najbardziej krytycznym momentem dla akumulatora, po rozruchu jest jego ladowanie po spadku napiecia spowodowanym przez rozrusznik. Uklad ladowania dostarcza po uruchomieniu silnika 14-14,4 V a im wieksza roznica napiec pomiedzy aku a ukladem ladowania tym wiekszy prad ladowania, Byc moze, o ile wpisanie kodu akumulatora nie jest zwykla fanaberia utrudniajaca zycie a nie majaca zadnego przekladu na funkcjonowanie (nie drazylem tego tematu), podanie kodu akumulatora informuje regulator o jego pojemnosci, i przez to wplywa na lagodniejsze ladowanie akumulatora bezposrednio po rozruchu.
Jednak patrzac na dzialania producentow zmierzajace do programowania - skrocenia trwalosci elementow, watpie aby producent troszczyl sie o zywotnosc akumulatora...
ALe stosujac zasade dmuchania na zimne. Lepiej zrobic niz nie.
Acha slowo komentarza tytulem teorii, bardziej szkodliwe dla aku jest zalozenie aku mniejszej pojemnosci niz wiekszej od zadanej przez parametry ladowania. Zbyt duzy prad ladowania jest bardziej szkodliwy niz mniejszy.