Tak czytam o waszych problemach z napinaczem i zastanawiam się jak podejść do mojego problemu, bo mój napinacz coraz częściej odzywa się rano, co prawda przez chwilę, ale jednak. Silnik nie jest już w najlepszej kondycji, ma nalatane 310 tyś., napinacz nigdy nie ruszany. A jak zacznie ewidentnie niedomagać..., to co? rozglądać się za drugim silnikiem.
Bo remont silnika plus drugi napinacz ( zakładam zakup ori), to robią się spore koszta.