jestem pełen podziwu dla was Panowie ze wam to wyszlo ... ja niestety albo mam pecha albo cos spierdolilem za przeproszeniem ... robilem wszystko tak jak na poczatku watku - srodek do usuwania lakieru potem na mokro papier 350 i tu zaczynaly sie juz schody - mianowicie po wypolerowaniu felga byla czarna! potworny brud ktory nie wiem skad sie wzial no ale myslalem ze moze tak ma byc wiec dokonczylem robote i potem dokladnie oplukalem co i tak niewiele pomoglo bo dalej byla czarna, nastepnie wzialem papier 1500 i efekt fokladnie ten sam tylko duzo wiekszy - felgi zrobily sie jak smola. Nastepnie oplukalem i dokladnie wytarlem (niewiele to pomoglo) i wzialem paste do polerowania i zabralem sie za polerowanie - po chwili zobaczylem znow to samo czyli felga sie coraz mocniej robila czarna a do tego zeby bylo jeszcze malo caly filc byl tak potwornie brudny ze nie dalo sie juz polerowac. Podejrzewam ze felga jest albo do wyrzucenia albo do malowania bo ten syf juz tam mocno osiadl ze nie jestem w stanie tego doczyscic :/
na fotkach nie bardzo to widac niestety