej,płyn do płukania Liqui Moly.W porównaniu ze sklepem z mojej okolicy[Mława]zaoszczędziłem około 100zł.łącznie z przesyłką.To są moje pierwsze zakupy u Marcina i na pewno nie ostatnie.

Wymieniasz tłoki czy same pierscienie?

Mam to samo u siebie i też podejrzewam ten napinacz.

Dzięki chłopaki,już znalazłem tą pompę.Jakie będą objawy,gdy będzie już ona na wykończeniu? -twardy pedał hamulca? -jakieś klekotanie,stukanie?...

Mi się wydaje że masz wahacz dolny do wymiany,ten wygięty[banan

Witam,gdzie w moim 1zecie jest vacum pompa?

Ta koronka jest bardzo delikatna,jak będziesz zdejmował to może Ci pęknąć.Musisz robić to delikatnie.

Kupiłem nowe końcówki Bosio Fratelli i założyłem je na stare korpusy.Na starych ori od 1zeta też takie korekcje były i myślałem że też leją,no i kupiłem nowe.Po założeniu i odpaleniu silnika nic się nie zmieniło oprócz dawki z2,2mg na 4,3mg spadła.[br]Dopisany: 10 Kwiecień 2010, 22:52_________________________________________________Wtryski dobrze są ustawione,troszkę zostawiam za sobą czarnego dymu jak zdrowo depnę ale i przyspiesza też ładnie.Na takiej dawce płynnie mi się wkręca na obroty do końca.Jezdziłem też na dawce 1.8mg,ale za bardzo miał twardą pracę,mocno kopcił.[br]Dopisany: 10 Kwiecień 2010, 23:07_________________________________________________Masz racje że telepanie jest przez takie korekcje,bo im większa są różnice tym bardziej telepie,ale co jest powodem takiej różnicy? Kiedyś rano jak było zimno zauważyłem przez chwilę że wszędzie były na plusie lekko powyżej zera,ale tylko przez kilka minut.

Kąt początku wtrysku to nie wiem już jak mam go ustawić,na wykresie jest na niebieskiej linii,a wartość cyfrowa pokazuje 44jednostki.Mam załozone końcówki 216tki 220/300.Na takiej dawce najlepiej mi sie jezdzi.Dlaczego w grupie 000 w ostatniej pozycji zmieniła się wartość w momencie gdy zaczęło się telepanie z 91 na 130?

Witam zrobiłem te logi dlatego że auto jak się dobrze rozgrzeje to zaczyna telepać silnikiem tak jak by zanikała praca jednego cylindra,Mam cały komplet logów statycznych przed tym telepaniem i cały jak już zaczeło nim drgać. 000BS-http://vaglog.rtnet.pl/rafus1408_10393.html 003BS-http://vaglog.rtnet.pl/rafus1408_10394.html 004BS-http://vaglog.rtnet.pl/rafus1408_10396.html 000,001,003-http://vaglog.rtnet.pl/rafus1408_10392.html 004,007,013-http://vaglog.rtnet.pl/rafus1408_10395.html 015,016,018-http://vaglog.rtnet.pl/rafus1408_10397.html A tutaj zaczeło go telepać: 000BS-http://vaglog.rtnet.pl/rafus1408_10399.html 003BS-http://vaglog.rtnet.pl/rafus1408_10400.html 004BS-http://vaglog.rtnet.pl/rafus1408_10402.html 000,001,003-http://vaglog.rtnet.pl/rafus1408_10398.html 004,007,013-http://vaglog.rtnet.pl/rafus1408_10401.html 015,016,023-http://vaglog.rtnet.pl/rafus1408_10403.html

Witam,chciałbym sie dowiedzieć czy podmieniał już ktoś z was pompę od AGRa do 1zeta?Mam taką w domu i różni się tylko kostkami bo agr ma jedną kostkę a 1zet ma dwie.Czy po przełożeniu tych kabli od nastawnika itd.pod te same numery pinów będzie wszystko ok?Czy coś innego stoi jeszcze na przeszkodzie?

A ja zaślepiłem blaszką z puszki od piwa i wypaliło dziurę w niej tej samej wielkośći,a myślałem że jeżdże na zaślepionym.Może mam zapchanego kata że tam takie ciśnienie spaliny mają?

Jeszcze w tamtym roku łożysko na wałku skrzyni nie miało nic luzu,tylko ten wałek miał luz obrotowy w prawo i w lewo zanim zanim zaczęły się obracać półosie,a to igiełkowe smarowałem smarem grafitowym w tamtym roku.

Wiem,masz racje nawet czuc te drgania na lewarku biegów.To są skutki pokazywania mocy na wtryskach 216tkach

No to już wszystko jasne,do tego ten tłumik drgań miał jeszcze luzy na boki,i po zgaszeniu auta było słychać ten sam odgłos co w czasie jazdy na 1 biegu,tyle że krótko.Mam nadzieję że całe to grzechotanie zniknie po wymianie?Dzięki za pomoc,pozdrawiam.

