kaju

Ty chyba z chooya spadłeś.

chciał mieć BMW M4 ;D a z tego co doczytałem wyslal depo do qertyego a te pewnie przejściowo ale i tak razi to po oczach ale z niesmaku (bo wiemy jak swieca takie solary na drodze) po pierwsze kolego jak juz cos... to mialem valeo orginalne a nie jakies DEPO. a po 2 te swieca dla mnie dobrze wiec bez komentarza:hi: ale dzieki za sugestie:wink: Czyli endzele zawitaly w audi? Serio? narazie kolego tak:wink: a pozatym wiesz ja nie robie auta dla forumowiczów tylko dla siebie,,,, wiec robie auta według uznania:decayed: Zgadza sie ! To jest Twoje auto i mozesz robic co chcesz. My tylko swoja opinie wyrazamy. Powodzenia w dalszych modach. + całe forum.

Widzialem tez takie w 20" :-) Naciapane z sedesu ... Robert, nie pospuszczam Cię, ale tego, yy no...

+1

Dopyerdolił tak do pieca, że mi humor poprawił

Nie zadawaj nigdy więcej tego pytania

Zlot 3-4 dni, we wrześniu na weekend na wesele, potem na święta. Zapierdol totalny. Zawsze jak zaplanuje powrót na stałe, to tak doj**ie roboty, że nie mam czasu się po jajach podrapać nic, ide spać, bo o 4 piórnik otwieram i zapierdalam do A320. Swoją drogą dzisiaj pierwszy leciałem Airbusem A320. W porównaniu do Boeinga 737-800 to jest przepaść tak zakurwista, że aż rzygać mi się chce na widok boeinga Daj spokój te A320 to totalne padaki, ja kurde normalnie nie moge siedzieć bo kolana mam na plecach ludzi przedemna. To chyba trafiłem na jakąś nówkJe sztukJe, bo porównując go do 737-800 to na prawdę jakoś mi było lepiej w A320

Zlot 3-4 dni, we wrześniu na weekend na wesele, potem na święta. Zapierdol totalny. Zawsze jak zaplanuje powrót na stałe, to tak doj**ie roboty, że nie mam czasu się po jajach podrapać nic, ide spać, bo o 4 piórnik otwieram i zapierdalam do A320. Swoją drogą dzisiaj pierwszy leciałem Airbusem A320. W porównaniu do Boeinga 737-800 to jest przepaść tak zakurwista, że aż rzygać mi się chce na widok boeinga

No na przykład u mrogala u mnie przymierzycie

Nie z prezesem te numery

Na fotkach niegroźnie jest, cwiara ma fotki, ale jak zacząłem rozbierać dzisiaj, to myślałem, że k**wa z kapci wyskocze Michał, dzisiaj w południe lądowałem w PL i jutro o 6 mam wylot spowrotem do GB, to nawet się nie odzywałem, że jestem. Z lotniska ogień do Ostrowa, Martyna musiała pare rzeczy załatwić, ja tak samo, o 5 byłem w domu, na szybko rozbierałem ryja, teraz kąpiel, drukuje bilet właśnie i w kime.

Z tym piątkiem będziemy intacz, bo nie wiem jeszcze jak u mnie rozmieszczać na podwórku auta, że tak powiem jest full, teraz jeszcze mi betoniarke wpierdolili z klamotami, bo remont jest i h*j wie, kiedy mi to zawiną... do tego doszło pół ryja z B6, a i B6 pod plandeką stoi i chyba trochę postoi jeszcze, bo nie mam na razie humoru nerwów i pieniędzy, żeby to robić - jeść nie woła, a mam inne priorytety. A z kolei nie chcę poza ogrodzeniem kogoś stawiać, bo odpowiadam tylko i wyłącznie za uszkodzenia na mojej posesji, reszty pretensji nawet nie słucham, tylko przyklejam piątke z otwartej

Ode mnie. Ju łona fajt!?

A ja swojej dzisiaj ryja ściągnąłem. Nie chce mi się już tego auta robić

Tak.

A może najpierw się zapisz? michal_g84, zaraz Cię dopisuje - panowie zmienia się też adres w danych do przelewu, zmieniłem adres zameldowania na adres żony i stąd ta zmiana - nie myśleć sobie Nie odżałujesz te parę groszy i nie zostaniesz na całość? nie pisz tak, bo sobie pomyślą ludzie tak jak napisał Kowi - w piątek przyjeżdża garść, która pomoże w przygotowaniach, lista ustalona już na samym początku. Każdy ma swoją rolę w zlocie i będzie swoje "stanowisko" przygotowywał, żeby ogarnąć wszystko.

Zuch chopok!! Tym razem Cie nie zabije, ale to tylko ze względu na podnośnik

Zuch chopok!! Tym razem Cie nie zabije, ale to tylko ze względu na podnośnik Po byle czym nie będę chodził Dla Ciebie holownik załatwiłem

Jest dobrze!

cwiara przecież to ogarnia, swój miejscowy chłop, a Wy szukacie po świecie

Łożysko bardziej huczy niż piszczy. Jak Ci klima normalnie działa, to to raczej nie to.

Nie zapomnij przepalonym olejem tarcz posmarować przed założeniem klocków. Dziękóweczka! Układanie i "wypalanie" udało się bez oleju Trochę pocisnąłem i efekt był: http://pliki.darmik.pl/forever/dym_hamulce.JPG Aż za bardzo nowe klocki spaliłeś ? Było to całkowicie nie zamierzone wymieniłem olej, klocki (miały przejechane parę set km) pojechałem na mały test i Prawdopodobnie "przypiekła" się (chyba) dolna krawędź klocka bo tarcz w miejscu najmniejszej średnicy przy piaście miała lekki ran który w sumie odpowiednio "obrobiłem" i jak tak oglądałem to klocek na dzień dobry nie przylegał idealnie do tarczy ale dziś 50 km za mną i wszystko jest ok. Tak Ci się zrobiło, bo nie przesmarowałeś olejem

Zapisuj się miszczuniu na łestrUF

Każdego wieczora zaglądam i aktualizuję listę, dzisiaj już przysiąde do PWdo reszty ludzi

U mnie sam pas 1,5k, także tego