Wczoraj sprzedałem swoją Beti.
Ale poszła w dobre ręce.
---------- Post dopisany at 09:17 ---------- Poprzedni post napisany at 09:02 ----------
Mam już nowego bakcyla.
To mój azyl spokoju - miejsce sadzenia drzew, a jednocześnie baza wypadowa na krosa.
Dobrze to nazwałeś - brudna polityka. Loty prędzej czy później zostaną uruchomione, ale to sztuczne hamowanie rozwoju doprowadza mnie do szału.
Nie chcę sobie strzępić języka, a raczej palców na klawiaturze...