Ciężko się wstrzelić w ten moment bo to nie zawsze tak robi. Jak postoi całą noc to odpali bez zająknięcia. Jak pojeżdżę trochę i potem go chce zapalić to zdarzy mu się zająknąć.
Ja to auto mam zaledwie trzeci miesiąc i wcześniej nic mu nie było. Pierwszy raz zrobił mi tak po trasie ponad 100km i jak postał tak z pół dnia.
Jak będę miał czas to sprawdzę kable z masy czy nic nie przyśniedziało. Masa do rozrusznika idzie z nadwozia?