Witam was koledzy,chciałbym was się poradzić,czy w moim 1 zecie,tłumik drgań z tarczy sprzęgłowej może powodować taki hałas,grzechot,czasami poskrzypywanie,Najgłośniej jest jak jadę na 1 biegu bez gazu.W tamtym roku miałem tą tarczę w reku i ten wielowypust mogłem bez problemu przekręcać w palcach w prawo lub lewo,ale wracał na swoje miejsce.Może te sprężyny powinny być twardsze?Biegi wchodzą ładnie więc to chyba nie skrzynia biegów?Wykluczam docisk,łożysko oporowe,ale czuje pod pedałem sprzęgła takie drgania jak go lekko dotkne,

Ja sprawdzałem u siebie na trasie po 100km przejechanych,było ciepło.Kanał 49 pokazywał 90-91,jak zgasiłem auto po 140 km podniosło się do 93,To była najwyższa temperatura te 90-91 a troszkę deptałem

Kolego ;siara2;nie masz się czym przejmowac,Twoje auto jest w dobrej kondycji.

No tego to jeszcze chyba nie było?Może w mieszku biegów masz jakiś kabel od odcięcia zapłonu i robi zwarcie?

No to niech ustawi,jak taki mądry,spartolił robote a teraz winę na spalanie składa.Tradycyjna ich wymówka,zaden nie przyzna się do błędu.Widziałeś kolego tą głowicę planowaną,czy tylko zapłaciłeś mu za planowanie?

Z tym zapowietrzeniem układu możesz mieć racje,widziałem taki przypadek przy passacie B3 1,8 B+gas,tylko że tu akurat była nieszczelność przy opasce zaciskowej przy parowniku,płyn troszkę kapał a okropnie się zapowietrzał i przed włączeniem się wentylatora zaczął wyrzucać przez zbiorniczek.Po dokręceniu opaski,wszystko ok,passat jescze jeżdzi.Pozdrawiam.[br]Dopisany: 28 Marzec 2010, 17:00_________________________________________________Zapowietrzony układ masz,posprawdzaj może masz gdzies nieszczelnosci.

A co powiecie na temat przepływomierza. U mnie jak zaczeły sie kiedys ostre drgania, auto muł tragedia - w pewnym momencie zaczął padać deszcz i..... auto po 5 s odzyło dostało kopa- o wiele lepiej chodził? Mam to samo,gdy pada deszcz auto cichnie,przestaje grzechocząco klekotać i lepiej się zbiera.Myślisz że to przepływomierz?Robiłem logi w grupie 8 ładnie mierzył.

Kolego;kamil8519;podejrzewacie uszczelniacze,zgoda jeżeli ubywa Ci olej.Pisałeś że ubywa Ci płyn ze zbiorniczka,jak nie masz nigdzie przecieku na zewnątrz,to musi to być uszczelka pod głowicą,albo jest pęknięta.Przez wydarte uszczelniacze nie może przeciekać płyn,ani przedostawać się się do silnika na cylindry.Ten test na uszczelkę to tylko pomiar ciśnienia na cylindrach Ci robili,czy jeszcze sprawdzali ciśnienie w zbiorniczku od plynu?Uszczelniacze nie są drogie,masz chyba 8 sztuk jakieś 30pln?,a wymiana nie wiem.Wiem natomiast że nie trzeba sciągać głowicy jak to robią przeważnie mechanicy.Wystarczy tylko zdiąć pasek z wałkiem rozrządu i pokrywę zaworów.Wymieniając same uszczelniacze w takim przypadku nie będziesz miał 100% pewności że przestanie ubywać płyn,chyba że zdaży się cud,Jeżeli przestanie Ci kopcić na niebiesko lub czarno to będzie kopcił na biało i wtedy znowu odkręcamy pokrywę zaworów,sciągamy pasek rozrządu,wałek rozrządu-.za co już wcześniej zapłaciliśmy-prawda?Wiadomo że wymiana uszczelki to są większe koszta,bo trzeba głowicę splanować,Ja osobiście zrobił bym to za jednym zamachem,wymieniając uszczelniacze z uszczelką.Biorę pod uwagę że wpakowałeś w auto już tyle kasy,ale nie postawisz go żeby sobie stało,albo sprzedasz żeby ktoś dołożył parę groszy i się cieszył z dobrego zakupu.Pozdrawiam.

Drodzy koledzy,ja też się dołącze mnie to samo boli.W swoim autku ustawiałem kąt wtrysku już kilka razy,bo zawsze jest inny,Robiłem to przy temp.88.6stopnia,i ustawiam w BS na 51.Temp.na dworze 10 stopni.Wczoraj po przejechaniu 140km,silnik zaczął głośno pracować i nie chciał już tak przyśpieszać.Podpięłem vaga,sprawdzam kąt wtrysku a tu w BS 35,temp w kanale 49 na klimatroniku 91 stopni.a na dworze 28stopni.Wieczorem wracałem do domu następne 140km trasy,zatrzymałem się w połowie drogi żeby znowu sprawdzić no i kąt wtrysku był w BS na 45 bo na dworze się ochłodziło trochę i na klimatroniku w kanale 49 miałem 90stopni,Teraz moje pytanie do was chłopaki czy ten kąt wtrysku jak ustawie na 51 przy upalnej pogodzie,przy temp,silnika 93 stopnie to on już tak zostanie?Dodam że jak jest chłodniej na dworze i temp.na tym klimatroniku nie przekroczy 88-89stopni to auto płynnie przyspiesza w całym zakresie obrotów.Pozdrawiam[br]Dopisany: 27 Marzec 2010, 13:48_________________________________________________Najwyższą temperaturę silnika jaką odnotowałem to 93 stopnie po schłodzeniu turbiny i zgaszeniu auta,ale kąt wtrysku już niżej nie spadł został na 35 w BS.